Hej Dziewczyny!
Dołączam do grona staraczek 2022, staramy się już ponad 2 lata, w między czasie była ciąża biochemiczna i pozamaciczna, usunęli mi wtedy jajowód. Poza tym różne inne problemy, podwyższone TSH (z tym sobie poradził Euthyrox), przeboje z insuliną (na szczęście dieta działa), problemy z owulacją i cienkie endometrium. Wczoraj miałam HSG, które na szczęściwe wykazało, że drugi jajowód jest drożny i od następnego cyklu podchodzimy do stymulacji lamettą
Trzymajcie kciuki żeby wszystko się powiodło!