Staraczki 2021

[Basia...]

Bardzo Ci dziękuje za odpowiedz Od dwóch lat robię testy owulacyjne i okazało się, ze testy pokazywały owulacje a w rzeczywistości jej nie było w tym czasie tylko o pare dni później. Ponoć tak jest przy PCOS. To dopiero wyszło przy badaniach ginekologicznych. Od początku cyklu chodziłam co tydzień na badania USG i owulacja była potwierdzona przez ginekologa o wiele później niż pokazywały mi testy oraz kalendarzyk” OvuFriend”. Po potwierdzeniu owulacji staraliśmy się z partnerem, ale nic nie wyszło Dlatego zastanawiałam się co jest na rzeczy i nie miałam pojęcia co ewentualnie mnie czeka dalej, ale dzięki Tobie już mi lżej, bo wiem co może być . Basiu a jak wyglada obecnie Wasza sytuacja ? Czy po zastrzykach pojawiła się owulacja ?

U nas dość opornie idzie. I mamy kiepską budowę plemnikow. Dieta, witaminy i nie poddajemy się. Owulacja pojawia się ale nie w każdym cyklu. Dziś jestem po pregnylu i zobaczymy za pare dni co się zadziało. I jeśli coś to pod koniec miesiąca testuje.

 

[Blondynka w sieci]

Dobry wieczór ja z takim dziwnym zapytaniem Czy macie kilka dni po owulacji ból sutków? Normalnie w tym miesiącu nie bolą mnie całe piersi jak zawsze tylko sami sutki. I tak się zastanawiam czy mój organizm właśnie znalazł kolejną dolegliwość poowulacyjna (jakby już ich było za mało )?

 

[coca]

Dobry wieczór ja z takim dziwnym zapytaniem [emoji16] Czy macie kilka dni po owulacji ból sutków? Normalnie w tym miesiącu nie bolą mnie całe piersi jak zawsze tylko sami sutki. I tak się zastanawiam czy mój organizm właśnie znalazł kolejną dolegliwość poowulacyjna (jakby już ich było za mało [emoji85])?[emoji16]

Mi się zdarza.

 

[Angie777]

U nas dość opornie idzie. I mamy kiepską budowę plemnikow. Dieta, witaminy i nie poddajemy się. Owulacja pojawia się ale nie w każdym cyklu. Dziś jestem po pregnylu i zobaczymy za pare dni co się zadziało. I jeśli coś to pod koniec miesiąca testuje.

Basiu trzymam za Was mocno kciukiJesteście bardzo wytrwali i pięknie , ze walczycie dalej My tez się nie poddajemy mimo wszystko. Mimo, ze jest ciezko , ale trzeba wierzyć, ze za którymś razem się uda Daj proszę znać jak poszło. Ja w poniedziałek mam USG żeby sprawdzić owulacje. Tez dam znac co mi dalej poradzi ginekolog

 

[Angie777]

Chodzi mi o takie ,,zwykłe" testy chociaż też sie zastanawiałam nad tym elektronicznym. Warto?
@Gabi1988 Ty ostatnio wrzucałaś pozytywne z testeo (jak sie nie mylę, a również je mam).

Jeśli jesteś zadowolona z tych co masz obecnie to bym nie zmieniała na te co ja mam, bo nie ma sensu przepłacać.

 

[pluto_nova]

Dobry wieczór ja z takim dziwnym zapytaniem Czy macie kilka dni po owulacji ból sutków? Normalnie w tym miesiącu nie bolą mnie całe piersi jak zawsze tylko sami sutki. I tak się zastanawiam czy mój organizm właśnie znalazł kolejną dolegliwość poowulacyjna (jakby już ich było za mało )?

ja tak miałam w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Normalnie nie można było ich dotknąć

 

[usuniecie]

ja tak miałam w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Normalnie nie można było ich dotknąć

Hormony ach my kobiety to sie mamy. Ja po odstawieniu tabletek to miałam i mdłości, huśtawki nastrojów

 

[Tinulka]

Dzień dobry.
Miłego dnia dla wszystkich członkiń klubu staraczek

Dziś mam wolnych dzień, za nocy dyżur. Córka w przedszkolu, a ja nie wiem co z czasem zrobić
Człowiek narzeka że nie ma chwili dla siebie, a jak taka się pojawia to narzeka że nie wie co z czasem zrobić.

 

[Basia...]

Cześć
Mam pytanie.
Chciałabym badaniem proga sprawdzić czy owulacja wystąpiła. I pytanie brzmi: czy jeśli od jutra mam brać progesteron w tabletkach to jest sens robić to badanie?

 

[mariaantonina96]

Dziewczyny, dziwna sytuacja wg ginekologa owulacja była 5.09 (cykle mam dosyć długie około 33 dni), wczoraj przy podcieraniu zobaczyłam śluz zabarwiony na różowo, później dwa razy w ciągu dnia taki bardziej brązowy. Dzisiaj ani śladu. Czy jest możliwość, ze było to plamienie implantacyjne?

Ja miałam plamienie implantacyjne mniej więcej w dniu spodziewanej miesiączki, ale zrobiłam test i tego dnia wyszedł negatywny więc wzięłam to za okres.
To był piątek przed świętami, popilam z rodzinką po świętowałam, i dzien przed sylwestrem zrobiłam znow test tym razem pozytywny.
Czyli mniej więcej tydzień po plamieniu wyszedłi test pozytywy, wtedy miałam betę 604 jak dobrze pamiętam.