reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

Hej 🙂 Jestem na forum juz od dluszego czasu, ale nie mialam odwagi sie przywitac. Staramy się z mężem o dzidziusia od grudnia 2021 roku. Na razie bez efektów niestety....szczerze, to trochę tracę nadzieję, ale mąż cały czas myśli pozytywnie. Nie ukrywam liczę na wsparcie, bo już zaczynam wariować powoli 😋

Hej, chciałabym dołączyć :)
Mam już synka który ma 15 miesięcy, staraliśmy się ponad rok, nie miałam naturalnych owulacji. Udało się przy drugiej stymulacji (do tego mam PCOS i niedoczynność tarczycy).
W sierpniu tego roku zaszłam w kolejną ciążę (wpadka), niestety biochem. Postanowiliśmy się starać o drugie dziecko i od razu zaszłam w kolejną ciążę, znowu biochemiczna :/ tym razem już z podejrzeniem ciąży pozamacicznej, beta zaczęła spadać dopiero po dwóch czy trzech tygodniach od pozytywnego testu, a tak to za wolno przyrastała. Tym razem mieliśmy zalecenie odczekać jeden cykl i dopiero zaczęliśmy działać od nowa. W międzyczasie robiłam mnóstwo badań żeby dojść do przyczyny poronień, nic konkretnego nie wykryto, jedynie dwie małe mutacje i będę brać acard jeśli znowu zajdę w ciążę.
W czwartek byłam na monitoringu owulacji, dwa pęcherzyki 13 i 14 mm, ciekawe kiedy dojrzeją. To był 11dc ale ja mam owulacje dopiero w 30-35dc. Masakra z tymi długimi cyklami, człowiek się musi naczekać. Tym razem brałam lamettę więc mam nadzieję że skróci cykl.

Btw jak przeczytałam pierwszy wpis na wątku i podpunkt odnośnie rad "odpuść sobie", rany jak mnie to zawsze denerwowało! Jak mam odpuścić gdy muszę dokładnie wiedzieć w którym jestem dniu cyklu bo w tych dniach biorę takie leki, potem inne. Jak odpuścić gdy pod koniec cyklu człowiek tylko analizuje czy już coś wiadomo. Gdy każdy podejrzany objaw nas zastanawia czy to już ciąża :p niestety to się da zrozumieć dopiero gdy się przez to przechodzi.
WItamy nowe dziewczyny! Powodzenia :)
 
reklama
Czesc dziewczyny. Daaawno mnie tutaj nie było. Część pewnie pamięta, część nie. Przyszłam się wyżalić w rękaw. My dalej walczymy. Dzisiaj byłam u kolejnego innego ginekologa, żeby spojrzał okiem na moje cykle i w ogóle. Przy okazji się zbadać, czy jest wszystko okej jak co roku. Pocieszenie jest takie, że pierwsza Pani doktor chce mi unormować cykle. Przepisała duphaston. Ze złych wieści mam jakąś zmianę na prawym jajniku- 1,3 cm x 1,8 cm. Uwapniona. Szybciutko od razu zrobiłam dzisiaj marker nowotworowy, ale wynik wyszedł w porządku. Boje się. Już mam dosyć wszystkiego :(
 
Czesc dziewczyny. Daaawno mnie tutaj nie było. Część pewnie pamięta, część nie. Przyszłam się wyżalić w rękaw. My dalej walczymy. Dzisiaj byłam u kolejnego innego ginekologa, żeby spojrzał okiem na moje cykle i w ogóle. Przy okazji się zbadać, czy jest wszystko okej jak co roku. Pocieszenie jest takie, że pierwsza Pani doktor chce mi unormować cykle. Przepisała duphaston. Ze złych wieści mam jakąś zmianę na prawym jajniku- 1,3 cm x 1,8 cm. Uwapniona. Szybciutko od razu zrobiłam dzisiaj marker nowotworowy, ale wynik wyszedł w porządku. Boje się. Już mam dosyć wszystkiego :(
Hej, ja Cię pamiętam ❤️
Przykro mi, że ciągle się nie udało. I przytulam Cię mocno, mam nadzieję, ze dół minie i nabierzesz nowych sił do działania. Marker nowotworowy wyszeł okej, to bardzo dobrze!
Przypomnij jaki problem u Was? Ten duphaston to przy monitoringu rozumiem?
 
Hej, ja Cię pamiętam ❤️
Przykro mi, że ciągle się nie udało. I przytulam Cię mocno, mam nadzieję, ze dół minie i nabierzesz nowych sił do działania. Marker nowotworowy wyszeł okej, to bardzo dobrze!
Przypomnij jaki problem u Was? Ten duphaston to przy monitoringu rozumiem?
W sumie problem dalej nie zdiagnozowany do końca. Mam bardzo nieregularne cykle+ PCOS ( jedni lekarze że ono występuje, inni że nie) plus mocne IO. Sporo zrzuciłam na metforminie, ale dalej za mało. Ja w sumie odpuściłam na prawie rok. Skupiłam się na pracy. Dostałam dzisiaj od Pani doktor namiar na klinikę ProLife w Poznaniu z konkretnym nazwiskiem doktora. Niestety całą resztę badań już muszę zrobić komercyjnie. Moim zdaniem się nie udaje przez moją nerwicę, stany lękowe. Mam za dużo stresu.
 
W sumie problem dalej nie zdiagnozowany do końca. Mam bardzo nieregularne cykle+ PCOS ( jedni lekarze że ono występuje, inni że nie) plus mocne IO. Sporo zrzuciłam na metforminie, ale dalej za mało. Ja w sumie odpuściłam na prawie rok. Skupiłam się na pracy. Dostałam dzisiaj od Pani doktor namiar na klinikę ProLife w Poznaniu z konkretnym nazwiskiem doktora. Niestety całą resztę badań już muszę zrobić komercyjnie. Moim zdaniem się nie udaje przez moją nerwicę, stany lękowe. Mam za dużo stresu.
A nie myślałaś o jakiejś pomocy ze strony psychoterapeuty lub psychiatry? Jeśli sama czujesz, ze to wszystko tak Cię przytłacza...
 
Hej wszystkim 😊
Jestem 11 dzień po ovirelle co sądzicie o tym teście resztki i ciaza( robiony popołudniu) dodam że nie mam jak iść na bete bo już jestem w Niemczech 😔
Na żywo w ygląda wyraźniej
 

Załączniki

  • 20230109_143205.jpg
    20230109_143205.jpg
    912,4 KB · Wyświetleń: 108
  • 20230109_135757.jpg
    20230109_135757.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 109
Hej wszystkim 😊
Jestem 11 dzień po ovirelle co sądzicie o tym teście resztki i ciaza( robiony popołudniu) dodam że nie mam jak iść na bete bo już jestem w Niemczech 😔
Na żywo w ygląda wyraźniej
to co sądzimy to jedno, a jaka jest prawda to co innego :D
Kreska jest dość wyraźna, no ale po prostu zrób test jutro - jak będzie wyraźniejsza to będziesz już wiedzieć, a jak jaśniejsza to znaczy, ze to było Ovi.
 
Chodziłam do psychologa. Ale narobiłam sobie tym więcej szkody niż pożytku. Pani zamiast pomóc to mnie dołowała na każdej wizycie
To na jakiegos słabego psychologa trafiłaś :( wiele dziewczyn tu na forum nawet mówiło, ze im terapia bardzo pomogła. Ja bym Ci polecała poszukać kogoś z polecenia. Mozna nawet na teleporady się umawiać, więc moze to być psycholog nie koniecznie z Twojego miasta.
 
reklama
To na jakiegos słabego psychologa trafiłaś :( wiele dziewczyn tu na forum nawet mówiło, ze im terapia bardzo pomogła. Ja bym Ci polecała poszukać kogoś z polecenia. Mozna nawet na teleporady się umawiać, więc moze to być psycholog nie koniecznie z Twojego miasta.
Temat do rozważenia. Na razie mimo wszystko muszę się skupić na tym czymś na jajniku.
 
Do góry