coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Może właśnie dlatego, ze jestem już "dorosła" kobieta, podchodzę do tego inaczej. Nic na siłę nie zmienię. Ciąża się utrzyma, albo nie. Czasami jest to selekcja naturalna i nie ma co ingerować na siłę. Ja nie mam problemów z hormonami wiec gdyby coś było nie tak to raczej tabletki by nie pomogły. Stres zawsze jest, choć myślałam że teraz będę spokojniejsza. Duuużo czasu minęło od ostatniej mojej ciąży więc pewnie przeżywam od nowa. Zwłaszcza, że z racji wieku kolejna szansa może się nie powtórzyć. Na testy nie sikam codziennie. Miałam kupionych kilka za małe pieniądze, zrobiłam w zeszłym tyg, potwierdziła ciążę i dziś postanowiłam zniszczyć ostatni, bo raczej by się już nie przydał. Teraz już odczekam do wizyty za ponad 2 tyg i tyle.
Czasem jest to selekcja naturalna, jasne, a czasem ludzie maja problemy i choroby i musza działać na podstawie rzetelnych badan a nie patyków do oszczania. To ze Ty nie masz takich problemów nie znaczy, ze inni nie maja. Ty to nazywasz ingerencja „na sile”, a dla niektórych jest to informacja konieczna lub pomocna przy diagnozowaniu problemów na wczesnym etapie ciąży, która można uratować albo wdrożenia koniecznego wspomagania, potwierdzenia prawidłowości lub nieprawidłowości na tym etapie.
Wyszedł Ci pozytyw? To może czas się pożegnać ze staraczkami i iść na mamusiowy wątek. Tu już nie pomagasz.