Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No absolutnie nie umniejszam temu ze chodzi o dojazdy, bardziej zastanawiałam sie czy porwalas sie na az takie szaleństwo xD myślę ze przyzwoicie juz jest skoro ogarnelas rondoNo ogólnie uczę się, żeby do niej dojechać xD ale nie chce na tym poprzestać tylko chce nauczyć się też ogólnie przyzwoicie prowadzić
Ja mam 3 litorwe butelki oleju na stanie i taki stan utrzymuję
No ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego, ze już nie jestem taka obsrana na kółkiem i przestała mnie przerażać wizja prowadzenia. Powoli nie jest to dla mnie stres tylko trochę frajda. To mój osobisty sukcesNo absolutnie nie umniejszam temu ze chodzi o dojazdy, bardziej zastanawiałam sie czy porwalas sie na az takie szaleństwo xD myślę ze przyzwoicie juz jest skoro ogarnelas rondo
Nie myl mi! Ja muszę lać benzyne
A kiedy to mijaNo ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego, ze już nie jestem taka obsrana na kółkiem i przestała mnie przerażać wizja prowadzenia. Powoli nie jest to dla mnie stres tylko trochę frajda. To mój osobisty sukces
dziś jechałam swoim blaszakiem. Od jutra zaczynam samodzielne jazdy do pracy. Boje się! 
bardzo rozumiem. Ja sama jestem jeszcze bardzo słabym kierowcą i właśnie od lipca sama też będę dojeżdżać do pracy. Mówią, że trzeba po prostu jeździć. Więc jeżdżęA kiedy to mija
Dasz radę!bardzo rozumiem. Ja sama jestem jeszcze bardzo słabym kierowcą i właśnie od lipca sama też będę dojeżdżać do pracy. Mówią, że trzeba po prostu jeździć. Więc jeżdżę
Oj tak mój przez pierwsze miesiace tez zawsze dzwonił czy dojechałam i też przypadło mi zaczynac w zimie. Jak były pierwsze takie porzadne sniegi to tak mnie pochwalił ze nie stchorzyłam, przyznał się ze był pewny ze bedzie musial mnie odwieźć a ja sie nawet nie zawachałam i jazdaDasz radę!
Jak ja się zawzięłam, że się nauczę sama jeździć i jeździłam w zimie na basen kilkanaście km to nawet Stary był przerażony ale starał się nie dać po sobie poznać. Mówił tylko - napisz smsa jak dojedziesz na miejsce.
Mi juz powoli mija, po prawie pol rokuA kiedy to mija
ale to tez dlatego ze ja na początku robilam tylko 2 trasy - praca i paznokcie XD od miesiaca zaczęłam isc do przodu i jezdzic w obce miejsca, każda taka trasa wiele mnie uczy i dodaje pewnosci 
