reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

Witam :)
Jestem tutaj nowa i chciałam wymienić doświadczenia oraz odnaleźć nadzieję. Mam 31 lat, staramy się już 3 lata, od paru miesięcy w klinice leczenia niepłodności. Jesteśmy już po dwóch IUI, przed nami ostatnia trzecia... Pani doktor twierdzi, że kolejne inseminację nie mają sensu. Nasze wyniki idealne, a ciąży nadal brak. Czy komuś udało się za czwartym i kolejnym razem z IUI? Czy lepiej odpuścić i zacząć zbierać pieniążki na in vitro?
Cześć :)
Tez mialam dwie IUI, po których zwątpilam w skuteczność. Nastawiam się na in vitro, ale ze względu na wymogi do dofinansowania będę w czerwcu podchodzić do trzeciej IUI i na pewno ostatniej.
 
reklama
Hej. Mam 34 lata i 3 dzieci. W styczniu zaszłam w nieplanowaną ciążę, niestety pod koniec stycznia lekarz powiedział , że zarodek się nie rozwinął. Poroniłam 8.02 , a 9.02 miałam dodatkowo zabieg łyżeczkowania. Coś mi się w głowie poprzestawialo i teraz baaaardzo chce kolejne dziecko.
 
Czy są tu może dziewczyny które poroniły a jednak maja wrażenie ze chcą kolejne dziecko ? Jestem już po 40 stce. W lutym okazało się ze jestem w ciąży ( to 4 dziecko ) jednak straciłam ciąże w ubiegłym tygodniu miałam zabieg. Nie wiem dlaczego ale czuje w środku że chciałabym mieć dziecko…. Przed ost ciaza nie myślałam żeby być po raz kolejny mamą a teraz non stop kołuje mi się ta myśl w głowie i tylko czekam żeby już dostać @ po zabiegu
 
Czy są tu może dziewczyny które poroniły a jednak maja wrażenie ze chcą kolejne dziecko ? Jestem już po 40 stce. W lutym okazało się ze jestem w ciąży ( to 4 dziecko ) jednak straciłam ciąże w ubiegłym tygodniu miałam zabieg. Nie wiem dlaczego ale czuje w środku że chciałabym mieć dziecko…. Przed ost ciaza nie myślałam żeby być po raz kolejny mamą a teraz non stop kołuje mi się ta myśl w głowie i tylko czekam żeby już dostać @ po zabiegu
Ja mam tak samo. 7 stycznia tego roku okazało się , że jestem w czwartek ciąży. Szok, płacz, ogólnie dramat, bo temat dzieci był dla mnie zamknięty. W 8 tygodniu dowiedziałam się, że zarodek przestał się rozwijac. 8 lutego poroniłam, 9 dodatkowo zabieg łyżeczkowania. Od tamtej pory też mam pragnienie kolejnego dziecka. Zaczęliśmy starania, ale w tym cyklu raczej niewypał
 
Ja mam tak samo. 7 stycznia tego roku okazało się , że jestem w czwartek ciąży. Szok, płacz, ogólnie dramat, bo temat dzieci był dla mnie zamknięty. W 8 tygodniu dowiedziałam się, że zarodek przestał się rozwijac. 8 lutego poroniłam, 9 dodatkowo zabieg łyżeczkowania. Od tamtej pory też mam pragnienie kolejnego dziecka. Zaczęliśmy starania, ale w tym cyklu raczej niewypał
to ściskam kciuki za powodzenie :) ja czekam na 1 @. Udało mi się dostać do lekarza ( mieszkam za granica) i dał mi receptę na kwas foliowy ciut mocniejszy i prośbę aby mi zrobili usg w ramach planowania kolejnego dziecka…wychodzę z założenia ze lepiej jak będę się przygotowywała na ciąże. Nic to nie zaszkodzi a wręcz może pomóc a tez nic nie zaszkodzi i w razie co zrezygnujemy.
 
to ściskam kciuki za powodzenie :) ja czekam na 1 @. Udało mi się dostać do lekarza ( mieszkam za granica) i dał mi receptę na kwas foliowy ciut mocniejszy i prośbę aby mi zrobili usg w ramach planowania kolejnego dziecka…wychodzę z założenia ze lepiej jak będę się przygotowywała na ciąże. Nic to nie zaszkodzi a wręcz może pomóc a tez nic nie zaszkodzi i w razie co zrezygnujemy.
Ja też się suplementuje 🙂 teraz po @ też idę na monitoring. Również trzymam kciuki 🙂
 
Dziewczyny tak się zastanawiam, może któraś mi to wytłumaczy bo chyba już całkiem zgłupiałam xd.
Robię te testy owulacyjne miesiąc w miesiąc i rzeczywiście ładnie mi się wybarwiają tzn jestem w stanie odczytać z nich kiedy jest pik. Natomiast zauważyłam, że wg testow pik LH mam już dzień lub dwa po tym największym śluzie płodnym, czyli kiedy wg testów owulacja nadchodzi to ja już robię się dosyć sucha.. nie powinno to być na takiej zasadzie, że najwięcej śluzu jest w dzień owulacji? Nie wiem już kiedy ten seks uprawiać.
 
Dziewczyny tak się zastanawiam, może któraś mi to wytłumaczy bo chyba już całkiem zgłupiałam xd.
Robię te testy owulacyjne miesiąc w miesiąc i rzeczywiście ładnie mi się wybarwiają tzn jestem w stanie odczytać z nich kiedy jest pik. Natomiast zauważyłam, że wg testow pik LH mam już dzień lub dwa po tym największym śluzie płodnym, czyli kiedy wg testów owulacja nadchodzi to ja już robię się dosyć sucha.. nie powinno to być na takiej zasadzie, że najwięcej śluzu jest w dzień owulacji? Nie wiem już kiedy ten seks uprawiać.
różnie jest. Ale wiele dziewczyn tak ma, ze właśnie owulacja jest już po tym największym śluzie. Ja też tak mam, że moze nie jestem sucha, ale owulka przychodzi po tych potopach :p
 
różnie jest. Ale wiele dziewczyn tak ma, ze właśnie owulacja jest już po tym największym śluzie. Ja też tak mam, że moze nie jestem sucha, ale owulka przychodzi po tych potopach :p
Dzięki @LadyCaro za odpowiedz ❤️
Kurde czyli co zaopatrzyć się w jakiś zelix, bo jak czytam chociażby o naturalnym planowaniu rodziny to tam kluczową rolę gra ten śluz, a co jak go nie mam już 🥲
Tyle miesięcy się już staram i co rusz coś nowego mnie zaczyna zastanawiać..🤦
 
reklama
Dzięki @LadyCaro za odpowiedz ❤️
Kurde czyli co zaopatrzyć się w jakiś zelix, bo jak czytam chociażby o naturalnym planowaniu rodziny to tam kluczową rolę gra ten śluz, a co jak go nie mam już 🥲
Tyle miesięcy się już staram i co rusz coś nowego mnie zaczyna zastanawiać..🤦
są żele przyjazne dla starań np fertilsafe lub concieve plus :)
spoczko, ja się staram już 3 lata i konca nie widać :p
 
Do góry