Ceonis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2022
- Postów
- 3 941
Zazuu to jeszcze okres chyba maNiesłusznie [emoji23]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zazuu to jeszcze okres chyba maNiesłusznie [emoji23]
Zazuu to jeszcze okres chyba ma [emoji23]
Żaden. Ciagle mam z tylu głowy, ze pozytywny test to dopiero początek bardzo trudnej drogi i uwierzę, ze wszystko jest w porządku dopiero jak dostanę dziecko na ręce. Z pewnością strach nie opuści mnie przez całą ciążę. Ostatnio powiedziałam po prostu: chyba są dwie kreski, jadę na krew nawet nie pytał o wyniki, wiedział, ze skoro nic nie mówię to znaczy, ze znów nic z tego.Dziewczyny a jakie macie pomysły na powiedzenie partnerowi o sukcesie ?
ja jestem 6dcA jest tu może ktos 3 dni po okresie, albo chociaz parę dni przed owulacja?
Też chcę mieć synchronizację
Ooo, ja 7, ale okres miałam 4 dnija jestem 6dc
Tez 4 flo wylicza mi owu na 5 marca, zobaczymy co owulaki pokażąOoo
Ooo, ja 7, ale okres miałam 4 dni
Piąteczka! Ja tezJa mam 2dc
Koleżanka mamy brata miała okres w ciąży.Zazuu to jeszcze okres chyba ma
No i tak właśnie bedzie !Też mam takie myślenie... A chciałabym tak jak na amerykańskich filmach: pozytywny test = szczęśliwa ciąża i zdrowe dziecko
Widzę że mój urodzinowy weekend będzie owocny nie tylko dla mnie i dla ZazuTez 4 flo wylicza mi owu na 5 marca, zobaczymy co owulaki pokażą
Takie ciąże jak w filmach też się zdarzają. Moja przyjaciółka zaszła w pierwszym cyklu starań, pracowała dosyć długo nawet, żadnych objawów, nawet wymiotów nie miała i wszystko jest ok, bierze tylko kwas foliowy i chodzi na USG raz na 4-5 tygodni. Też bym tak chciała. Zero stresu... a ja? Po 8 poronieniach to od samych 2 kresek będzie ogromny stres czy się uda, czy dziecko żyje, USG i wizyty co 2 tygodnie, tona leków, zastrzyki, L4 prawie od początku i leżenie całą ciążę... i tak do końca... czasami człowiek się zastanawia za jakie grzechy taki los?...Też mam takie myślenie... A chciałabym tak jak na amerykańskich filmach: pozytywny test = szczęśliwa ciąża i zdrowe dziecko
Takie ciąże jak w filmach też się zdarzają. Moja przyjaciółka zaszła w pierwszym cyklu starań, pracowała dosyć długo nawet, żadnych objawów, nawet wymiotów nie miała i wszystko jest ok, bierze tylko kwas foliowy i chodzi na USG raz na 4-5 tygodni. Też bym tak chciała. Zero stresu... a ja? Po 8 poronieniach to od samych 2 kresek będzie ogromny stres czy się uda, czy dziecko żyje, USG i wizyty co 2 tygodnie, tona leków, zastrzyki, L4 prawie od początku i leżenie całą ciążę... i tak do końca... czasami człowiek się zastanawia za jakie grzechy taki los?...