reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

To nie działa tak, ze czas po owulacji do miesiączki to 14 dni [emoji6]
Ten czas pomiędzy owulacją, a miesiączką nazywamy fazą lutealna, a ta może mieć prawidłowo od 10 do 16 dni. Takim ideałem jest te 12-14 dni, ale nie znaczy to ze 10 czy 15 jest złe.
Faza lutealna jest też jedyną stałą fazą cyklu, ale nawet ona może czasem się wydłużyć lub skrócić o jakiś dzień w porywach do dwóch. Więc przy 32 dc możesz spokojnie mieć owulacje 20 dc i to jest OK!
Owulacja może się przesuwać i raz będzie w 20 dc, a raz w 15 i to jest jak najbardziej normalne.
Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z obserwacją cyklu i testami owulacyjnym to bardzo polecam Ci iść równocześnie do ginekologa na monitoring. Pozwoli Ci to sprawdzić jak testy owulacyjne pokrywają się z realną owulacja i ile dni po peaku na teście rzeczywiście pęka pęcherzyk i czy w ogóle to robi (bo test owulacyjny niestety tego nie pokaże).
Na początku na pewno robiłabym testy częściej (chociaż te 3 razy żeby nie było tej długiej przerwy) i pamiętaj, ze przed testem owulacyjnym minimum 2 godziny nie należy jeść, pić i oddawać moczu
Dzieki za info. Pozlabym na obserwacje cyklu, ale zeby to zrobic w UK za darmo to niezle trzeba sie gimnastykowac - takze jeszcze poczekam. moge ewentualnie prywatnie ale to juz niezla kasa kasa wchodzi w gre, najlepiej byloby jechac do polski i pewnie tak zrobie po nowym roku.
jesli chodzi o dlugosc faz to gdzies wyczytalam ze owulaxcja jest zawsze 14 dni przed planowana miesiaczka ale mozliwe ze albo to bylo zle zrodlo albo ja cos przekrecilam.
jesli robie testy i wychodzi lekka kreska, to znaczy ze jestem przed owulacja? czy po owulacji kreska w ogole zanika czy pozstaje caly czas cieniutka?
 
reklama
A jak długą masz fazę lutealna?
Jeśli nie masz potwierdzonej owulacji to możliwe ze pęcherzyk nie pękł o stąd wydłużenie cyklu.
Jak czujesz, że lekarz nie potraktował Cię profesjonalnie to koniecznie skonsultuj to z kimś innym.
Owszem czasem cykl może się wydłużyć, może być bezowulacyjny i to nie jest nic niepokojącego, ale na dłuższą metę należy to zbadać
tak wiem, dlatego czekam jeszcze kilka dni, ale jeżeli @ nie przyjdzie zapisuje się na wizytę, żeby to jeszcze raz sprawdził.
 
Kreska po i przed owulacją wychodzi u każdej z nas inaczej. Jedne mają kreskę która stopniowo im ciemnieje przed owulacją, inne mają cały czas jasną i nagle peak, po owulacji część dziewczyn od razu ma bladziocha, inne mają ciemną az do miesiączki, a jeszcze innym jaśnieją kreski stopniowo i przed samą miesiączką znów ciemnieją.
Dlatego testy robi się tylko do pierwszego pozytywnego czyli obie kreski muszą być tak samo ciemne lub testowa ciemniejsza od kontrolnej, a później już nie ma to sensu.
W Polsce i tak 99% kobiet chodzi na monitoringi prywatnie, niestety ale też to kupa kasy.
Jest to jednak istotne zwłaszcza jak ktoś długo stara się o ciążę, a później często okazuje się, że owulacja po prostu przypadała w innym terminie i bach od razu dzidziuś [emoji3059]
Dzieki za info. Pozlabym na obserwacje cyklu, ale zeby to zrobic w UK za darmo to niezle trzeba sie gimnastykowac - takze jeszcze poczekam. moge ewentualnie prywatnie ale to juz niezla kasa kasa wchodzi w gre, najlepiej byloby jechac do polski i pewnie tak zrobie po nowym roku.
jesli chodzi o dlugosc faz to gdzies wyczytalam ze owulaxcja jest zawsze 14 dni przed planowana miesiaczka ale mozliwe ze albo to bylo zle zrodlo albo ja cos przekrecilam.
jesli robie testy i wychodzi lekka kreska, to znaczy ze jestem przed owulacja? czy po owulacji kreska w ogole zanika czy pozstaje caly czas cieniutka?
 
@mags146 jeszcze od siebie dodam, że jak dopiero zaczynasz przygodę z testami owu to zainstaluj sobie aplikację Premom, w którą możesz wrzucać zdjęcia testów i ona określa stopień wybarwienia kreski testowej. Mój przykład poniżej:
A6358C80-9F3B-4795-B902-FD7002E4F00D.png
 
Hey dziekuje, mam termomemtr ''femometer' ktory dziala z aplikacja i tam tez jest podobna funkcja, nawet mi pokazalo ze 16dc mialam ''high'' ale potem od razu wieczorem kreska znowy byla ''low'' :oops: teraz mysle, ze w sumie moglam jeszcze zrobi popoludniu ale szczerze powiedziwaszy bylam pewna ze bedzie sie dalej wybarwiac a ty psikus, dalej jasna!
@mags146 jeszcze od siebie dodam, że jak dopiero zaczynasz przygodę z testami owu to zainstaluj sobie aplikację Premom, w którą możesz wrzucać zdjęcia testów i ona określa stopień wybarwienia kreski testowej. Mój przykład poniżej:
Zobacz załącznik 1345228
 
Pytaj to Ci chętnie odpowiemy [emoji16]
Ja już sobie trochę poleżałam w szpitalu więc weteranka [emoji23]
Na pewno warto się spakować porządnie.
Książka, słuchawki, ładowarka z długim kablem, ręcznik, kapcie, szlafrok, kosmetyki, szczoteczka do zębów,woda bo jej najczęściej nie dostaniesz w szpitalu, a po laparoskopii może być Ci ciężko od razu isc do sklepu, jedzenie jest średnio potrzebne bo pierwsze 2 dni i tak niewiele jesz o ile nie nic, ale jakąś przekąskę można do torby wziąć. Większość osób po laparoskopii ten kolejny dzień przesypia więc szybko leci.
Pamiętaj o depilacji przed szpitalem bo dzięki temu unikniesz golenia przez pielęgniarke [emoji16] okolice intymne plus brzuch.
Cała resztę pewnie powiedzą Ci w szpitalu bo te zalecenia są bardzo różne
Dzięki za tyle rad 💚💚 Takie z doświadczenia są zawsze nieocenione 👍 Dobrze jest Was mieć tutaj 😉😉
 
Pytaj to Ci chętnie odpowiemy [emoji16]
Ja już sobie trochę poleżałam w szpitalu więc weteranka [emoji23]
Na pewno warto się spakować porządnie.
Książka, słuchawki, ładowarka z długim kablem, ręcznik, kapcie, szlafrok, kosmetyki, szczoteczka do zębów,woda bo jej najczęściej nie dostaniesz w szpitalu, a po laparoskopii może być Ci ciężko od razu isc do sklepu, jedzenie jest średnio potrzebne bo pierwsze 2 dni i tak niewiele jesz o ile nie nic, ale jakąś przekąskę można do torby wziąć. Większość osób po laparoskopii ten kolejny dzień przesypia więc szybko leci.
Pamiętaj o depilacji przed szpitalem bo dzięki temu unikniesz golenia przez pielęgniarke [emoji16] okolice intymne plus brzuch.
Cała resztę pewnie powiedzą Ci w szpitalu bo te zalecenia są bardzo różne

Osobiście polecam wziąć KOSZULE a nie piżamę ze spodniami. A jeśli by koleżanka miała lewatywę to bardzo polecam do tej czynności założyć majty [emoji23]
 
reklama
Bo u mnie był!
emoji23.png
Na bogato 😬
Osobiście polecam wziąć KOSZULE a nie piżamę ze spodniami. A jeśli by koleżanka miała lewatywę to bardzo polecam do tej czynności założyć majty [emoji23]
Ja polecam nawet dwie koszule.

Mnie mój lekarz na kilka dni przed laparo zalecił dietę lekkostrawną (budynie itp) ale co lekarz to inne zalecenia.
 
Do góry