reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

no właśnie zastanawiałam się nad tymi schodami ci z nimi skoro ma powstać podloga ;) poproszę fotki po ;)
te schody to pozostałości po klatce schodowej (wejście na poddasze). Właściciele od których kupiliśmy mieszkanie wykupili poddasze i je zaadaptowali, tylko nie wiem czemu nie zabudowali go do końca i my to właśnie naprawiamy 😂 Nawet Wam narysowałam jak aktualnie wygląda moja sypialnia i w niej będzie jeszcze jeden pokój (docelowo garderoba z łóżkiem dla Nas), a ta stara sypialnia będzie dla dziecka 😜 Inaczej nie dało rady tego zrobić, bo tam są kominy i te boczne ściany muszą zostać tak jak są
 

Załączniki

  • 46590ef2-7179-45d1-8202-a28ebf16172d.jpg
    46590ef2-7179-45d1-8202-a28ebf16172d.jpg
    55 KB · Wyświetleń: 79
reklama
tak fajnie, niektórym to świadome macierzyństwo się udaje. Ale nie oszukujmy się w większości przypadków jest usłane kolcami.
Mój partner w maju skończy 42 lata, ja w lipcu 39. Późno na siebie trafiliśmy. Nie mamy dzieci z innych związków, a za nami jedna strata. Mam świadomość, że trochę późno się zabraliśmy za rodzielstwo i że może być różnie ale jest nas w jeszcze optymizm :) może to naiwne ale jakoś jeszcze jestem dobrej myśli, że to fajne świadome rodzicielstwo przed nami :)
 
Tutaj macie rzut mojej góry ( już razem z tym nowym pokojem). Oczywiście te pokoje są mniejsze, bo tam mam 31,5 m2 (do tego nowy pokój dojdzie 8m2) i duże skosy co bardzo utrudnia. Na dole mam salon, łazienkę kuchnię i przedpokój (35,65 m2)
 

Załączniki

  • a5ce5597-4aa7-4f5f-8cca-6f809a2d7a53.jpg
    a5ce5597-4aa7-4f5f-8cca-6f809a2d7a53.jpg
    50,4 KB · Wyświetleń: 74
Wiesz co ja byłam w szpitalu na badaniach na endokrynologi ginekologicznej i zrobili pod obciążeniem badania i wyszło wszystko Ok kortyzol w normie ACTH również. Bo miałam podejrzenie wrodzonego przerostu nadnerczy bo 17-oh progesteron nieznacznie podwyższony był. Nic nie wyszło wyniki mi się poprawiły. Kazali mi tylko stosować dietę bo krzywa insulinowa nie spadała jak powinna. Sama się dziwie ze wszystko wróciło do normy ostatnio nawet robiłam andronstedion i w normie. Tylko ostatnio przeczytałam ze powinno się tydzień przed miesiączka lub po badać bo miesiączka podnosi androstendion a mi kazał gin badać 2-5 dc wiec już zgłupiałam. A Ty kiedy badalas?
Ja właśnie badałam w 3dc... tak mi kazał, ale chciałam to sobie powtórzyć i też własnie wyczytałam, że tydzień przed albo tydzień po. Kortyzol i ACTH też mam w normie. Fakt jest taki, że od zawsze mam jakieś problemy z cerą, włosy się przetłuszczają, czasem wypadają bardziej. Zdaję sobie sprawę z tego, że to może być przyczyna, ale chyba nie chce teraz brać od razu tych sterydów i antykoncepcji.. Zwłaszcza, że to dopiero czwarty miesiąc starań i nie mamy zrobionych żadnych badań nasienia, ani nic takiego. Chyba chciałabym sobie dać jeszcze kilka miesięcy, a jak się nie uda, to spróbuję z tymi lekami.
Ale super, że u Ciebie to tak pięknie spadło!
 
Tutaj macie rzut mojej góry ( już razem z tym nowym pokojem). Oczywiście te pokoje są mniejsze, bo tam mam 31,5 m2 (do tego nowy pokój dojdzie 8m2) i duże skosy co bardzo utrudnia. Na dole mam salon, łazienkę kuchnię i przedpokój (35,65 m2)
taka przeróbka to dosyć spora inwestycja chyba? Ja już remonty i przeróbki mam za sobą i trochę wypadłam w obiegu. Na mam do dyspozycji na górze 2-3 pokoje dla conajmniej 3 dzieci 😢 i tak się zastanawiam co my z tym fantem zrobimy Jeśli nam się nigdy nie uda 😢
 
Ja właśnie badałam w 3dc... tak mi kazał, ale chciałam to sobie powtórzyć i też własnie wyczytałam, że tydzień przed albo tydzień po. Kortyzol i ACTH też mam w normie. Fakt jest taki, że od zawsze mam jakieś problemy z cerą, włosy się przetłuszczają, czasem wypadają bardziej. Zdaję sobie sprawę z tego, że to może być przyczyna, ale chyba nie chce teraz brać od razu tych sterydów i antykoncepcji.. Zwłaszcza, że to dopiero czwarty miesiąc starań i nie mamy zrobionych żadnych badań nasienia, ani nic takiego. Chyba chciałabym sobie dać jeszcze kilka miesięcy, a jak się nie uda, to spróbuję z tymi lekami.
Ale super, że u Ciebie to tak pięknie spadło!
Próbować możecie bo w sumie tak dużego tego androstendion nie masz ja to miałam 3 krotnie podwyższony. Ja bym jeszcze powtorzyla przed miesiączka albo po ciekawe jaki wtedy wynik będzie. Ogólnie to z tym androstedionem to pare dobrych lat walczyłam endykrynolog mnie prowadził i dziwnym trafem jest już Ok.
 
Hej wszystkim w piątek!
Muszę się z Wami podzielić dzisiejszym stanem ducha!
Tej nocy we śnie... urodziłam dziecko!! Poród odebrała w szpitalu moja przełożona z pracy, która dziś przychodzi mnie kontrolować... no czyż to nie znak?? 😅
A poza tym to w ogóle seria znaków - wczoraj plamienie, myślę sobie @ nadchodzi wcześniej, ale dzisiaj już nic - no więc intemplacja to była na pewno i cóż że się w dni płodne nic nie działo na pewno zaliczyłam cud zajścia w 6. dpo...
 
taka przeróbka to dosyć spora inwestycja chyba? Ja już remonty i przeróbki mam za sobą i trochę wypadłam w obiegu. Na mam do dyspozycji na górze 2-3 pokoje dla conajmniej 3 dzieci 😢 i tak się zastanawiam co my z tym fantem zrobimy Jeśli nam się nigdy nie uda 😢
To kupisz sobie trzy koty i każdy będzie mieć swój pokój z masa zabawek 😉 A tak serio to uda się, zobaczysz! Niektórzy poprostu muszą dłużej poczekac na swój cud 🍀
 
reklama
Mój partner w maju skończy 42 lata, ja w lipcu 39. Późno na siebie trafiliśmy. Nie mamy dzieci z innych związków, a za nami jedna strata. Mam świadomość, że trochę późno się zabraliśmy za rodzielstwo i że może być różnie ale jest nas w jeszcze optymizm :) może to naiwne ale jakoś jeszcze jestem dobrej myśli, że to fajne świadome rodzicielstwo przed nami :)
Jestem w identycznej sytuacji. W czerwcu kończę 39, a mój mąż dwa dni temu obchodził czterdziestkę. Nikt mnie z gabinetów nie wygania, nie mówi mi, że jestem za stara, nie mówi nam, że jest za późno - więc tego się trzymam! 😉
 
Do góry