reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
Niewykluczone, że ciąża jest poza macicą bo takie wzrosty i spadki to jeden z objawów cp. U mnie już chyba mówiłam trwało to prawie 3 msc do wyzerowania bety.
Poza kontrolą poziomu hormonu we krwi powinnaś też robić kontrolę usg. Ja miałam minimum raz w tygodniu
To mnie załamałaś 😓 Ale nie była to u Ciebie ciąża pozamaciczna? Ja czekam na wytyczne dr, pewnie też będzie kazała mi przyjść na usg, ostatnie miałam 1.5 tygodnia temu. Chciałabym, żeby to już się skończyło, jestem juz i tak zrezygnowana ...
 
Nie wiadomo na sto procent gdzie była ciąża bo beta w szczycie była 300 i przy takich wartościach nie widać nic na usg.
To mnie załamałaś [emoji29] Ale nie była to u Ciebie ciąża pozamaciczna? Ja czekam na wytyczne dr, pewnie też będzie kazała mi przyjść na usg, ostatnie miałam 1.5 tygodnia temu. Chciałabym, żeby to już się skończyło, jestem juz i tak zrezygnowana ...
 
Ja robiłam po poronieniu, w piątek w zeszłym tygodniu dzień po zaczętym krwawieniu było 119, przedwczoraj było 205 a dzisiaj jest 163, więc dobrze, że spada bo już się bardzo bałam ciąży pozamacicznej, chociaż wcale nie jestem jeszcze całkiem spokojna. I taka mnie wątpliwość dopadła, czy gdybym zrobiła w tym samym punkcie co w poniedziałek to mogłaby wyjść np wyższa niż 205 czy na pewno spadła..

To ja jeszcze dodam do tego co napisała Zazuu.

U mnie był cały czas wzrost - ale ja już cały czas badałam betę w szpitalu i usg bo się po prostu bałam plus jednak NFZ można zaoszczędzić ciut. Tyle że to też nie był super wzrost. Raz 60, innym razem 7, innym 100 - zero jakiejś zależności. Spadła mi przy przyjęciu do szpitala tzn. w dniu przyjęcia miałam 536, dzień później niby 531 - ale i tak podano mi metotreksat. Może i by spadła sama po kolejnym miesiącu, dwóch - ale ja nie chciałam tyle czekać, strasznie chciałam żeby to się już skończyło. U mnie był ogromny problem z uwidocznieniem tej ciąży w jajowodzie - bo raz niby tam coś znajdowano, a raz nie
 
reklama
A jeśli było poronienie - raczej na pewno bo było obfite krwawienie, skrzepy, ból brzucha, to jest możliwe żeby ta beta skakała?

No ja Ci już pisałam, że u mnie było tak samo

Edit. Było normalnie poronienie w domu, dużo krwi, ogromne coś wyglądające jak pęcherzyk w trakcie ronienia tego normalne skurcze porodowe (mam dwoje dzieci więc wiem jak to wygląda), ból spory. A potem jednak wzrost bety i po prawie miesiącu od tego "urodzenia" - metotreksat bo "struktura w okolicy lewych przydatków mogąca odpowiadać ciąży ektopowej"
 
Ostatnia edycja:
Do góry