reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

reklama
Dziewczyny ale numer! Mój kochany wraca jutro z delegacji wyrwał się jeszcze nie wiem czy tylko na jeden dzień czy na kilka ale bardzo się cieszę bo to oznacza że cykl nie stracony! :-) :) Dziś mam 12dc test owulacyjny według apki premom klasyfikuje się na 0,70 (high) kreseczka już prawie tak samo mocno różowa :tak:. Zobaczymy jak będzie jutro no i będziemy próbować. Jejku nawet nie wiecie jak się cieszę! Wracam na pokład! :-) :)
W takim razie do roboty 🙈😁 i trzymam kciuki ✊🏼✊🏼❤️
 
Nikt Ci nie powie czy to wystarczy, jakby to było takie proste, ze wystarczy się wstrzelić to by tu nas nie było [emoji16] pytanie kiedy owu, może być dopiero dziś, mogła być i 25go.
I właśnie to jest ten ból że robimy to jak króliki tak niegrzecznie mówiąc, i tak dzień w dzień ejst ciężko każdy ma parce i obowiązki pomału ręce rozkładam bo też nie chce mojego partnera zmuszać 😑 mam nadzieję że już była ta owulacja, zapisałam się dzisiaj na monitoring na 20:20 i zobaczymy..
 
Dziś nie mam jak jechać do apteki, będę miała go jutro rano ☺️
Według PTG czyli polskiego towarzystwa ginekologów kwas foliowy należy suplementować już 6 m-cy przed planowaną ciążą ze względu na niedobory. Nawet przy dobrej diecie możesz mieć niewystarczający poziom kwasu foliowego w organiźmie ponieważ każda obróbka termiczna powoduje, że produkt traci wartości odżywcze. Zbadaj również żelazo i witaminę D3 i do wyników niech lekarz dopasuje dawkowanie suplementacji 😊
 
I właśnie to jest ten ból że robimy to jak króliki tak niegrzecznie mówiąc, i tak dzień w dzień ejst ciężko każdy ma parce i obowiązki pomału ręce rozkładam bo też nie chce mojego partnera zmuszać 😑 mam nadzieję że już była ta owulacja, zapisałam się dzisiaj na monitoring na 20:20 i zobaczymy..
Mój już czasami ma do mnie pretensje że nic tylko "mój cykl, moja owulacja" że traktuje go jako dawce spermy. Ale wcale tak nie jest... Mógłby być trochę bardziej wyrozumiały dla mnie. Tym bardziej że sam mówi mi jaki to czuje się niepotrzebny bo nie ma dziecka. A ja bym chciała właśnie spełnić jego marzenia. :zawstydzona/y: Choć po części go rozumiem, chciałby fajnego seksu i żebym bardziej skupiła się na nim. Ach, ciężko bywa...
 
Z testów owu nie da się wyznaczyć konkretnego dnia owulacji [emoji6] apropo tych wydzielin - jaki poziom proga miałaś jak badalas?
Hej,

nie wiedziałam, że jednak opublikowało post :>

Wszystkie moje wyniki:
19,30
21,70
23,18
25,60
29,80
30,10

Dlatego uważam, ze to nie za niski progesteron wywołuje te plamienia. Czy wy nie macie takich plamień? U mnie zaczynają się na ok 2-3 dni przed okresem, od takiego karmelowego koloru i ponownie pojawiają się po okresie, trwają ze 3 dni, mają intensywną brunatną barwę.
 
Mój już czasami ma do mnie pretensje że nic tylko "mój cykl, moja owulacja" że traktuje go jako dawce spermy. Ale wcale tak nie jest... Mógłby być trochę bardziej wyrozumiały dla mnie. Tym bardziej że sam mówi mi jaki to czuje się niepotrzebny bo nie ma dziecka. A ja bym chciała właśnie spełnić jego marzenia. :zawstydzona/y: Choć po części go rozumiem, chciałby fajnego seksu i żebym bardziej skupiła się na nim. Ach, ciężko bywa...
Mam to samo co ty, takie na siłę bo akurat owulacja masakra. On też już ma dość bo by chciał na spontana, ale ja też mam pcos i jak nie trafimy w te dni to nigdy w ciążę nie zajdę no cóż... Modlę się żeby się okazało dzisiaj na monitoringu że jestem już po owu żeby nie było powtórki z rozrywki bo też mi jest go trochę żal 😏
 
reklama
Mój już czasami ma do mnie pretensje że nic tylko "mój cykl, moja owulacja" że traktuje go jako dawce spermy. Ale wcale tak nie jest... Mógłby być trochę bardziej wyrozumiały dla mnie. Tym bardziej że sam mówi mi jaki to czuje się niepotrzebny bo nie ma dziecka. A ja bym chciała właśnie spełnić jego marzenia. :zawstydzona/y: Choć po części go rozumiem, chciałby fajnego seksu i żebym bardziej skupiła się na nim. Ach, ciężko bywa...

Ja tam rozumiem takie podejście faceta, bo jakbym się postawiła w odwrotnej sytuacji to chyba czułabym to samo. Dlatego my nie rozmawiamy o owulacji, na początku miał pytania to odpowiadałam, ale sama nigdy nie wspominałam co, jak i kiedy, żeby nie było w atmosferze „presji i napięcia”, seks był wtedy kiedy chcieliśmy oboje i całkiem.. szalony [emoji16] czyli w sumie jak zawsze. Dobrze się przy tym bawimy i nie myślimy o tym czy to odpowiedni dzień, czy odpowiednia pora dnia, czy trzeba powtórzyć i nie ma ciśnienia, ze dziś owu to TRZEBA. Jak nie mam ochoty albo siły to nie zmuszam sama siebie do seksu i tego samego nie robię partnerowi. Spróbujcie tez ich zrozumieć, a żeby odgonić takie myśli może ich zaskoczcie? Jakimś nowym seksownym wdziankiem, masażem, czy co tam Wasi Panowie lubią [emoji6]
 
Do góry