Bibi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2021
- Postów
- 20 671
Tak właśnie myślę że to jakieś wskazówki niekoniecznie dla mnieI tak jak na lekarza to mega czytelne pismo!!!
Może to jakaś nazwa płynu do badania...?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak właśnie myślę że to jakieś wskazówki niekoniecznie dla mnieI tak jak na lekarza to mega czytelne pismo!!!
Może to jakaś nazwa płynu do badania...?
Ja brałam i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Pojedyncza dawka aromka nie zadziałała na mnie, ale na podwójnej zaszłam w ciążę. No jedynie owulację bardziej się odczuwa- boli brzuch.Brała któraś z Was AROMEK? Czy są jakieś skutki uboczne?
Hej Niestety nic nie mogę poradzić w kwestii leków, ale mam doświadczenie z tym „zestresowaniem się” przed badaniem. Pierwsze badanie robiłam na szybko, chwile po przebudzeniu, na pędzie do pracy. Wynik wyszedł ciut wyżej normy, cos na poziomie 28. Ginekolog kazał to powtórzyć i zrobić jak należy. Czyli na spokojnie, po śniadaniu, z 3h po przebudzeniu i bez pośpiechu. Stosując się do tych zasad wynik wyszedł 15.Dziewczyny, wróciłam właśnie od ginekologa. Byłam z wynikami
LH 10,7 (2-13)
FSH 10,4 (3-13)
Estriadiol 39,2 (<80)
I nieszczęsna prolaktyna 37,8 (4,8-23,3)
Na AMH czekamy...
Badania robione w 3 dc.
Lekarz zrobił mi USG, z obrazu wszystko wygląda według niego dobrze, widzi pęcherzyki, ale czekamy na AMH.
Chciałam dostać leki na zbicie prolaktyny, lekarz kazał powtórzyć badanie z przyjęciem metoclopramidu twierdząc, że może się zestresowałam przed badaniem i wcale nie jest tak bardzo ta prolaktyna zawyżona.
Niedługo zamieszkam w laboratorium, moja biedna żyłka ma dosyć.
A tak na serio to czy któraś z Was ma za sobą zbijanie prolaktyny? Z jakiej wartości?
Przeczytałam na ten temat posty z forum, ale w większości są już starawe, chciałabym zaczerpnąć świeżych informacji
Bardzo mądry lekarz, który nie wciska od razu leków na zbicie prolaktyny tylko każe sprawdzić jeszcze raz z zachowaniem odpowiedniej higieny przed pobraniem.Dziewczyny, wróciłam właśnie od ginekologa. Byłam z wynikami
LH 10,7 (2-13)
FSH 10,4 (3-13)
Estriadiol 39,2 (<80)
I nieszczęsna prolaktyna 37,8 (4,8-23,3)
Na AMH czekamy...
Badania robione w 3 dc.
Lekarz zrobił mi USG, z obrazu wszystko wygląda według niego dobrze, widzi pęcherzyki, ale czekamy na AMH.
Chciałam dostać leki na zbicie prolaktyny, lekarz kazał powtórzyć badanie z przyjęciem metoclopramidu twierdząc, że może się zestresowałam przed badaniem i wcale nie jest tak bardzo ta prolaktyna zawyżona.
Niedługo zamieszkam w laboratorium, moja biedna żyłka ma dosyć.
A tak na serio to czy któraś z Was ma za sobą zbijanie prolaktyny? Z jakiej wartości?
Przeczytałam na ten temat posty z forum, ale w większości są już starawe, chciałabym zaczerpnąć świeżych informacji
Ja miałam prolaktynę 52 przy normie koło 20. Brałam bromocorn, ale miałam niestety po nim zawroty głowy.Dziewczyny, wróciłam właśnie od ginekologa. Byłam z wynikami
LH 10,7 (2-13)
FSH 10,4 (3-13)
Estriadiol 39,2 (<80)
I nieszczęsna prolaktyna 37,8 (4,8-23,3)
Na AMH czekamy...
Badania robione w 3 dc.
Lekarz zrobił mi USG, z obrazu wszystko wygląda według niego dobrze, widzi pęcherzyki, ale czekamy na AMH.
Chciałam dostać leki na zbicie prolaktyny, lekarz kazał powtórzyć badanie z przyjęciem metoclopramidu twierdząc, że może się zestresowałam przed badaniem i wcale nie jest tak bardzo ta prolaktyna zawyżona.
Niedługo zamieszkam w laboratorium, moja biedna żyłka ma dosyć.
A tak na serio to czy któraś z Was ma za sobą zbijanie prolaktyny? Z jakiej wartości?
Przeczytałam na ten temat posty z forum, ale w większości są już starawe, chciałabym zaczerpnąć świeżych informacji
Dziękuję za odpowiedź choć myślałam, że prolaktynę bada się na czczoHej Niestety nic nie mogę poradzić w kwestii leków, ale mam doświadczenie z tym „zestresowaniem się” przed badaniem. Pierwsze badanie robiłam na szybko, chwile po przebudzeniu, na pędzie do pracy. Wynik wyszedł ciut wyżej normy, cos na poziomie 28. Ginekolog kazał to powtórzyć i zrobić jak należy. Czyli na spokojnie, po śniadaniu, z 3h po przebudzeniu i bez pośpiechu. Stosując się do tych zasad wynik wyszedł 15.
Oczywiście nie sugeruje, ze leki nie są Ci potrzebne, ale to badanie naprawdę jest bardzo wrażliwe i trzeba do niego odpowiednio podejść szczególnie kiedy wynik nie jest dużo zawyżony.
Masz racje, poniosło mnie z tym luzem Przepraszam. Trzeba być na czczo, ale faktycznie warto badać z 2-3h po przebudzeniu i na spokojnie.Dziękuję za odpowiedź choć myślałam, że prolaktynę bada się na czczo
Aha no to gruboBardzo mądry lekarz, który nie wciska od razu leków na zbicie prolaktyny tylko każe sprawdzić jeszcze raz z zachowaniem odpowiedniej higieny przed pobraniem.
Ponoć nawet prysznic i kapanie wody na sutki podnosi prolaktyne, dlatego lepiej prysznic z rana sobie darować przed pobraniem krwi
Masz racje, poniosło mnie z tym luzem Przepraszam. Trzeba być na czczo, ale faktycznie warto badać z 2-3h po przebudzeniu i na spokojnie.
Wiecie, ja przed badaniem prolaktyny musze 20 minut leżeć w labo!Aha no to grubo