reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Cześć dziewczyny mam takie pytanie odkąd staramy się o dziecko mam plamienie po owulacji zależy 12-17 dc jak zgłaszałam to gin twierdzi żeby się nie przejmować jednak trochę popadam w paranoje dlaczego tak się dzieje skoro wcześniej nir miałam ? Zmienić gin i nalegać na zdiagnozowanie ? Któraś z was tak może miała podobna sytuacje ?
 
reklama
M
Cześć dziewczyny mam takie pytanie odkąd staramy się o dziecko mam plamienie po owulacji zależy 12-17 dc jak zgłaszałam to gin twierdzi żeby się nie przejmować jednak trochę popadam w paranoje dlaczego tak się dzieje skoro wcześniej nir miałam ? Zmienić gin i nalegać na zdiagnozowanie ? Któraś z was tak może miała podobna sytuacje ?
ale mówiłaś o tym lekarzowi? Co on na to? Jak długie są te plamienia?
 
M

ale mówiłaś o tym lekarzowi? Co on na to? Jak długie są te plamienia?
Mówiłam 2-3 dni nie jest duże ale jest zazwyczaj przy wysiłku jednak nie jakiś nadmiernym tylko czynności typu wyniesienie zakupów, chodzenie po schodach, stosunku ale tylko występuje 2-3dni po owulacji później ustępuje 🤷‍♀️ Planuje zrobić progesteron ale dopiero w 21dc a zaznaczę ze wcześniej tego nir miałam i sama już nie wiem
 
Mówiłam 2-3 dni nie jest duże ale jest zazwyczaj przy wysiłku jednak nie jakiś nadmiernym tylko czynności typu wyniesienie zakupów, chodzenie po schodach, stosunku ale tylko występuje 2-3dni po owulacji później ustępuje 🤷‍♀️ Planuje zrobić progesteron ale dopiero w 21dc a zaznaczę ze wcześniej tego nir miałam i sama już nie wiem
Twierdzi ze fizjologiczne plamienie 🤷‍♀️
 
Ja o tym, ze mam dwurożną dowiedziałam się pół roku temu po tym, jak w przypływie emocji postanowiłam wydać w ciul hajsu na wizytę u jakiejś ponoć zajebistej lekarki z zajebistym sprzętem w Warszawie. Powiedziała mi, ze mam dwurożną i ze wyglada jak serduszko, a ja niewiele myśląc odpadłam: ooo jak uroczo! 😅 a miła pani nie wyprowadziła mnie z tego błędu. Co więcej żaden inny lekarz mi tego nie potwierdził 🤷🏼‍♀️
Tez się naczytałam, ale co zrobisz? Nie wplyniesz w żaden z sposób na to, wiec wole się skupić na tym, co co mogę jeszcze zmienić i czego mogę spróbować, żeby się udało 🙂
A można coś zrobić przy takiej diagnozie prócz operacji?
No ja też to pierwszy raz usłyszałam a do ginekologa chodzę od 14 lat… 😑
 
Twierdzi ze fizjologiczne plamienie 🤷‍♀️
Mój lekarz też tak mówił na moje plamienia kilka dni po miesiączce... przynajmniej na początku. Ale nalegałam na dalszą diagnozę ;-) Miałam już wcześniej badania hormonalne, więc zaburzenia były wykluczone. Okazało się, że miałam małego polipa - po jego usunięciu problem zniknął.
 
reklama
Mój lekarz też tak mówił na moje plamienia kilka dni po miesiączce... przynajmniej na początku. Ale nalegałam na dalszą diagnozę ;-) Miałam już wcześniej badania hormonalne, więc zaburzenia były wykluczone. Okazało się, że miałam małego polipa - po jego usunięciu problem zniknął.
No wlasnie ja też mam plamienia tyle ze po owulacji... i tez mam zamiar cisnąć dalej doagnoze. W jakim badaniu wyszedl polip?
 
Do góry