reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Dzielę się moją straszną ulotką:
Zobacz załącznik 1368112

Wchodzisz więc na stronę o leczeniu niepłodności (chyba jesteś tu jednak z JAKIEJŚ przyczyny, rzadziej: jako nastolatka, profilaktycznie...) i pierwsza rzecz, którą widzisz to super zdanie: "Chcę mieć dziecko? Zabieram się za to, gdy jeszcze jest czas!". OMG... w oryginale jeszcze się rymuje.
Więc 25 lat = 15% szans na naturalne poczęcie, ok. 12 % w wieku 35, no i 6-8% w okolicach 42 lat. In vitro: 20% do 37. roku życia.
Co jednak absolutnie nie przeszkadza mi spróbować... skoro mimo wszystko lekarze tak radzą.
Moja mama pracuje w szpitalu i w zeszłym roku mieli pacjentkę, która urodziła dziecko mając 53 lata. To był wprawdzie rekord szpitala, ale pacjentki około 40-45 roku życia to jest codzienność :) jak byłam w ciąży i poszłam tam na wizytę to usłyszałam "taka młodziutka a już będzie mieć dziecko". Tendencja ewidentnie się przesuwa, z resztą czemu się dziwić skoro większość dziewczyn mając 25 lat dopiero kończy edukację i zaczyna szukać stałej pracy. Dlatego nie ma co się przejmować statystyką sprzed wojny :D
 
reklama
Zrobiłam sobie tescik by sprawdzić czy utrzymuje się jeszcze beta z zastrzyku i choć na tym etapie zawsze była już biel (podany w zeszły piątek) to jednak wciąż dodatni 🤣
 
😁
 

Załączniki

  • IMG_20220211_100730.jpg
    IMG_20220211_100730.jpg
    150,8 KB · Wyświetleń: 96
Moja mama pracuje w szpitalu i w zeszłym roku mieli pacjentkę, która urodziła dziecko mając 53 lata. To był wprawdzie rekord szpitala, ale pacjentki około 40-45 roku życia to jest codzienność :) jak byłam w ciąży i poszłam tam na wizytę to usłyszałam "taka młodziutka a już będzie mieć dziecko". Tendencja ewidentnie się przesuwa, z resztą czemu się dziwić skoro większość dziewczyn mając 25 lat dopiero kończy edukację i zaczyna szukać stałej pracy. Dlatego nie ma co się przejmować statystyką sprzed wojny :D

Ale tu chyba chodzi po prostu o poziom AMH, który no maleje z wiekiem i edukacja czy czasy wojny nie mają tu nic do rzeczy
 
Ostatnia edycja:
Witam Was wszystkich serdecznie 😉 ja dzisiaj złamałam swoje postanowienie i zatestowałam rano, niestety nic dobrego nie wyszło 😔😒 ale tłumaczę sobie, że to za wcześnie ? bo dzisiaj by wypadało dopiero 11 dni po owu. A jutro wychodzi 14 dni po zastrzyku ovitrelle więc mam zamiar iść na betę dla pewności. Ech dzisiaj od rana boli mnie brzuch więc chyba sprawa będzie jasna i walentynki nie będą tak cudownie zaskakujące jak mi się wydawało.
Chyba jednak będę musiała iść do tej apteki i wykupić receptę na tabletki anty i zastrzyki przeciwzakrzepowe na ten cykl. A tak bardzo chciałam tego uniknąć 😒

Życzę wszystkim pięknego dnia 🍀
 
Mój podany w czwartek i też jeszcze mnie nie opuścił[emoji2272] Ale mam nadzieję, że to jego ostatnie podrygi i za chwilę ustąpi miejsca prawilnej kreseczce[emoji41]
Zrobiłam sobie tescik by sprawdzić czy utrzymuje się jeszcze beta z zastrzyku i choć na tym etapie zawsze była już biel (podany w zeszły piątek) to jednak wciąż dodatni [emoji1787]
IMG_20220211_102142.jpeg
 
reklama
Moja mama pracuje w szpitalu i w zeszłym roku mieli pacjentkę, która urodziła dziecko mając 53 lata. To był wprawdzie rekord szpitala, ale pacjentki około 40-45 roku życia to jest codzienność :) jak byłam w ciąży i poszłam tam na wizytę to usłyszałam "taka młodziutka a już będzie mieć dziecko". Tendencja ewidentnie się przesuwa, z resztą czemu się dziwić skoro większość dziewczyn mając 25 lat dopiero kończy edukację i zaczyna szukać stałej pracy. Dlatego nie ma co się przejmować statystyką sprzed wojny :D
Różnie to bywa zależy od tego jak się widzi swoją przyszłość. Zauważyłam, że moi znajomi zresztą tak jak ja szybko założyli rodziny. Wśród moich znajomych średnio w wieku 21-24 lata pojawiło się pierwsze dziecko. Fajnie urodzić wcześnie ma się wtedy po 40stce drugą młodość fajnie też urodzić później wtedy się ma dłużej młodość, a w wieku dojrzałym ma się już wszystko poukładane a nie wszystko na raz 🙆‍♂️ ja np kończę V rok studiów i moje życie ostatnimi czasy wygląda jak cyrk 🤣
 
Do góry