Staraczki 2022

[Ladycarooo]

10 dni po owulacji, nie robilam, teraz już zazwyczaj staram się wytrzymać z testowaniem do spodziewanej miesiączki. Nie chcę się znowu rozczarować, no i już czuję typowy PMS, więc pewnie nawet nie zdążę zatestować…
A u Ciebie jak ? Testowałaś już ?

Tak, ja jestem z tych które wolą testować wcześnie i przyjmować to rozczarowanie stopniowe z dnia na dzień test z rana negatywny, brzuch mocno okresowo boli. Spodziewam się miesiączki jutro/wtorek.

 

[Moonstone]

Aha No u mnie wyszły 15-16dc pozytywne. Przed biochemiczna ciaza miałam w 12-13 dc owulacje. Kurczę właśnie się boje ze się popierdzieli coś z cyklami.

u mnie też była później i ten cykl o tyle mi się wydłużył. Przed biochemiczną miałam cykle 29dni, a po biochemie (nie licząc tego pierwszego wydłużonego) 28dni

Ja przed biochemem 28-29 a teraz ponad 30

 

[Ladycarooo]

Ja k… nie wiem co to znaczy odpuścić ? Mam się nie bzykać czy o co chodzi ?
Jak wiem, ze są łaski które na tabletkach, plastrach i ch.. wie czym jeszcze zachodzą to jak ja odpuszczę to co się wydarzy magicznie plemnik znajdzie drogę do jajeczka ? Moje myślenie mu przeszkadza czy jak ?!

tez szukam odpowiedzi. Może po prostu nie wiem jak to zrobić, bo ewidentnie masa dziewczyn mówi, żeby odpuścić. A mi się wtedy nóż w kieszeni otwiera. Albo dziś się przewinęło, że ktoś dostał radę "uprawiaj seks dla przyjemność". No robię to, czemu jak sie staram o dziecko to już mam nie mieć z tego przyjemności?

 

[Iwkasc90]

Ja przed biochemem 28-29 a teraz ponad 30

No to jestem ciekawa jak to u mnie będzie z długością cyklu. Człowiek coraz starszy a tu dalej nic żałuje ze wcześniej się nie zdecydowałam może było by prościej.

 

[Ladycarooo]

a ja krerynka pojechałam do Grecji robić dziecko. A tu ****

O matko, ja też w czerwcu lece do Grecji, czyli bez sensu? Napewno nie przywiozę greka?

 

[Carolina123]

Dziewczyny piszcie coś bo się nażarłam i się nudzę.
Otwieram nitkę na: 1 rzecz do jedzenia którą najbardziej kochacie i 1 której nienawidzcie.
Ja: kocham ziemniaki, nienawidzę rukoli.

też uwielbiam ziemniaki, nie znoszę kaszy gryczanej.

 

[PsychoPatka91]

Posłuchajcie dziewczyny choć przez chwilę

 

[Nel331]

Ja w Łodzi poszłam do dr Jakuba Malinowskiego. Na razie nie potrafię wypowiedzieć się na jego temat, ale we wtorek mam drugą wizytę, to potem mogę Ci napisać jak wrażenia. Póki co wydaje się być spoko i plusem jest to, że przyjmuje na diagnostykę do Matki Polki. Jest dostępny na PZU jeśli masz pakiet. Terminy ma sensowne (parę tygodni oczekiwania). Przyjmuje w placówkach Salve.

Dziękuje byłabym wdzięczna za informacje po wizycie

 

[Moonstone]

O matko, ja też w czerwcu lece do Grecji, czyli bez sensu? Napewno nie przywiozę greka?

Ty przywieziesz!

 

[Moonstone]

No to jestem ciekawa jak to u mnie będzie z długością cyklu. Człowiek coraz starszy a tu dalej nic żałuje ze wcześniej się nie zdecydowałam może było by prościej.

Ja się właśnie boję tego, że mój partner obudzi się z ręka w nocniku no ale… jego sprawa.