reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

Przykro mi Inka, łącze się w bólu:(

A ja mam rozkmine, czy już poszerzać diagnostykę, czy jeszcze na luzie poczekać. Te podstawowe badania wyszły ok, jedynie prolaktyna podwyższona (na co biorę dostinex). Chyba po 4 cyklach starań wyjdę na przewrażliwioną w oczach lekarza? Nie lubię stać w miejscu, najchętniej wszystko bym od razu sprawdziła, ale chyba mam czas na grzebanie głębiej...
Nie wiem czy już tego nie robiliście ale szybko i w miarę tanio można zrobić badanie nasienia. Często łatwo jest podreperować gorsze wyniki nasienia dieta i suplementami. U mojego męża tak właśnie było. 😊
 
reklama
Przykro mi Inka, łącze się w bólu:(

A ja mam rozkmine, czy już poszerzać diagnostykę, czy jeszcze na luzie poczekać. Te podstawowe badania wyszły ok, jedynie prolaktyna podwyższona (na co biorę dostinex). Chyba po 4 cyklach starań wyjdę na przewrażliwioną w oczach lekarza? Nie lubię stać w miejscu, najchętniej wszystko bym od razu sprawdziła, ale chyba mam czas na grzebanie głębiej...
Ja na prolaktyne biorę norprolac i to dopiero niecały miesiąc, a już mnie denerwuje to, że dopiero po 3 pełnych cyklach mam powtórzyć badania i ewentualnie będziemy dalej działać. Nie dziwię się więc, że się niecierpliwisz. Też wolałabym zrobić wszystkie badania niż marnować kolejne miesiące.

Z badaniem nasienia to chyba dobry pomysł. Muszę porozmawiać z mężem, ale myślę, że nie będzie miał z tym problemu. Mężczyźni jakoś gorzej znoszą tego typu wizyty u lekarzy. Na razie dostał zakaz korzystania z sauny :)
 
Mój nie ma z badaniem problemu. On zrobi wszystko, bardziej to o mnie się martwi bo widzi jak to przeżywam.
Ale zastanawia się czy to ma sens, bo on już bierze suplementy (d3, omege, c z cynkiem, magnez, komplet wit. B, Q10 i korzeń maca) do tego jest typem sportowca, więc ruchu ma aż nadto, zero alko, papierosów, pije tylko wodę i świeże soki, odżywiać się też staramy zdrowo. No ale mimo wszystko sprawdzimy nawet po to, żeby wykluczyć tą przyczynę.

A do tego mam mega dziwny "okres". Od piątku plamię na brązowo, a dziś mam jasnoróżowy śluz na papierze. Nie piszcie tylko, że to może jakieś plamienie implantacyjne, wiem że okres się rozkręci, ale przed staraniami tak nie miałam. Dlatego tak cisnęłam na tą niedomagę...
 
Mój nie ma z badaniem problemu. On zrobi wszystko, bardziej to o mnie się martwi bo widzi jak to przeżywam.
Ale zastanawia się czy to ma sens, bo on już bierze suplementy (d3, omege, c z cynkiem, magnez, komplet wit. B, Q10 i korzeń maca) do tego jest typem sportowca, więc ruchu ma aż nadto, zero alko, papierosów, pije tylko wodę i świeże soki, odżywiać się też staramy zdrowo. No ale mimo wszystko sprawdzimy nawet po to, żeby wykluczyć tą przyczynę.

A do tego mam mega dziwny "okres". Od piątku plamię na brązowo, a dziś mam jasnoróżowy śluz na papierze. Nie piszcie tylko, że to może jakieś plamienie implantacyjne, wiem że okres się rozkręci, ale przed staraniami tak nie miałam. Dlatego tak cisnęłam na tą niedomagę...

Okres to to jeszcze nie jest [emoji16] ja plamilam 10 dni przed okresem [emoji85] dramat
 
Miłej niedzieli dziewczyny!
Mi się wyciszyl juz okres. Zostalo plamienie.
Nie moge doczekac sie wtorkowej wizyty u gina bo stwierdzilam ze cos juz dzialac w kwestii badan moge. No i bedzie usg akurat wyjatkowo troche w innym momencie cyklu niz zwykle wiec jestem ciekawa czy sie bedzie zgadzac co przypuszczam odkad sie obserwuje, patrze na sluz i robie testy owu, czyli ze owulacje mam dosc wczesnie.
Tutaj zobaczylam ta rozpiske to naprawde tego jest sporo i cos tam po kolei mozna juz sprawdzac. Nie minal jeszcze rok, no ale ile zostało? 3mce? A umowmy sie przy moich krotkich cyklach to 12 prob staran to przekrocze szybciej niz po roku.
 
Przykro mi Inka, łącze się w bólu:(

A ja mam rozkmine, czy już poszerzać diagnostykę, czy jeszcze na luzie poczekać. Te podstawowe badania wyszły ok, jedynie prolaktyna podwyższona (na co biorę dostinex). Chyba po 4 cyklach starań wyjdę na przewrażliwioną w oczach lekarza? Nie lubię stać w miejscu, najchętniej wszystko bym od razu sprawdziła, ale chyba mam czas na grzebanie głębiej...
A co Ty się zdaniem lekarza przejmujesz? Przecież to obcy człowiek, to choćby miał Cię wziąć za przewrażliwioną wariatkę to tylko i wyłącznie jego sprawa 😁🤷🏻‍♀️
 
A do tego mam mega dziwny "okres". Od piątku plamię na brązowo, a dziś mam jasnoróżowy śluz na papierze. Nie piszcie tylko, że to może jakieś plamienie implantacyjne, wiem że okres się rozkręci, ale przed staraniami tak nie miałam. Dlatego tak cisnęłam na tą niedomagę...
Ja odkąd się staramy to też mam jakieś plamienia, cykle po 45 dni. Wcześniej tego nie było, więc myślę, że to może być spowodowane stresem.
 
reklama
Ja odkąd się staramy to też mam jakieś plamienia, cykle po 45 dni. Wcześniej tego nie było, więc myślę, że to może być spowodowane stresem.
Tak stres może nam namieszać. U mnie lekarze podejrzewają że problemy z zajściem własnej mamy przez stres i zbyt duże parcie na ciążę.
Badań przeszliśmy tyle że nawet ciężko mi je zliczyć, a ile wydaliśmy to już w ogóle straciłam rachubę.
Nasz jedyny problem jaki ujawniły badnia to IO ale obecnie insulinę trzymam w ryzach więc to już nie problem.
Dlatego musimy czekać aż w końcu się uda. Ostatni udało się w 8cs
 
Do góry