reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

My od dziś przez najbliższe dwa miesiące wracamy ze Starym pod jedną kołderkę :D coś czuje ze będą z tego spontaniczne noce harce 😈

A co do kredytów - to ja pomimo, że te stopy teraz rosną to nie żałuje, miałam totalnie dość wynajmowania i użerania się z wynajmującymi - a trafiałam bardzo różnie. U nas w ogóle była zabawna historia bo dosłownie w niecały tydzień podjęliśmy decyzje o przeprowadzce z Warszawy do Wrocławia i znaleźliśmy mieszkanie i uznaliśmy, że to to! Tym oto sposobem obejrzeliśmy jedno mieszkanie. Ale byłam wtedy w pierwszej ciąży i byliśmy na fajnej fali i wtedy uważałam, że pozytywny test ciążowy = dzieci za 9 miesięcy. Dwa tygodnie później poroniłam więc pewnie nie umiałabym już tej decyzji podjąć tak łatwo. W każdym razie to była super decyzja i niczego nie żałuje ;) a póki co rata kredytu i opłaty są niższe niz jak wynajmowaliśmy ;)
To ja podobnie .. miało być 2 dziecko wiec szybka akcja kredyt dom .. i za 2 tyg covid na świecie i poronienie .. ale uważam dziś ze tak miało być ;-) inaczej byśmy się nie zdecydowali a tak mam swoją oazę :) w ostatnim momencie wzięliśmy kredyt bo pewnie później byśmy się bali a tak poszło na żywioł :)
 
reklama
Ja poprostu nie mogę uwierzyć że w kolejnej dziedzinie w życiu zaś qwa pech!! 😱😱😱😱😱😱😱😱🔥🔥🔥🔥🔥🔥 Jedyne szczęście z tego jest takie że dziś za te pieniądze bym ***** zrobiła bo wszystko 3x droższe
Niedługo trzeba będzie na ulice wyjść, bo to co się dzieje, to jakaś porażka totalna. Ludzie zwykli tylko płacą za te durne decyzje "wyższych upolitycznionych sfer". Ehhh.
 
A ostatnio na imprezie znajomi opowiadali o jakiejś innej parze, która "nawet nie ma kredytu" - w sensie czegoś na własność. Że idioci i w ogóle. Że ciekawe, jak na emeryturze przeżyją. Takie tam.
No najgorzej.
Każdy powinien się skupić na swoim garnuszku - co ma, co mu odpowiada, a nie urządzać innym życia. Mam uczulenie na takie gadanie.
 
Ja osobiście wolałabym nie mieć kredytu - ale był to kompromis z wynajmowaniem. Ja byłam zmęczona wynajmowaniem - chyba tez średnio trafiałam. Przeprowadzałam się jakieś 15 razy i dla poczucia komfortu, że nie muszę być w żadnej relacji z wynajmującym biorę na klatę koszty kredytu ;) a co będzie dalej? A któż to wie? Jak będzie to się będę tym martwić.
 
Ja to wam po cichu zazdroszczę bo zawsze tak chciałam, ale byłam za miękka faja :p
Ja tez, ja chciałam do stanów na program au pair, nawet mam kontakt z kilkoma dziewczynami z którymi poznałam się na forum i patrzę na ich życie po 10 latach i zazdroszczę… zadna nie wróciła do kraju ;) ale zaczęłam się w wieku 20 lat spotykać z aktualnym partnerem a on nie chciał nigdy się wyprowadzić :(

A ostatnio na imprezie znajomi opowiadali o jakiejś innej parze, która "nawet nie ma kredytu" - w sensie czegoś na własność. Że idioci i w ogóle. Że ciekawe, jak na emeryturze przeżyją. Takie tam.
Ja tez nie mam kredytu💁🏻‍♀️ I myśle, ze lepiej będę żyć na emeryturze bez kredytu na pół miliona niż oni z 😬
 
Ja tez, ja chciałam do stanów na program au pair, nawet mam kontakt z kilkoma dziewczynami z którymi poznałam się na forum i patrzę na ich życie po 10 latach i zazdroszczę… zadna nie wróciła do kraju ;) ale zaczęłam się w wieku 20 lat spotykać z aktualnym partnerem a on nie chciał nigdy się wyprowadzić :(


Ja tez nie mam kredytu💁🏻‍♀️ I myśle, ze lepiej będę żyć na emeryturze bez kredytu na pół miliona niż oni z 😬
nie bądź taka okrutna 😂 ja mam na pół miliona i mam w planach jakoś żyć na tej emie😂
 
Ja tez, ja chciałam do stanów na program au pair, nawet mam kontakt z kilkoma dziewczynami z którymi poznałam się na forum i patrzę na ich życie po 10 latach i zazdroszczę… zadna nie wróciła do kraju ;) ale zaczęłam się w wieku 20 lat spotykać z aktualnym partnerem a on nie chciał nigdy się wyprowadzić :(


Ja tez nie mam kredytu💁🏻‍♀️ I myśle, ze lepiej będę żyć na emeryturze bez kredytu na pół miliona niż oni z 😬
Moje niespełnione marzenie to właśnie były stany ale ja chciałam na work&travel leciec... ale brakło mi wtedy kasy i odwagi 🤷🏽‍♀️
 
reklama
Cześć dziewczyny :) Zaspałam dziś do pracy 😂 Zabrałam wczoraj mamę na koncert Maryli Rodowicz i powiem wam, że fajnie było zobaczyć jaką przyjemność jej to sprawiło.
Dziś wkraczamy ze starym do seksroomu i zaczynami działać 🤞 Co prawda dopiero do owulki jeszcze trochę czasu ale kto nam zabroni :p
Słonecznego piątku, niech szybko zleci
 
Do góry