reklama
pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 21 699
ja pierdziele! A już myślałam, że się udało! Ale jestem zła na wszechświat>0,1 ale żal
Cookie Cookie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2022
- Postów
- 806
To mnie załamałaś Ale nie była to u Ciebie ciąża pozamaciczna? Ja czekam na wytyczne dr, pewnie też będzie kazała mi przyjść na usg, ostatnie miałam 1.5 tygodnia temu. Chciałabym, żeby to już się skończyło, jestem juz i tak zrezygnowana ...Niewykluczone, że ciąża jest poza macicą bo takie wzrosty i spadki to jeden z objawów cp. U mnie już chyba mówiłam trwało to prawie 3 msc do wyzerowania bety.
Poza kontrolą poziomu hormonu we krwi powinnaś też robić kontrolę usg. Ja miałam minimum raz w tygodniu
L
Ladycarooo
Gość
Wyjebać te pinki kasetowe!! Przykro mi trzymałam kciuki>0,1 ale żal
Z
zaz208622
Gość
Nie wiadomo na sto procent gdzie była ciąża bo beta w szczycie była 300 i przy takich wartościach nie widać nic na usg.
To mnie załamałaś [emoji29] Ale nie była to u Ciebie ciąża pozamaciczna? Ja czekam na wytyczne dr, pewnie też będzie kazała mi przyjść na usg, ostatnie miałam 1.5 tygodnia temu. Chciałabym, żeby to już się skończyło, jestem juz i tak zrezygnowana ...
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 381
Ja robiłam po poronieniu, w piątek w zeszłym tygodniu dzień po zaczętym krwawieniu było 119, przedwczoraj było 205 a dzisiaj jest 163, więc dobrze, że spada bo już się bardzo bałam ciąży pozamacicznej, chociaż wcale nie jestem jeszcze całkiem spokojna. I taka mnie wątpliwość dopadła, czy gdybym zrobiła w tym samym punkcie co w poniedziałek to mogłaby wyjść np wyższa niż 205 czy na pewno spadła..
To ja jeszcze dodam do tego co napisała Zazuu.
U mnie był cały czas wzrost - ale ja już cały czas badałam betę w szpitalu i usg bo się po prostu bałam plus jednak NFZ można zaoszczędzić ciut. Tyle że to też nie był super wzrost. Raz 60, innym razem 7, innym 100 - zero jakiejś zależności. Spadła mi przy przyjęciu do szpitala tzn. w dniu przyjęcia miałam 536, dzień później niby 531 - ale i tak podano mi metotreksat. Może i by spadła sama po kolejnym miesiącu, dwóch - ale ja nie chciałam tyle czekać, strasznie chciałam żeby to się już skończyło. U mnie był ogromny problem z uwidocznieniem tej ciąży w jajowodzie - bo raz niby tam coś znajdowano, a raz nie
Cookie Cookie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2022
- Postów
- 806
A jeśli było poronienie - raczej na pewno bo było obfite krwawienie, skrzepy, ból brzucha, to jest możliwe żeby ta beta skakała?Nie wiadomo na sto procent gdzie była coazabo beta w szczycie była 300 i orzy takich wartościach nie widać nic na usg.
Z
zaz208622
Gość
No u mnie tak było. Dopiero przy trzecim okresie beta się wyzerowala. W trakcie miałam nawet owulacje, a beta sobie urosla [emoji2272]
A jeśli było poronienie - raczej na pewno bo było obfite krwawienie, skrzepy, ból brzucha, to jest możliwe żeby ta beta skakała?
reklama
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 381
A jeśli było poronienie - raczej na pewno bo było obfite krwawienie, skrzepy, ból brzucha, to jest możliwe żeby ta beta skakała?
No ja Ci już pisałam, że u mnie było tak samo
Edit. Było normalnie poronienie w domu, dużo krwi, ogromne coś wyglądające jak pęcherzyk w trakcie ronienia tego normalne skurcze porodowe (mam dwoje dzieci więc wiem jak to wygląda), ból spory. A potem jednak wzrost bety i po prawie miesiącu od tego "urodzenia" - metotreksat bo "struktura w okolicy lewych przydatków mogąca odpowiadać ciąży ektopowej"
Ostatnia edycja:
Podziel się: