reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2022

Ja jakieś 2 lata temu po poronieniu samoistnym w 7tc miałam odczekać 3 miesiące z ciążą bo miałam złe wyniki badań itp. No ale pomyślałam, że skoro wcześniej przez rok się staraliśmy to teraz 2 miesiące po poronieniu tym bardziej nie zajdę skoro poprzednio owulacje tylko na stymulacji były. No i stosowaliśmy "kalendarzyk". Seks może ze 3 razy w całym cyklu no i kolejny okres nie przyszedł- zaszłam naturalnie no ale ponownie straciłam w 6tc. 😅 Więc u mnie kalendarzyk nie zadziałał. 😅
potwierdzam. Też tak miałam.. a później tak schizowałam na maksa 😵‍💫😵‍💫😵‍💫 mężuś oczywiście nie miał z tym żadnego problemu i miał swoje mONdre argumenty🥴, a ja świrowałam później miesiąc 🙈

Ps. Polecam testy owu. Z action za dyszkę. Dają radę i odziwo pokrywa mi się peak z apką.. pierwszy raz od 4 miesięcy coś się zgadza w moim cyklu.
O kurczę, to my właśnie zaliczyliśmy 3 razy od zabiegu, z czego tylko pierwszy z zabezpieczeniem, a później stwierdziłam że tyle czasu się nie udawało to teraz też nic nie będzie 😛 No i nie schizuję, bo czemu, skoro i tak się nie uda :)
mialas polipy i rpzez to palmienia? wlasnie ja się obawiam, ze też mogę mieć, miesiąc w miesiąc mam plemienia po owulacji tak w terminie gdzie mogłby być implentacyjne
Tak, regularne plamienia między miesiączkami mogą wskazywać na polipy. Jeśli są małe i pojedyncze to nie widać ich na usg, jak dużo to mogą być uwidocznione. Dopiero histero potwierdza diagnozę. Koleżanka z pracy z rok nie mogła zajść, okazały się polipy, na wiosnę zrobiła zabieg, a z początkiem lata była już na l4 ciążowym.
1. Lasagne
2. Pomarańcze i mandarynki. Zawsze jak gryziesz to wypływa dobry sok, a w buzi zostaje ten flak i jak połykam mam odruch wymiotny 🤢
1. Steki i carpaccio wołowe, frytki 😍
2. Pietruszka, seler
Zjadłabym dobrego steka🤤
Pozdrawiam po niedzielnym, "oszukanym" steku teściowej, ale dla mnie najlepszy 😍
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ale naskrobałyście 😁 Do tematu żarcia za bardzo nic nie wniosę, bo chyba nie mam jednej ulubionej rzeczy, ale ja z tych co to food porn uprawiają 🤣 Zresztą moje dzieci też 🤣 Czego nie lubię? Pomarańczy i mięty 😂
Co do robienia dzieci w innych krajach to ja dopiero w lipcu będę mogła spłodzić na Naszej objazdówce po Europie 😝 Ale musielibyśmy mieć super ekstra plemniki, bo owu raczej wypadnie mi po powrocie 🤪 Co do aktualnego cyklu to chyba się pogodziłam z tym, że nic z tego nie będziemy. Jakoś takie mam przeczucie...
 
Hejka robiłam testy owulacyjne w cyklu po ciąży biochemicznej niby wyszły pozytywne ale czy na pewno owu była to nie wiem teraz pozostało mi czekać do dnia miesiączki może tym razem sie uda. Miałyście dziewczyny tak ze po ciąży biochemicznej był brak owulacji?
 
Hejka robiłam testy owulacyjne w cyklu po ciąży biochemicznej niby wyszły pozytywne ale czy na pewno owu była to nie wiem teraz pozostało mi czekać do dnia miesiączki może tym razem sie uda. Miałyście dziewczyny tak ze po ciąży biochemicznej był brak owulacji?
U mnie najprawdopodobniej była, ale później. W ogole od biochemu mam strasznie długie cykle, nie wiem o co chodzi
 
Mieliśmy jedną inseminacje ale się nie udała.
Mąż do in vitro nie jest przekonany.. póki co myśleliśmy nad badaniami immunologicznym ale szukam immunologa na Śląsku lub w Łodzi ( nie wiem czy do Pasnika idzie się dostać).
Ja mam cykle ok, naturalnie wszystko rośnie i pęka, natomiast od stycznia jestem na stymulacji clo i Lametta.
A jak u was ?
Ja w Łodzi poszłam do dr Jakuba Malinowskiego. Na razie nie potrafię wypowiedzieć się na jego temat, ale we wtorek mam drugą wizytę, to potem mogę Ci napisać jak wrażenia. Póki co wydaje się być spoko i plusem jest to, że przyjmuje na diagnostykę do Matki Polki. Jest dostępny na PZU jeśli masz pakiet. Terminy ma sensowne (parę tygodni oczekiwania). Przyjmuje w placówkach Salve.
 
reklama
Do góry