Staraczki 2023

[koko.sanka]

Cześć wszystkim byłam już tutaj na forum 2 miesiące temu, stwierdziłam, że dam sobie trochę dystansu, czasu, żeby się nie nakręcać. Niestety po kolejnych miesiącach starań ciąży nie ma
W marcu zadzwoniłam do mojej ginekolog, żeby umówić się na wizytę, jednak Pani Recepcjonistka poinformowała mnie, że terminy są na czerwiec (!) Poszłam do innej Pani Doktor z polecenia koleżanki z pracy, potwierdziła polipa przy ujściu prawego jajowodu. Kazała też zrobić badania w 2-3 dc, na które poszłam dzisiaj. Wyniki będą po południu
Pozdrawiam i przytulam wszystkie staraczki

 

[Nel331]

Skierowanie jest na NFZ i ordynator w szpitalu uznał, że zrobią wszystko na raz. Do tego mam mięśniaka macicy. Więc może to też jest jakimś powodem. Sama nie wiem. W pierwszej chwili po prostu się ucieszyłam, że ktoś się mną zajmie, a nie zbywa proszę się starać. A teraz zaczynam panikować czy sobie nie narobię krzywdy.

Ja tez miałam na NFZ. Żadnych negatywnych skutków na ten moment nie widze. A konsultowalas to z jeszcze jakimś lekarzem ?
Był tutaj na forum chyba wątek laparo z histero, może tam coś dziewczyny więcej pisały

 

[Brownie1992]

Ja tez miałam na NFZ. Żadnych negatywnych skutków na ten moment nie widze. A konsultowalas to z jeszcze jakimś lekarzem ?
Był tutaj na forum chyba wątek laparo z histero, może tam coś dziewczyny więcej pisały

Tak z 2 lekarzami. Jedna lekarka prowadząca mnie prywatnie i ordynator w szpitalu, w którym mam mieć zabieg. Właśnie typowego wątku nie znalazłam. Widzę tylko jakieś pojedyncze posty dziewczyn. Chyba to połączenie nie jest zbyt popularne. Ale mam jeszcze trochę czasu w razie zmiany decyzji. Na razie chcę zrobić bo może coś w końcu ruszy

 

[MARLENA863]

Hej dziewczyny jestem załamana , 8 marca jak dowiedziałam się że moja ciąża się zatrzymała to od tamtej pory byłam 2 razy stymulowana aromkiem I zero pęcherzyków , prędzej niemiałam takich problemów zawsze były pęcherzyki , czy któraś z was miała taki problem bo ja już niewiem .

 

[Gabi12345]

Cześć dziewczyny! 14 kwietnia miałam robiona drożność dzisiaj rano 11 dzień po potwierdzonej owulacji zrobiłam test 2 kreski co prawda 2 słaba, ale widoczna niestety teraz zaczyna się okres cały dzień taki kłujący ból jajnika z którego była owulacja, a teraz ból prawego jajnika jak na okres i już pojawia się plemienia brzuch boli jak na okres czyżby ciąża biochemiczna co może być nie tak że 3 lata się nie udaje

 

[MonikaMamaAdy]

Cześć Dziewczyny! Co sądzicie o testach pre-test? Zrobiłam dziś rano test z drugiego moczu i od razu wyszła lekka druga kreska. Wróciłam do domu z pracy, kupiłam facelle z rossmana ale na nich biel, może jak się porusza testem to można zauważyć cień ale tego nie uznaje. Jestem około 12dpo, miesiączka przypada na 04.05.
Czy możliwe że facelle nie pokazał nic bo za słaby mocz?

 

[Awro]

Witam
Jestem tutaj nowa i chciałam wymienić doświadczenia oraz odnaleźć nadzieję. Mam 31 lat, staramy się już 3 lata, od paru miesięcy w klinice leczenia niepłodności. Jesteśmy już po dwóch IUI, przed nami ostatnia trzecia... Pani doktor twierdzi, że kolejne inseminację nie mają sensu. Nasze wyniki idealne, a ciąży nadal brak. Czy komuś udało się za czwartym i kolejnym razem z IUI? Czy lepiej odpuścić i zacząć zbierać pieniążki na in vitro?

 

[Awro]

Witam
Jestem tutaj nowa i chciałam wymienić doświadczenia oraz odnaleźć nadzieję. Mam 31 lat, staramy się już 3 lata, od paru miesięcy w klinice leczenia niepłodności. Jesteśmy już po dwóch IUI, przed nami ostatnia trzecia... Pani doktor twierdzi, że kolejne inseminację nie mają sensu. Nasze wyniki idealne, a ciąży nadal brak. Czy komuś udało się za czwartym i kolejnym razem z IUI? Czy lepiej odpuścić i zacząć zbierać pieniążki na in vitro?

 

[Madame JS]

Witam
Jestem tutaj nowa i chciałam wymienić doświadczenia oraz odnaleźć nadzieję. Mam 31 lat, staramy się już 3 lata, od paru miesięcy w klinice leczenia niepłodności. Jesteśmy już po dwóch IUI, przed nami ostatnia trzecia... Pani doktor twierdzi, że kolejne inseminację nie mają sensu. Nasze wyniki idealne, a ciąży nadal brak. Czy komuś udało się za czwartym i kolejnym razem z IUI? Czy lepiej odpuścić i zacząć zbierać pieniążki na in vitro?

Cześć! My po 3 IUI odpuściliśmy temat. Zresztą tak naprawdę wykonywaliśmy je tylko czekając na in vitro... Chyba jeśli inwestować, to lepiej w IVF po tylu próbach.

 

[Awro]

Cześć! My po 3 IUI odpuściliśmy temat. Zresztą tak naprawdę wykonywaliśmy je tylko czekając na in vitro... Chyba jeśli inwestować, to lepiej w IVF po tylu próbach.

Tym właśnie się pocieszam, że pani doktor nie chciała nas naciągać na kolejne koszta, skoro i tak marne szanse. W takim razie czas wszystkie myśli przenieść na IVF.