reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

reklama
I tysiące scenariuszy jak powiem o tym staremu 😂
Jak już pisałam mój się dowiedział przez messengera, bo nie wytrzymałam do końca dyżuru. Pielęgniarka z która miał potwierdziła mu że test jest pozytywny. Szkoda tylko, ze beta była koło 10, ale mam szanse zrobić teraz lepszy coming out ;)
 
Jak już pisałam mój się dowiedział przez messengera, bo nie wytrzymałam do końca dyżuru. Pielęgniarka z która miał potwierdziła mu że test jest pozytywny. Szkoda tylko, ze beta była koło 10, ale mam szanse zrobić teraz lepszy coming out ;)
Ja jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to od razu zadzwoniłam do męża co było strasznie głupie bo on był za kierownicą, szczęście się nic nie stało takiego tylko musiał wytrzymać cały dzień na rybach nie mówiąc nikomu o tym
 
a to Ty robiłaś w jakimś Centrum Diagnostyki Laboratoryjnej, a nie w Diagnostyce - w takim razie moje rady były do innego labu 😂🙈🙉🙊 Ja mam normalnie dostęp nawer do starych wyników, ale właśnie w Diagnostyka Laboratoria Medyczne
Po siedmiu godzinach i 4 mailach w końcu się do nich dobiłam 😐 masakra jakaś, poszłam tam z musu pierwszy i ostatni raz

Ja to zawsze liczę na te cienie cienia i bety około 4, bo lubię się maltretować tym stanem, że jeszcze jest jakaś szansa w tym cyklu. Serio 🤪i wkurw nam straszny jak on perfidnie mi się śmieje w twarz tym białym obliczem swoim. Test w sensie 🤣
Widzisz jak mnie cień wyprowadził 🙄 nie dość, ze zmarnowałam 2 godziny wczoraj i 7 godzin dzisiaj na telefonie, pielęgniarka mnie zalała krwią jakby się wbiła w tętnice, ciuchy upaprane i wszystko po to, żeby wynik ostatecznie okazał się negatywny 🙄🤡🤡🤡 liczyłam na to, ze skoro pinki takie nieczułe to ten mój cień będzie oznaczał już jakiś miarodajny wynik a tu dupa i kamieni kupa. Dobrze, ze człowiek przyzwyczajony już jest do rozczarowań to tez inaczej się to przyjmuje 😬😬😬
 
Właśnie też zaczęłam go pić od tego cyklu. Przez jaki czas go piłaś?
Już nie pamiętam tak dokładnie ale tak rzetelnie że dzień w dzień piłam 2 saszetki to około 3 miesiące bo wcześniej raz piłam raz nie. Teraz też chciałam zacząć to pić ale pierwszy cykl z inofemem wyglądał tak że nie mogłam wytrzymać z bólu tak jajniki mnie napierdzielaly i strasznie wydłużył mi się cykl więc zrezygnowałam i ginekolog zaleciła mi miovelle.
 
I tysiące scenariuszy jak powiem o tym staremu 😂
Ja kupiłam największą KINDER niespodziankę jaka była w sklepie otworzyłam tak żeby nie uszkodzić opakowania i równo rozcięłam jajko w sensie czekoladę z którego jest zrobione. Moim zdaniem nie higieniczne byłoby danie testu do jedzenia więc dałam do środka smoczek, z informacja że jestem w ciąży. Pod wpływem ciepła zamknęłam jajko, zapakowalam jak było .
 
reklama
Już nie pamiętam tak dokładnie ale tak rzetelnie że dzień w dzień piłam 2 saszetki to około 3 miesiące bo wcześniej raz piłam raz nie. Teraz też chciałam zacząć to pić ale pierwszy cykl z inofemem wyglądał tak że nie mogłam wytrzymać z bólu tak jajniki mnie napierdzielaly i strasznie wydłużył mi się cykl więc zrezygnowałam i ginekolog zaleciła mi miovelle.
Dzięki, daj znać później jak się po niej czujesz i czy coś daje 😉
 
Do góry