Hej dziewczyny. Piszę bo sie martwię a wiem ze jesteście tutaj doświadczone i wiecie z pewnością wiecej niz ja. Jestem dziś w 24 dniu cyklu, okres przewidywany na 32d. Od około 3 dni pobolewa mnie w podbrzuszu jak na okres. Jest to specyficzny ból, jakby macicy. Czasem klucie ale w większości ból ćmiący, doslownie jak miewam dzień przed okresem. Myślałam ze dostane okres 10 dni wcześniej, ale cisza. Bulgocze mi caly czas tam, tez jak przed okresem. (nie sa to jelita bo czuje to w tym miejscu, gdzie na okres muli brzuch na dole) Znam swoj organizm i obserwuję od lat i takie objawy bulgotania czy bólu podbrzusza mam na dzień przed miesiaczka ale nie az tak wcześnie jak teraz. Przeważnie przed okresem dzien przed poboli mnie tak z 3h i potem okres - ale nigdy przez kilka dni. Któraś z Was tez tak miala? Nie chce schizować, bo są momenty że jest lepiej i nie jest to az tak przeszkadzające.. Ale sa też momenty ze zakluje mocniej. Nie ukrywam że troche sie martwię ze cos jest nie tak [emoji848] Miałyście tak? Tak na okres tyle dni wczesniej? [emoji43]