Anasta07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2020
- Postów
- 12 335
Ja jakieś 2 lata temu po poronieniu samoistnym w 7tc miałam odczekać 3 miesiące z ciążą bo miałam złe wyniki badań itp. No ale pomyślałam, że skoro wcześniej przez rok się staraliśmy to teraz 2 miesiące po poronieniu tym bardziej nie zajdę skoro poprzednio owulacje tylko na stymulacji były. No i stosowaliśmy "kalendarzyk". Seks może ze 3 razy w całym cyklu no i kolejny okres nie przyszedł- zaszłam naturalnie no ale ponownie straciłam w 6tc. Więc u mnie kalendarzyk nie zadziałał.
O kurczę, to my właśnie zaliczyliśmy 3 razy od zabiegu, z czego tylko pierwszy z zabezpieczeniem, a później stwierdziłam że tyle czasu się nie udawało to teraz też nic nie będzie No i nie schizuję, bo czemu, skoro i tak się nie udapotwierdzam. Też tak miałam.. a później tak schizowałam na maksa mężuś oczywiście nie miał z tym żadnego problemu i miał swoje mONdre argumenty, a ja świrowałam później miesiąc
Ps. Polecam testy owu. Z action za dyszkę. Dają radę i odziwo pokrywa mi się peak z apką.. pierwszy raz od 4 miesięcy coś się zgadza w moim cyklu.
Tak, regularne plamienia między miesiączkami mogą wskazywać na polipy. Jeśli są małe i pojedyncze to nie widać ich na usg, jak dużo to mogą być uwidocznione. Dopiero histero potwierdza diagnozę. Koleżanka z pracy z rok nie mogła zajść, okazały się polipy, na wiosnę zrobiła zabieg, a z początkiem lata była już na l4 ciążowym.mialas polipy i rpzez to palmienia? wlasnie ja się obawiam, ze też mogę mieć, miesiąc w miesiąc mam plemienia po owulacji tak w terminie gdzie mogłby być implentacyjne
1. Steki i carpaccio wołowe, frytki1. Lasagne
2. Pomarańcze i mandarynki. Zawsze jak gryziesz to wypływa dobry sok, a w buzi zostaje ten flak i jak połykam mam odruch wymiotny
2. Pietruszka, seler
Pozdrawiam po niedzielnym, "oszukanym" steku teściowej, ale dla mnie najlepszyZjadłabym dobrego steka
Ostatnia edycja: