L
Ladycarooo
Gość
ja ostatio to oglądałam!!A ja się zastanawiałam zawsze gdzie one sobie wędrują i którędy I oczami wyobraźni widzę takie śmieszne plemniczki jak w tej bajce Było sobie życie Pamięta któraś z Was??
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja ostatio to oglądałam!!A ja się zastanawiałam zawsze gdzie one sobie wędrują i którędy I oczami wyobraźni widzę takie śmieszne plemniczki jak w tej bajce Było sobie życie Pamięta któraś z Was??
Z tym odcinkiem mam szczególne wspomnienia. Mój brat ksiądz - wtedy mógł mieć jakieś 7 lat - wzial mojego drugiego brata - wtedy mógł mieć jakieś 5 - usiadł z nim na schodach i powiedział ze musi mu coś ważnego przekazać XDja ostatio to oglądałam!!
To mi się właśnie nie podobały te wszystkie filmy (takie same), pasowania na tesciow (kogoś to w ogole śmieszy?) - po prostu powiedzieliśmy kilka słów od siebie i puściliśmy piosenkę : Slipping trough my fingers w wersji z Mamma Mia. Do dziś pamietam słowa taty: „ze stół ma 4 nogi i on ma teraz 4 synów”No wiadomo, kto jak woli, mu np. Poszliśmy do restauracji wszyscy i tak nieformalnie było błogosławieństwo. Podziękowań takich tradycyjnych tez nie mieliśmy bo wydawało nam się to takie sztywne, i wiedzieliśmy ze my się będziemy krępować przy wszystkich i nasi rodzice tez będą się złe czuć w tekiej sytuacji
W szpitalnych biurach pracują do 14:35 więc się szybciej wyróbW kolejnym dodzwoniłam sie od razu ale mam dzwonić po poludniu bo teraz lekarz jest zajety. Teraz rozkminiam czy po południu chodzi jej ze po 12, bo ja to zawsze po poludniu rozumiem bardziej 15
My tez żadnych filmów itp., co to pasowanie na teściów ?To mi się właśnie nie podobały te wszystkie filmy (takie same), pasowania na tesciow (kogoś to w ogole śmieszy?) - po prostu powiedzieliśmy kilka słów od siebie i puściliśmy piosenkę : Slipping trough my fingers w wersji z Mamma Mia. Do dziś pamietam słowa taty: „ze stół ma 4 nogi i on ma teraz 4 synów”
Widziałam to na kilku weselach na Śląsku. Przepis na żenadę:My tez żadnych filmów itp., co to pasowanie na teściów ?
Nie wiedziałam że takie przysięgi istnieją i ludzie w to idąWidziałam to na kilku weselach na Śląsku. Przepis na żenadę:
Wodzirej: Czy ślubujecie co tydzień przyjmować Wasze dzieci na obiadkach niedzielnych składających się z co najmniej dwóch dań i deseru?
Rodzice: ŚLUBUJEMY
Wodzirej: Czy ślubujecie udawać, że nie widzicie pajęczyn, stosów brudnych garów i walających się ubrań w mieszkanku Waszych dzieci?
Rodzice: ŚLUBUJEMY
Wodzirej: Czy ślubujecie każdorazowo dawać pokaźną wałówkę pysznego jedzonka kiedy tylko poproszą o to Wasze dzieci?
Rodzice: ŚLUBUJEMY
Wodzirej: Czy ślubujecie nigdy nie używać następujących zwrotów:
- jak będziesz w moim wieku .....
- ja to się nie chcę wtrącać, ale ....
Rodzice: ŚLUBUJEMY
Wodzirej: Czy ślubujecie bez marudzenia zajmować się gromadką co najmniej 10 wnucząt jakie pojawią się w tym małżeństwie, kiedy tylko przyjdzie taka potrzeba ?
Rodzice: ŚLUBUJEMY
Wodzirej: Czy ślubujecie nie zaglądać do garnków synowej?
Rodzice: ŚLUBUJEMY
Wodzirej: Czy ślubujecie z promiennym uśmiechem dostarczać zięciowi piwo w nieograniczonych ilościach?
Rodzice: ŚLUBUJEMY
Wodzirej: Czy ślubujecie być dla siebie nawzajem dobrymi swatami?
Rodzice: ŚLUBUJEMY
To tylko przykład ale może być znacznie gorzej
Oki! Tzn ja jestem zwarta i gotowa XD ok. 13 bede w takim razie próbowaćW szpitalnych biurach pracują do 14:35 więc się szybciej wyrób
A jednak. Ja rozumiem żartobliwy klimat i w ogole ale to jest takie głupie ze szok; gotująca synowa, zięć chlejacy piwo i 10tka wnukówNie wiedziałam że takie przysięgi istnieją i ludzie w to idą
mnie to najbardziej zenują jakieś zabawy z podtekstem seksualnymA jednak. Ja rozumiem żartobliwy klimat i w ogole ale to jest takie głupie ze szok; gotująca synowa, zięć chlejacy piwo i 10tka wnuków