reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Ja kupiłam największą KINDER niespodziankę jaka była w sklepie otworzyłam tak żeby nie uszkodzić opakowania i równo rozcięłam jajko w sensie czekoladę z którego jest zrobione. Moim zdaniem nie higieniczne byłoby danie testu do jedzenia więc dałam do środka smoczek, z informacja że jestem w ciąży. Pod wpływem ciepła zamknęłam jajko, zapakowalam jak było .
To w internetach ostatnio czytałam o lasce, która też dała facetowi Kinder jajo i zapakowala tam zdj z usg, a on nie zczaił i powiedział, że to jajko jest chyba zepsute bo ktoś włożył do niego zdjęcie usg nerek 😂😂
 
reklama
To w internetach ostatnio czytałam o lasce, która też dała facetowi Kinder jajo i zapakowala tam zdj z usg, a on nie zczaił i powiedział, że to jajko jest chyba zepsute bo ktoś włożył do niego zdjęcie usg nerek 😂😂
To mój jest z tej samej kategorii :D dałam mu test ciążowy z pytaniem czy widzi to co ja, a on mi gada, że ta druga kreska jest bladsza niż pierwsza więc to chyba nie ciąża tylko coś innego :D a teraz jak już wie, że nawet cień coś znaczy, to swój domowy test na covid oglądał przez 5 minut pod wszystkimi kątami i pod różnymi lampami i pod lupą. Byłaby z niego dobra staraczka
 
To mój jest z tej samej kategorii :D dałam mu test ciążowy z pytaniem czy widzi to co ja, a on mi gada, że ta druga kreska jest bladsza niż pierwsza więc to chyba nie ciąża tylko coś innego :D a teraz jak już wie, że nawet cień coś znaczy, to swój domowy test na covid oglądał przez 5 minut pod wszystkimi kątami i pod różnymi lampami i pod lupą. Byłaby z niego dobra staraczka
Mój stwierdził, ze jakby to był test na COVID to byłabym dodatnia XD
 
@Ceonis, przez ile dni w miesiącu bierzesz duphaston? Z mojej instrukcji od lekarza wynika, że mam brać przez 10 od owulacji i wtedy zrobić betę. Jak wyjdzie poniżej 5, to odstawiać, a jak nie, to zwiększyć dawkę. Zastanawiam się, czy te 10 dni to nie za mało...
 
@Ceonis, przez ile dni w miesiącu bierzesz duphaston? Z mojej instrukcji od lekarza wynika, że mam brać przez 10 od owulacji i wtedy zrobić betę. Jak wyjdzie poniżej 5, to odstawiać, a jak nie, to zwiększyć dawkę. Zastanawiam się, czy te 10 dni to nie za mało...
Też mam brać 10 dni, zaczynając 2-3 dni po owulacji. Po co chcesz brać go dłużej?
 
@Ceonis, przez ile dni w miesiącu bierzesz duphaston? Z mojej instrukcji od lekarza wynika, że mam brać przez 10 od owulacji i wtedy zrobić betę. Jak wyjdzie poniżej 5, to odstawiać, a jak nie, to zwiększyć dawkę. Zastanawiam się, czy te 10 dni to nie za mało...
Też miałam przez 10 dni od owulacji, jak nie odstawisz to nie dostaniesz miesiączki. Tylko lepiej chyba brać po owulacji, bo może Ci ją zablokować
 
Dziewczyny mam pytanie do was, koleżanka ma 32 lata w zeszłym roku zrobiła sobie badanie amh i wyszło jej 0,98 była niedawno powtórzyć badanie i okazało się że spadło jej do 0,78. Ma podejrzenie endometriozy. Byla u lekarki powiązanej z kliniką bocian, która odrazu stwierdziła że niezależnie od wyników nasienia to powinni starać się o in vitro. Czy faktycznie tak może być czy lekarka chce ja naciągnąć
 
Przy takim Amh żaden rozsądny lekarz nie podejmie się już stymulacji, jak dochodzimy endometrioza to kolejne utrudnienie. Pytanie ile się starają, ale jak nie wychodzi to ja pewnie bym szła w in vitro
Dziewczyny mam pytanie do was, koleżanka ma 32 lata w zeszłym roku zrobiła sobie badanie amh i wyszło jej 0,98 była niedawno powtórzyć badanie i okazało się że spadło jej do 0,78. Ma podejrzenie endometriozy. Byla u lekarki powiązanej z kliniką bocian, która odrazu stwierdziła że niezależnie od wyników nasienia to powinni starać się o in vitro. Czy faktycznie tak może być czy lekarka chce ja naciągnąć
 
reklama
Do góry