reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
Cześć, zaczynamy przygodę ze staraniem. Fakt od 5 lat generalnie nie zabezpieczamy się z mężem, ale w międzyczasie wyszło Hashimoto, PCOS i insulinoopornosc. Znalazłam ginekologa, przy którym czułam się dobrze, cały proces super sobie omówiliśmy - aromek, potem ovitrelle a potem jeszcze sporo innych możliwości. Podbudowana działam i wczoraj straszna wiadomość podłamała moją chęć do dalszych starań - mój cudowny ginekolog zmarł :( pocieszcie mnie ze uda się znaleźć kogoś kto doprowadzi mnie do finału :(
 
Cześć, zaczynamy przygodę ze staraniem. Fakt od 5 lat generalnie nie zabezpieczamy się z mężem, ale w międzyczasie wyszło Hashimoto, PCOS i insulinoopornosc. Znalazłam ginekologa, przy którym czułam się dobrze, cały proces super sobie omówiliśmy - aromek, potem ovitrelle a potem jeszcze sporo innych możliwości. Podbudowana działam i wczoraj straszna wiadomość podłamała moją chęć do dalszych starań - mój cudowny ginekolog zmarł :( pocieszcie mnie ze uda się znaleźć kogoś kto doprowadzi mnie do finału :(
Jeśli to nie tajemnica to napisz skąd jesteś. Dziewczyny napewno będą miały kogoś do polecenia 🙂
 
Dziewczyny czy to już pozytyw?😃
 

Załączniki

  • 20210928_190332.jpg
    20210928_190332.jpg
    587,6 KB · Wyświetleń: 84
  • 20210928_190347.jpg
    20210928_190347.jpg
    362,7 KB · Wyświetleń: 82
Odnośnie mojej ostatniej wiadomości - dzięki za odzew i Wasze opinie. Wiem, że sama musze podjąć tę decyzję, ale chciałam sprawdzić czy nie padną od Was argumenty o których nie pomyślałam ;)
Na razie wstrzymam się z wypowiedzeniem umowy. Poczekam do nowego roku, dam sobie jeszcze te 4 próby zanim odejdę. No chyba, że coś się w pracy zmieni na lepsze i mi przejdzie chęć zwolnienia się :p

Dostałam dzisiaj okresu. Po niedzielnej becie wiedziałam, że tak będzie, ale i tak tliła się ta iskierka nadziei.
Chciałam się Was jeszcze o coś spytać, bo dyskutowałam z moją przyjaciółką (która właśnie w tym momencie rodzi ;) ), że by zwiększyć szanse na ciąże należy współżyć co 2-3 dni. Wiem czemu nie częściej, ale zastanawiam się czemu nie rzadziej. W pierwszej fazie chodzi o to by nie przeoczyć okienka, ok. Ale w drugiej też powinno się regularnie współżyć. Po co? Chodzi o masaż szyjki macicy? Jakieś hormony, które się wtedy uwalniają?
Bo chyba to trochę za dużo jak na nasze potrzeby i zastanawiam się czy jest sens się do tego "zmuszać" w fazie lutealnej po owulacji🙃
 
reklama
Odnośnie mojej ostatniej wiadomości - dzięki za odzew i Wasze opinie. Wiem, że sama musze podjąć tę decyzję, ale chciałam sprawdzić czy nie padną od Was argumenty o których nie pomyślałam ;)
Na razie wstrzymam się z wypowiedzeniem umowy. Poczekam do nowego roku, dam sobie jeszcze te 4 próby zanim odejdę. No chyba, że coś się w pracy zmieni na lepsze i mi przejdzie chęć zwolnienia się :p

Dostałam dzisiaj okresu. Po niedzielnej becie wiedziałam, że tak będzie, ale i tak tliła się ta iskierka nadziei.
Chciałam się Was jeszcze o coś spytać, bo dyskutowałam z moją przyjaciółką (która właśnie w tym momencie rodzi ;) ), że by zwiększyć szanse na ciąże należy współżyć co 2-3 dni. Wiem czemu nie częściej, ale zastanawiam się czemu nie rzadziej. W pierwszej fazie chodzi o to by nie przeoczyć okienka, ok. Ale w drugiej też powinno się regularnie współżyć. Po co? Chodzi o masaż szyjki macicy? Jakieś hormony, które się wtedy uwalniają?
Bo chyba to trochę za dużo jak na nasze potrzeby i zastanawiam się czy jest sens się do tego "zmuszać" w fazie lutealnej po owulacji🙃


Podobno źle to działa na plemniki. Moj lekarz mówił, że musi być regularne współżycie dlatego aby nie byłybza stare a i dojrzałe dostatecznie. Takze co 2 badz 3 dni jest ok
Chociaż nam udawalo sie w cyklu codziennym, cyklu co 2 dni. A bywało, ze tylko codziennie w okolicach owu. Ale tez duzo zalezy od nasienia
 
Do góry