reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Wiem, że to co powiem nie jest takie proste, ale dziewczyny trzeba spróbować zmienić myślenie z "musi się udać" na "kiedyś się uda". Mi to pomogło, było ciężko, ale trzeba tak.
 
reklama
Jakoś nigdy nie widziałam sensu w tym chodzeniu na betę. Jesli jestem w ciąży to czy pójdę czy nie, nic tego nie zmieni. Ze sprawdzeniem przyrostu i oczekiwaniem na wyniki potrwa to z 4 dni. To podobnie sprawdzę to w testach. Jeśli po 4 dniach kreska będzie słabła to oznacza koniec.
Nie ogarniam chyba tej teorii, nie widzisz sensu w pójściu na betę co drugi dzień gdzie masz wszystko czarno na białym a widzisz sens we wróżeniu z sikanych testów, stresowaniu się i przyglądaniu czy kreska się odpowiednio wybarwia? W przypadku gdybys zrobiła badanie i widzisz spadek bety to z reguły warto wybrać się do lekarza żeby ocenił czy to był biochem czy może musisz się oczyścić samoistnie lub farmakologicznie ewentualnie jak przyrost za mały to może przepisać leki na podtrzymanie… No nie wiem, wydaje mi się, ze test to taki pierwszy krok, domowy sposób na rozpoznanie ciąży, po pozytywnym powinno się już robić badania i konsultować z lekarzem. Żaden lekarz nie stwierdzi Ci ciąży na podstawie pozytywnego testu, każdy wyśle Cię na betę - nie bez powodu.
 
Tak jak myslalam, test negatywny.
czekam na @ i zaczynamy kolejny cykl. Nie wiem czy mam jeszcze sile na to wszystko 🙄
Milego dnia dziewczyny 🌷❤️
Przykro mi bardzo. Trzymałam za Ciebie kciuki.
W tym cyklu będziesz robić coś w kierunku usunięcia tego polipa?
Tę francę która robiła Ci badanie bym zrównała z ziemią, pamiętaj, że to Ty korzystasz z ich usług, nic im nie jesteś winna. Napisałabym na nią skargę, co za podła baba 🤯 rozumiem, ze ktoś może mieć gorszy dzień, ale kiedy obchodzisz się z pacjentem którego historii nie znasz to profesjonalizm nakazywałby zachować się jak człowiek a nie jak obrażona królewna 😒😒😒
 
Ja robilam w szpitalu państwowym i jestem zadowolona. Moim zdaniem bol nie tyle Zalezy od sprzętu jak od tego czy jajowody sa drozne czy nie. Przy droznych jajowodach bol jest mniejszy niz przy niedrożnych :)
Hej @Kropka.88 , jasne- to bez dwóch zdań co do bólu wywołanego niedrożnością. Ale tez chodzi o komfort psychiczny i sam fakt zakładania sprzętu, który ponac jest mega cieniutki.
 
Czesc! Jestem na forum nowa, dołączam do staraczek. Wizja ze inne kobiety przezywają to samo co ja jest budująca, bo panuje tu pełne zrozumienie. Czekam na moje upragnione 2 kreski. Pomyśleć ze byłam przekonana wcześniej ze ciąża to takie hop siup od razu, a zwłaszcza przy regularnych miesiączkach i podobno wzorowym zdrowiu. Zrobiłam wczoraj test (23dc., 3 dni przed miesiączką) negatywny. Niby jest świadomość ze to moglo byc za wcześnie ale jest potem mimo wszystko okropne rozczarowanie. Muszę przestać robić te wcześniejsze testy, bez sensu. Mąż mnie namawia byśmy spróbowali jutro kolejny test- dzień przed miesiączką. Boje sie mieć znowu @, bo w tym cyklu oboje mieliśmy wyjątkowo fajne przeczucia.
 
To jaki sens widzisz w sikaniu na test?
Jeśli jesteś w ciąży to czy osikasz patyk vzy nie, nic tego nie zmieni [emoji2356]
Jakoś nigdy nie widziałam sensu w tym chodzeniu na betę. Jesli jestem w ciąży to czy pójdę czy nie, nic tego nie zmieni. Ze sprawdzeniem przyrostu i oczekiwaniem na wyniki potrwa to z 4 dni. To podobnie sprawdzę to w testach. Jeśli po 4 dniach kreska będzie słabła to oznacza koniec.
 
Nie ogarniam chyba tej teorii, nie widzisz sensu w pójściu na betę co drugi dzień gdzie masz wszystko czarno na białym a widzisz sens we wróżeniu z sikanych testów, stresowaniu się i przyglądaniu czy kreska się odpowiednio wybarwia? W przypadku gdybys zrobiła badanie i widzisz spadek bety to z reguły warto wybrać się do lekarza żeby ocenił czy to był biochem czy może musisz się oczyścić samoistnie lub farmakologicznie ewentualnie jak przyrost za mały to może przepisać leki na podtrzymanie… No nie wiem, wydaje mi się, ze test to taki pierwszy krok, domowy sposób na rozpoznanie ciąży, po pozytywnym powinno się już robić badania i konsultować z lekarzem. Żaden lekarz nie stwierdzi Ci ciąży na podstawie pozytywnego testu, każdy wyśle Cię na betę - nie bez powodu.
Lekarze nie wysyłają na betę by potwierdzić ciaze. A dwa, że nawet jeśli beta będzie rosła to nie da mi spokoju. Po badaniu znowu będę się martwić, że może coś się zaczyna dziać. Tak do 40 tyg, taka nasza natura. W ciąży jedynie cierpliwość pomoże.. Sikance dużo mówią o tym czy dzieje się cos złego. Jeśli kreska robi się jaśniejsza to już wiadomo. Nic, trzeba przestać o tym myśleć. Zająć się czymś. Myślałam, że 3 ciaza przyniesie mi większy spokój, ale jak widać , zawsze jest tak samo 😀
 
To jaki sens widzisz w sikaniu na test?
Jeśli jesteś w ciąży to czy osikasz patyk vzy nie, nic tego nie zmieni
emoji2356.png
QUOTE="Zazuu, post: 21450182, member: 201719"]
To jaki sens widzisz w sikaniu na test?
Jeśli jesteś w ciąży to czy osikasz patyk vzy nie, nic tego nie zmieni [emoji2356]
[/QUOTE]
Patyk ciąży nie potwierdzi a jeśli jest to wypadałoby iść do lekarza.. Po to robi się testy. Jeśli będzie to ciąża biochemiczny to nie ma potrzebypotrzeby umawiać się na wizytę. Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie ok. Pewnie przesadzam, bo jestem już stara i naczytałam się, że w moim wieku ryzyko jest większe itp
 
reklama
Lekarze nie wysyłają na betę by potwierdzić ciaze. A dwa, że nawet jeśli beta będzie rosła to nie da mi spokoju. Po badaniu znowu będę się martwić, że może coś się zaczyna dziać. Tak do 40 tyg, taka nasza natura. W ciąży jedynie cierpliwość pomoże.. Sikance dużo mówią o tym czy dzieje się cos złego. Jeśli kreska robi się jaśniejsza to już wiadomo. Nic, trzeba przestać o tym myśleć. Zająć się czymś. Myślałam, że 3 ciaza przyniesie mi większy spokój, ale jak widać , zawsze jest tak samo 😀
Jesteś niestety w błędzie. Jedyna w miarę klarowna metoda oceny sytuacji jest właśnie badanie z krwi. Mylisz się, ze lekarze nie wysyłają na betę 😁. Właśnie to robią. Bo niestety test ciążowy może zakłamywać wynik. Ponac nawet może wyjąc pozytywny przy większych torbielach. A co na to twój lekarz? Co on ci doradza? Prosi cię o pokazanie testu? Przede wszystkim wynik z krwi jest miarodajny. Testy to takie wspomagacze domowe. Nikt karty ciąży ci nie założy z sikancem.
 
Do góry