pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 21 363
w Lidlu też byłam! Upolowaliśmy 2 promki Już robię zapasy na kajaki Uwielbiam mieć urodziny w majuja bylam w Lidlu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
w Lidlu też byłam! Upolowaliśmy 2 promki Już robię zapasy na kajaki Uwielbiam mieć urodziny w majuja bylam w Lidlu
bez znieczulenia miałaś, tak?Ja niedawno miałam sono hsg, jak coś to pytaj
Miałam bez znieczulenia, szczerze to nawet nikt mi nie proponował... i tak jak pisałam wyżej, dla mnie to badanie było mega lajtowe, bolało jak na okres, po czułam się zupłenie normalnie, nawet nie plamiłam za bardzo. Ja w klinice leczenia nieplodnosci zapłaciłam 950 zł.bez znieczulenia miałaś, tak?
Ja czekam na @ i będę dzwonic umawiać termin czyli gdzies pewnie w połowie maja. Dzwonilam wczoraj do kliniki i 1200 bez znieczulenia a jeśli się chce to można ze znieczuleniem i wtedy 650 zł dodatkowo plus jakies jeszcze dodatkowe badania. I zaczelam się zastanawiać czy to znieczulenie jest niezbędne czy da sie wytrzymać bez?
właśnie @Zazuu powiedz mi, bo rozumiem, że lekarz musi wystawić mi skierowanie na drożność prawda? Czy jeśli wystawi mi je prywatny, to normalnie na nfz mogę je wykorzystać?Przypomnę tylko, że nam wszystkim przysługuje drożność na nfz
Zastanawiam się czy czasem nie mam któregoś z tego paskudztwa,bo mam częste infekcje intymne i w dodatku częstomocz co chwilę robię siku i mam też w kolanach stan zapalny ( przy zginaniu mi mocno przeskakuje i czasem boli ). Szkoda,że mój ginekolog o tym nie wspominał w ogóle a 20go robiłam cytologię płynną i z tego wymazu właśnie też można było pewnie zrobić chlamydie,mycoplazma i ureaplasma. Właśnie teraz biorę sumamed i parę dni temu zaaplikowałam gynazol.mi powiedział gin ze jeśli chodzi o niepłodnośc i jakiekolwiek kroki to bez tych badań ani rusz. Co do partnera to chyba tylko w przypadku gdy okaże sie ze coś z wymazów wyjdzie. Ja mam już wyniki i czysto.
tak, ja tak miałam. Do mojej ginki chodziłam prywatnie, ale ona pracowała też e szpitalu i od razu dala Skierowanie do swojego szpitala i umówiła mi terminwłaśnie @Zazuu powiedz mi, bo rozumiem, że lekarz musi wystawić mi skierowanie na drożność prawda? Czy jeśli wystawi mi je prywatny, to normalnie na nfz mogę je wykorzystać?
tak tylko u mnie w szpitalu nie robią tego i jedynie mogę iść na laparoskopie.Przypomnę tylko, że nam wszystkim przysługuje drożność na nfz
no mnie właśnie gin o żadnym znieczuleniu nie mówił. I tak zaczelam drążyć temat i coś o tym znieczuleniu pisało. I sie wystraszylam trochę bo nic nie powiedział i byłam ciekawa czy jest do wytrzymania.Miałam bez znieczulenia, szczerze to nawet nikt mi nie proponował... i tak jak pisałam wyżej, dla mnie to badanie było mega lajtowe, bolało jak na okres, po czułam się zupłenie normalnie, nawet nie plamiłam za bardzo. Ja w klinice leczenia nieplodnosci zapłaciłam 950 zł.
u mnie też od jakiegos czasu jakieś uplawy się pojawiały i myslalam że mi coś wyjdzie. A wymaz Ok i ten panel również.Zastanawiam się czy czasem nie mam któregoś z tego paskudztwa,bo mam częste infekcje intymne i w dodatku częstomocz co chwilę robię siku i mam też w kolanach stan zapalny ( przy zginaniu mi mocno przeskakuje i czasem boli ). Szkoda,że mój ginekolog o tym nie wspominał w ogóle a 20go robiłam cytologię płynną i z tego wymazu właśnie też można było pewnie zrobić chlamydie,mycoplazma i ureaplasma. Właśnie teraz biorę sumamed i parę dni temu zaaplikowałam gynazol.