reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Może właśnie dlatego, ze jestem już "dorosła" kobieta, podchodzę do tego inaczej. Nic na siłę nie zmienię. Ciąża się utrzyma, albo nie. Czasami jest to selekcja naturalna i nie ma co ingerować na siłę. Ja nie mam problemów z hormonami wiec gdyby coś było nie tak to raczej tabletki by nie pomogły. Stres zawsze jest, choć myślałam że teraz będę spokojniejsza. Duuużo czasu minęło od ostatniej mojej ciąży więc pewnie przeżywam od nowa. Zwłaszcza, że z racji wieku kolejna szansa może się nie powtórzyć. Na testy nie sikam codziennie. Miałam kupionych kilka za małe pieniądze, zrobiłam w zeszłym tyg, potwierdziła ciążę i dziś postanowiłam zniszczyć ostatni, bo raczej by się już nie przydał. Teraz już odczekam do wizyty za ponad 2 tyg i tyle.

Czasem jest to selekcja naturalna, jasne, a czasem ludzie maja problemy i choroby i musza działać na podstawie rzetelnych badan a nie patyków do oszczania. To ze Ty nie masz takich problemów nie znaczy, ze inni nie maja. Ty to nazywasz ingerencja „na sile”, a dla niektórych jest to informacja konieczna lub pomocna przy diagnozowaniu problemów na wczesnym etapie ciąży, która można uratować albo wdrożenia koniecznego wspomagania, potwierdzenia prawidłowości lub nieprawidłowości na tym etapie.

Wyszedł Ci pozytyw? To może czas się pożegnać ze staraczkami i iść na mamusiowy wątek. Tu już nie pomagasz.
 
reklama
Może właśnie dlatego, ze jestem już "dorosła" kobieta, podchodzę do tego inaczej. Nic na siłę nie zmienię. Ciąża się utrzyma, albo nie. Czasami jest to selekcja naturalna i nie ma co ingerować na siłę. Ja nie mam problemów z hormonami wiec gdyby coś było nie tak to raczej tabletki by nie pomogły. Stres zawsze jest, choć myślałam że teraz będę spokojniejsza. Duuużo czasu minęło od ostatniej mojej ciąży więc pewnie przeżywam od nowa. Zwłaszcza, że z racji wieku kolejna szansa może się nie powtórzyć. Na testy nie sikam codziennie. Miałam kupionych kilka za małe pieniądze, zrobiłam w zeszłym tyg, potwierdziła ciążę i dziś postanowiłam zniszczyć ostatni, bo raczej by się już nie przydał. Teraz już odczekam do wizyty za ponad 2 tyg i tyle.
Jesteś w ciąży, gratuluję, możesz iść na mamusiowy wątek.
 

Na wczesnym etapie sama wizyta u lekarza i usg nie wystarczy. Niestety. Selekcji naturalnej - jak to ujęłaś - nie oszukasz, ale są ciąże, które można utrzymać i które kończą się urodzeniem zdrowych dzieci, jeśli reaguje się odpowiednio wcześnie. Nie wspominam już o ciążach pozamacicznych, gdzie usg to sobie możesz w dupe wsadzić.
 
Ciąża się utrzyma, albo nie. Czasami jest to selekcja naturalna i nie ma co ingerować na siłę. Ja nie mam problemów z hormonami wiec gdyby coś było nie tak to raczej tabletki by nie pomogły.
To nieprawda co mówisz. To, że nie miałaś problemów z hormonami to nie znaczy, że teraz ich nie masz.
Przed ciążą miałam progesteron w normie, a w ciąży zaczął spadać więc groziło to poronieniem. I gdyby nie tabletki i jak to mówisz ingerowanie na siłę, pewnie dziś bym nie miała 4 letniego syna.
 
Może właśnie dlatego, ze jestem już "dorosła" kobieta, podchodzę do tego inaczej. Nic na siłę nie zmienię. Ciąża się utrzyma, albo nie. Czasami jest to selekcja naturalna i nie ma co ingerować na siłę. Ja nie mam problemów z hormonami wiec gdyby coś było nie tak to raczej tabletki by nie pomogły. Stres zawsze jest, choć myślałam że teraz będę spokojniejsza. Duuużo czasu minęło od ostatniej mojej ciąży więc pewnie przeżywam od nowa. Zwłaszcza, że z racji wieku kolejna szansa może się nie powtórzyć. Na testy nie sikam codziennie. Miałam kupionych kilka za małe pieniądze, zrobiłam w zeszłym tyg, potwierdziła ciążę i dziś postanowiłam zniszczyć ostatni, bo raczej by się już nie przydał. Teraz już odczekam do wizyty za ponad 2 tyg i tyle.
Szanuję Twoj wybór. Podziwiam spokój. Ja pewnie bym nie wytrzymała i przynajmniej z dwa razy zrobiłabym betę. 🤪 Nie wiem w jakim jesteś wieku, że piszesz że to moze być Twoja ostatnia szansa, bo ja w listopadzie skonczę 41 i marzę o kolejnym maluszku, choć mam już trójkę dzieci. Życzę Ci spokojnych 9 miesięcy. 😉
 
Dziewczyny, ja wracam do starań po 3 miesiącach przerwy (polecam długotrwałym staraczkom taką przerwę dla luzu psychicznego) i pomijając fakt, że się rozregulowałam na maksa to czuję się znośnie. Wiem, ze jest mnóstwo wpisów na ten temat ale wy jako tegoroczne staraczki jesteście na bieżąco, polecicie witaminy i suplementy jakie są obecnie na topie? Suple dla męża przerobiliśmy ale jeśli chodzi o mnie, poza folianami kompletnie nie wiem co powinnam łykać. Jeśli chodzi o stymulację jutro zaczynam z letrozolem
 
reklama
Dziewczyny, ja wracam do starań po 3 miesiącach przerwy (polecam długotrwałym staraczkom taką przerwę dla luzu psychicznego) i pomijając fakt, że się rozregulowałam na maksa to czuję się znośnie. Wiem, ze jest mnóstwo wpisów na ten temat ale wy jako tegoroczne staraczki jesteście na bieżąco, polecicie witaminy i suplementy jakie są obecnie na topie? Suple dla męża przerobiliśmy ale jeśli chodzi o mnie, poza folianami kompletnie nie wiem co powinnam łykać. Jeśli chodzi o stymulację jutro zaczynam z letrozolem
Ja aktualnie biorę 2 cykl Pregna Start, Ovarin, Miovelia, Nac, NATURELL Koenzym Q10 + E i ForMeds Prenacaps DHA nie miałam przez ponad rok w ogóle naturalnych owulacji, już miałam zaczynać stymulację od tego cyklu, a okazało się, że (prawdopodobnie) po tych suplementach miałam normalnie naturalną owulacje po tak długim czasie także polecam co prawda się nie udało i właśnie zaczęłam kolejny cykl, ale owulacja była i endometrium tez ładne 😊 Mam PCOS i duuużo… innych zaburzeń hormonalnych. Mój chłopak bierze Fertilman Plus
 
Ostatnia edycja:
Do góry