Bomii92
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2022
- Postów
- 21
Tak jest dokładnie tak jak mówiłaś, jest refundacja ale najlepiej jest ją wykorzystać przy in vitroA pytałaś o refundacje leków :-)?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak jest dokładnie tak jak mówiłaś, jest refundacja ale najlepiej jest ją wykorzystać przy in vitroA pytałaś o refundacje leków :-)?
Hej Dziewczyny, dziś miałam monitoring, niestety pęcherzyki nie rosną, zaczynam brać duphaston i kolejny cykl zaczynam z większą dawką lamette, jeśli to nie pomoże, to zaczynam przygodę gonadotropinami.
Miałam monitoring w piątek to był 11 dc, prawy jajnik miał kilka drobnych pęcherzyków, lewy nic. Dziś dzień 16 i niestety zero poprawy.A który dc ze juz spisany na straty?
Miałam monitoring w piątek to był 11 dc, prawy jajnik miał kilka drobnych pęcherzyków, lewy nic. Dziś dzień 16 i niestety zero poprawy.
Ciężko powiedzieć bo jak się nie starałam o dziecko to tego nie kontrolowałam, według starych wyników, kiedy nie byłam na etapie staraniowym wynosił 23mm. Można powiedzieć, że starania zaczęłam od nowego roku i już wtedy bez badań wiedziałam, że coś jest nie tak. Od marca jestem pod kontrolą lekarza i od tej pory nie było owulacji. Po lamette 1x1 miałam kilka bardzo drobnych pęcherzyków i na tyle koniec, nawet nie wiem ile mogły mieć mm. Nie rosną, wszystko stanęło w miejscu. Od nowego cyklu mam większą dawkę więc zobaczymy, jeśli większa dawka nie pomoże to następny cykl zaczynam z gonadotropinami.A jaki był największy pęcherzyk? Zazwyczaj kiedy masz swoje owu?
idź zbadaj nasienie bo skoro z nią wszystko ok to może problem leży po Twojej stronie?Co mam zrobić jeśli moja partnerka od dłuższego czasu nie zachodzi w ciążę? Jej ginekolog twierdzi, że z nią jest wszystko ok. proszę o wskazówkę
Mamy już wyniki nasienia , ale nie wiem jak je interpretować :Szkoda, ze dopiero teraz robicie badanie nasienia, no ale lepiej późno niż wcale. Nie wiem czy trzymać kciuki za dobre wyniki, czy lepiej za zle (takie które da się naprawić).
A jakie Ty masz za sobą badania?
Wynik badania nasienia już mamy ale nie umiem go interpretować dopiero musimy się udać do lekarza, a ja robiłam LH, FSH, prolaktyna, testosteron, estradiol, tsh, ft3, ft4, USG tarczycySzkoda, ze dopiero teraz robicie badanie nasienia, no ale lepiej późno niż wcale. Nie wiem czy trzymać kciuki za dobre wyniki, czy lepiej za zle (takie które da się naprawić).
A jakie Ty masz za sobą badania?
Mamy już wyniki nasienia , ale nie wiem jak je interpretować :
Ja robiłam prolaktyna, tsh, ft3, ft4, USG tarczycy
Wynik badania nasienia już mamy ale nie umiem go interpretować dopiero musimy się udać do lekarza, a ja robiłam LH, FSH, prolaktyna, testosteron, estradiol, tsh, ft3, ft4, USG tarczycy