reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

reklama
Stresuje się trochę, bo w niedzielę wzięłam ostatnią tabletkę duphastonu na wywołanie okresu, a tutaj beta 254:D oby nic się nie stało....
 
Byłam dziś na monitoringu, 18dc. Zarówno 10 jak i 12dc pęcherzyk miał 17 mm (więc niby nie rósł) ale mam wrażenie że w 10dc usg było zrobione trochę „na odpierdziel” i mógł być źle wymiar zmierzony, bo okazuje się że owulacja była, ciałko żółte jest, endometrium też książkowe. Wyszłam z tak dobrym humorem od lekarza, że dawno aż takiego nie miałam 😊 Po czwartkowej wizycie nastawiałam się na to że do owulacji nie dojdzie, a tu taka niespodzianka :D Starania oczywiście były cały czas, więc oby tym razem się udało 😁
 
reklama
Byłam dziś na monitoringu, 18dc. Zarówno 10 jak i 12dc pęcherzyk miał 17 mm (więc niby nie rósł) ale mam wrażenie że w 10dc usg było zrobione trochę „na odpierdziel” i mógł być źle wymiar zmierzony, bo okazuje się że owulacja była, ciałko żółte jest, endometrium też książkowe. Wyszłam z tak dobrym humorem od lekarza, że dawno aż takiego nie miałam 😊 Po czwartkowej wizycie nastawiałam się na to że do owulacji nie dojdzie, a tu taka niespodzianka :D Starania oczywiście były cały czas, więc oby tym razem się udało 😁
to widzę na ta sama informacja co ja ;) tylko u mnie inny dzień cyklu. Jakiej masz wielkosci endo???
 
Do góry