Staraczki 2022

[pluto_nova]

A ja rozumiem obie strony, bo jestem jakby po środku Nie wiem czy potrafiłabym czuć się spełniona nie mając dziecka, a mam już dwoje więc łatwiej jest mi przyjąć, że tego trzeciego może nie być... Poza tym mój syn w tym roku skończy 16 lat, kto wie czy zamiast zostać matką trójki dzieci za kilka lat mogę być babcią Niczego człowiek nie przewidzi Poza tym mamy plan B, bo jeśli nie będzie brzdąca, to będą liczne podróże

 

[Ladycarooo]

<usunięto>

O matko, kochana, tyle przeszłaś przykro mi, że musiało Cię to spotkać... Nawet sobie nie wyobrażam, jak musiałaś się czuć...
Powiedz mi, czy od sierpnia podjeliście jakieś starania o dziecko? Jak Twoja sytuacja dalej się potoczyła?

 

[Serio]

.

 

[Ladycarooo]

Aktualnie kolejny wydłużający się coraz bardziej cykl. 32dc czekam właśnie na okres.
Badanie hist pat. Nie wykazało nic. Oboje zdrowi i tak od września dzialamy i czekamy.
Różne w głowie były myśli.. idziemy do przodu. Może nam nie dane.. kto to wie.
Ostrożnie do tego podchodzę i jeszcze nie wkręcam się w badania monitoring. Lek na krew zmieniłam we wrześniu tak jak miało być. No i nie dzieje się nic.

Trzymam mocno kciuki za Ciebie. Taka historia musi skończyć się happy endem. Przytulam wirtualnie

 

[Anasta07]

Hejo dziewczyny, u mnie 7 dzień cyklu, jakieś resztki okresu, który pewnie dzisiaj się skończy. W sobotę monitoring, czy Aromek zadziałał i czy wyhodowałam jajeczko, także narazie nic nie wiem i emocje jak na grzybach.
Dawajcie info jak tam u Was!
Który dzień cyklu, jakie wspomagacze, kiedy testy, jak się czujecie i w ogóle wszystko
Może choć trochę Was poprzezywam, bo ja narazie czekam

No ja 2 tyg po zabiegu i po dzisiejszej kontroli u lekarza. Endo niestety cienkie, w zatoce brak płynu, a po pęcherzyku w zeszły pon brak śladu, więc albo była dużo szybciej, albo się wchłonął i nie wiem kiedy przyjdzie pierwsza @ Mówił ofc żeby wstrzymać się ze staraniami, ale ja czekam do pierwszej i lecimy z tematem, więc znów niebawem oficjalnie dołączę Jeśli się uda to chce mi dać encorton w małej dawce i clexan w zwiększonej, ale ja i tak w międzyczasie się przebadam. Może on z tych co twierdzi że szkoda hajsu na badania, skoro i tak mnie obstawi lekami, nie wiem... I zasugerował hematologa, trochę na moje zapytanie bo ostatnio mi wyszły płytki ponad normę o zmniejszonej objętości, nie wiem czy to mogło mieć jakiś wpływ

Ja dziś pracuję z domu w salonie i w tle sobie robię maraton Harrego Pottera KOCHOM

Kooooocham! Na szczęście mój mż też i możemy często ponawiać oglądanie

 

[Ladycarooo]

Kooooocham! Na szczęście mój mż też i możemy często ponawiać oglądanie

U nas to samo, ja to już znam na pamięć te filmy xD

 

[Katie92]

Wyłapałam pik zobaczymy co będzie dalej a pomyśleć, że jeszcze niedawno nie wiedzialam co to "pik"

 

[Anasta07]

U nas to samo, ja to już znam na pamięć te filmy xD

Nooo ja też oczywiście

Ale kurczę czasem ciężko was nadrabiać, co nadrobię to znów masa stron do przeczytania, mało odpisuję bo na razie nie mam nic ciekawego do powiedzenia, ale jestem na bieżąco

 

[Ceonis]

No ja 2 tyg po zabiegu i po dzisiejszej kontroli u lekarza. Endo niestety cienkie, w zatoce brak płynu, a po pęcherzyku w zeszły pon brak śladu, więc albo była dużo szybciej, albo się wchłonął i nie wiem kiedy przyjdzie pierwsza @ Mówił ofc żeby wstrzymać się ze staraniami, ale ja czekam do pierwszej i lecimy z tematem, więc znów niebawem oficjalnie dołączę Jeśli się uda to chce mi dać encorton w małej dawce i clexan w zwiększonej, ale ja i tak w międzyczasie się przebadam. Może on z tych co twierdzi że szkoda hajsu na badania, skoro i tak mnie obstawi lekami, nie wiem... I zasugerował hematologa, trochę na moje zapytanie bo ostatnio mi wyszły płytki ponad normę o zmniejszonej objętości, nie wiem czy to mogło mieć jakiś wpływ

Kooooocham! Na szczęście mój mż też i możemy często ponawiać oglądanie

Z tym płynem w zatoce to śmiać mi się chce, zawsze myślałam, że na chooj mie ten płyn, jeszcze gdzieś przeczytałam, że jak jest to może świadczyć o chorobie

 

[Ceonis]

Wyłapałam pik zobaczymy co będzie dalej a pomyśleć, że jeszcze niedawno nie wiedzialam co to "pik"

Też nie widziałam co to pik xD
Właśnie się zastanawiam czy nie odobrazić się na testy owulacyjne, bo zawsze mi wychodziły pozytywne, cały cykl, a owulek nie miałam. Tylko na bank źle robiłam. Raz mi wyszedł negatywny, ale to po piwie