reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Nie wiem czy łatwiej jest znosić niepowodzenia jak ma się dziecko czy tez nie, bo nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii, ale takie uwagi są nie na miejscu i bardzo bolą…
Szkoda ze tyle się o tym trąbi żeby ludzi nie pytac, przy okazji życzeń świątecznych czy urodzinowych nie życzyć dzieci, a bardzo duża cześć społeczeństwa dalej swoje.
Tłumacze sobie ze nie robi tego złośliwie ale czasem ciężko sobie to tak tlumaczyc…
U mnie w rodzinie wiedza i nikt nie pyta i jestem im za to ogromnie wdzięczna ☺️
U mnie też wiedzą i nie pytają, jedynie z Mamą o tym otwarcie rozmawaim, jak potrzebuję się pożalić.
Ja znoszę starania i niepowodzenia raczej dobrze. Czasem mam doły, ale ogóle nie zabiera mi to radości życia.
 
reklama
Kubeczek menstruacyjny jest kilkukrotnie tańszy i przyda się też w innym celu.
A co do opinii lekarzy to ani ja ani moja Pani ginekolog nie widzimy korzyści w przetrzymywaniu nasienia w pochwie po stosunku.
Sam wytrysk i chwila przytulania dla ewentualnego upłynnienia nasienia jest wystarczająca.
Dzięki za odpowiedź, może ktoś jeszcze się wypowie :) . Mój ginekolog też mówi, że również z kubeczkami należy bardzo uważać.
 
Hej Dziewczyny, cały czas Was czytam odkąd się zarejestrowałam. Tak, jak wcześniej posałam - od września się staramy. W tym miesiacu udało mi się trafić testami w peak. Samo trafienie okresu owulacyjnych nic nie znaczyło bo mam PCOS i całą resztę z tym związaną. Dzisiaj postanowiłam testować bo wypadał 12 dpo. Kreska wyszła bardzo blada. Korzystając z dnia wolnego pobiegłam na betę. Czy dobrze widzę, ze wyłapałam bardzo wczesna ciąże?
 

Załączniki

  • 6F10AF7C-1C96-418C-9CE7-6D6CBBE0B744.jpeg
    6F10AF7C-1C96-418C-9CE7-6D6CBBE0B744.jpeg
    41,7 KB · Wyświetleń: 141
Nie wiem czy łatwiej jest znosić niepowodzenia jak ma się dziecko czy tez nie, bo nie mam żadnego doświadczenia w tej kwestii, ale takie uwagi są nie na miejscu i bardzo bolą…
Szkoda ze tyle się o tym trąbi żeby ludzi nie pytac, przy okazji życzeń świątecznych czy urodzinowych nie życzyć dzieci, a bardzo duża cześć społeczeństwa dalej swoje.
Tłumacze sobie ze nie robi tego złośliwie ale czasem ciężko sobie to tak tlumaczyc…
U mnie w rodzinie wiedza i nikt nie pyta i jestem im za to ogromnie wdzięczna ☺️
Wczoraj miałam imieniny i ciotka pierwsze co to mi bliźniaków życzyła, a o ciąży jeszcze nie wiem i nie dowie się co najmniej do połówkowych, ewentualnie dowie się jak będzie widać brzusio zależy co nastąpi pierwsze 😉
 
Ja 2 lata temu byłam w ciąży ale też niestety było to puste jajo. Czułam się dobrze, nie miałam takich żadnych typowych objawów poza lekkimi bólami brzucha. Od zawsze miałam nieregularne miesiączki i wtedy nie wiązałam tego z ciążą. Tym bardziej, że robiłam test gdy mi się @ spóźniała i wyszedł negatywny, dopiero w następnym tygodniu wyszedł pozytywny. Nie powiem, bo bardzo się tym przejęłam, że tak się to zakończyło. Daliśmy sobie spokój z partnerem że staraniami na jakiś czas. A teraz od roku staramy się ale nic z tego. Drugi cykl mam na zastrzyku ovitrelle i zobaczymy jak to wyjdzie.

Gratuluję wszystkim kobietkom, którym się udało i trzymam kciuki za pozytywny rozwój sytuacji 🥰 🍀
Współczuję, mnie też to ruszyło chociaż ta ciąża była nieplanowana. Teraz nadal dużo bardziej boję się kolejnej straty niż niepłodności więc nadal nie jestem taką "pełnoprawną" staraczką, bo oddycham z ulgą kiedy przychodzi okres. Ale mam nadzieję, że u Ciebie szybko się uda i wszystko pójdzie gładko :)
 
Hej Dziewczyny, cały czas Was czytam odkąd się zarejestrowałam. Tak, jak wcześniej posałam - od września się staramy. W tym miesiacu udało mi się trafić testami w peak. Samo trafienie okresu owulacyjnych nic nie znaczyło bo mam PCOS i całą resztę z tym związaną. Dzisiaj postanowiłam testować bo wypadał 12 dpo. Kreska wyszła bardzo blada. Korzystając z dnia wolnego pobiegłam na betę. Czy dobrze widzę, ze wyłapałam bardzo wczesna ciąże?
Wyniki bety wskazuje na ciążę, powtórz we środę żeby sprawdzić przyrost.
 
Hej Dziewczyny, cały czas Was czytam odkąd się zarejestrowałam. Tak, jak wcześniej posałam - od września się staramy. W tym miesiacu udało mi się trafić testami w peak. Samo trafienie okresu owulacyjnych nic nie znaczyło bo mam PCOS i całą resztę z tym związaną. Dzisiaj postanowiłam testować bo wypadał 12 dpo. Kreska wyszła bardzo blada. Korzystając z dnia wolnego pobiegłam na betę. Czy dobrze widzę, ze wyłapałam bardzo wczesna ciąże?
Tak :) gratki
 
A od ilu jednostek wg podanych norm jest ciąża? [emoji6]
Hej Dziewczyny, cały czas Was czytam odkąd się zarejestrowałam. Tak, jak wcześniej posałam - od września się staramy. W tym miesiacu udało mi się trafić testami w peak. Samo trafienie okresu owulacyjnych nic nie znaczyło bo mam PCOS i całą resztę z tym związaną. Dzisiaj postanowiłam testować bo wypadał 12 dpo. Kreska wyszła bardzo blada. Korzystając z dnia wolnego pobiegłam na betę. Czy dobrze widzę, ze wyłapałam bardzo wczesna ciąże?
 
reklama
Do góry