reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
U nas wygląda na to, że ze mną wszystko ok (wiadomo, ze nie badałam wszystkiego), ale owulki mam swoje, pęcherzyki ładnie pękają, endo po wou 13-14 mm więc ładne, prog po owulacji mam 16-22 ng.
Ogólnie do in vitro nie będziem podchodzić, no i myślałam sobie, że zrobimy z 2-3 inseminacje, ale teraz w tym dołku psychicznym nie mam w ogóle na to chęci, żeby marnować hajs i nerwy, bo podobno skuteczność nie jest jakaś super...
Skuteczność jest właśnie mała 😞 ja tez już nie wiem co robić.. wiem, ze jak wróci mi endometrioza to wszystko mnie czeka od początku. Mam takie nerwy na to wszystko.
 
Dziewczyny piszcie coś bo się nażarłam i się nudzę.
Otwieram nitkę na: 1 rzecz do jedzenia którą najbardziej kochacie i 1 której nienawidzcie.
Ja: kocham ziemniaki, nienawidzę rukoli.
Fajne :-)
Na obczyźnie kocham wszystko, czego mi tu brakuje... Pierogi z mięsem lub ruskie mojej mamy, na ten przykład.
Nienawidzę wszystkiego, co anyżowe. Koprów jakichś. Albo selera naciowego...
 
Hej! U mnie było trochę podobnie - skupiliśmy się na moim TSH, a czas płynął... Po lekach na tarczycę prolaktyna spadła mi sama. Warto pogłębić badania no i oczywiście przebadać nasienie. U nas teraz wszystko OK, ale na razie efektów brak, czekam na in vitro - toteż Tobie radzę działać wcześniej ;-)
Dzięki kochana za radę, jak w tym cyklu nic nie wyjdzie (a wiem, że nie wyjdzie, ale nadzieja jak zwykle gdzieś z tyłu się tli), to pogłębiamy badania… nie mam jeszcze konkretnego planu w sumie poza zbadaniem tego nasienia, ale mam nadzieje, ze mój ginekolog mnie pokieruje dalej.
 
reklama
Dzięki kochana za radę, jak w tym cyklu nic nie wyjdzie (a wiem, że nie wyjdzie, ale nadzieja jak zwykle gdzieś z tyłu się tli), to pogłębiamy badania… nie mam jeszcze konkretnego planu w sumie poza zbadaniem tego nasienia, ale mam nadzieje, ze mój ginekolog mnie pokieruje dalej.
A ile jestes dni po owulce? nie robilas testu?
 
Do góry