reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Na pewno się uda, grunt to dobra opieka. A nie jesteś na prawdę w jakiejś tragicznej sytuacji. 31 lat to też nie jakoś dużo, stara nie jesteś lalka :) w takich klinikach podobno ma prawdę biorą się od podstaw za pacjenta, nie jesteś przecież bezpłodna.. Dacie radę :) psychicznie jest ciężko, to fakt. Ale trzeba walczyć :) za kilka lat będziesz się z tego śmiała :* a że brak reakcji na cło? Mi powiedziała że szkoda ma to czasu i od raz po drożności zaczynamy z letroxem(widocznie mocniejsze, lepsze..nie wiem - tak to odebrałam skoro szkoda czasu) więc może i i Ciebie trzeba z grubej rury zacząć, tymbardziej że zakładam że jakiś czas te starania już trwają :) powiem Ci tak, zaczęłaś leczenie więc teraz wszystko będzie szło do przodu. :) i chwila moment poszczęści się zobaczycie :) czego życzę i nam :) za każdym razem gdy tu czytam że komuś się udało to jest radość, bo fajnie ze komuś się pofarciło, ale jest też ukucie zazdrości. To samo w życiu prywatnym :( ale jakoś już się nauczyłam pomału jakoś okazać tą pozytywna reakcję :D a co do in vitro to też jestem na to za biedna haha. Koszt jest ogromny i nie wiesz nigdy czy uda się za 1 razem czy za 5. I to nie jest budujące, tylko zniechęcające. No ale cóż.. Nieraz to jedyne wyjście, oby nie w naszym przypadku. :)
Letrox to sztuczny hormon tarczycy
 
reklama
Hej Dziewczyny, nie było mnie dłuższy czas, słuchajcie miałam wypadek, spadłam ze schodów i to z połowy... Niestety było groźnie, pojechałam do szpitala. Rano tego dnia robiłam test ( byłam Ok 3 dni przed 🙈) i był negatywny. W szpitalu zrobiono mi TK kości biodrowej, kręgosłupa lędźwiowego. Zaznaczyłam na karcie, ze w ciąży nie jestem ,ale teraz spóźnia mi się okres i się straszliwie boje.... po pierwsze jeśli to ciąża to z dzidzią po upadku z takiej wysokości a po 2 przecież promieniowanie jest szkodliwe :( potrzebuje Waszego wsparcia Kochane
 
Hej Dziewczyny, nie było mnie dłuższy czas, słuchajcie miałam wypadek, spadłam ze schodów i to z połowy... Niestety było groźnie, pojechałam do szpitala. Rano tego dnia robiłam test ( byłam Ok 3 dni przed 🙈) i był negatywny. W szpitalu zrobiono mi TK kości biodrowej, kręgosłupa lędźwiowego. Zaznaczyłam na karcie, ze w ciąży nie jestem ,ale teraz spóźnia mi się okres i się straszliwie boje.... po pierwsze jeśli to ciąża to z dzidzią po upadku z takiej wysokości a po 2 przecież promieniowanie jest szkodliwe :( potrzebuje Waszego wsparcia Kochane
Nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze! Kiedyś czytałam historie o kobiecie której nie otworzył się spadochron, nie wiedziała że jest w ciąży... połamała się cała ale ani jej ani dziecku nic poważniejszego się nie stało 😘 a jeśli chodzi o promieniowanie, na tak wczesnym etapie nie powinno chyba szkodzić, poza tym to było niezbędne dla Twojego zdrowia i po prostu musiałaś mieć też prześwietlenia 😊😘 miesiączka może Cie się również spóźniać z powodu stresu po upadku. Masz możliwość zrobić jeszcze jeden test?
 
Hej Dziewczyny, nie było mnie dłuższy czas, słuchajcie miałam wypadek, spadłam ze schodów i to z połowy... Niestety było groźnie, pojechałam do szpitala. Rano tego dnia robiłam test ( byłam Ok 3 dni przed 🙈) i był negatywny. W szpitalu zrobiono mi TK kości biodrowej, kręgosłupa lędźwiowego. Zaznaczyłam na karcie, ze w ciąży nie jestem ,ale teraz spóźnia mi się okres i się straszliwie boje.... po pierwsze jeśli to ciąża to z dzidzią po upadku z takiej wysokości a po 2 przecież promieniowanie jest szkodliwe :( potrzebuje Waszego wsparcia Kochane
I bardzo mi przykro że miałaś wypadek 😥 jak się teraz czujesz???
 
Hej Dziewczyny, nie było mnie dłuższy czas, słuchajcie miałam wypadek, spadłam ze schodów i to z połowy... Niestety było groźnie, pojechałam do szpitala. Rano tego dnia robiłam test ( byłam Ok 3 dni przed 🙈) i był negatywny. W szpitalu zrobiono mi TK kości biodrowej, kręgosłupa lędźwiowego. Zaznaczyłam na karcie, ze w ciąży nie jestem ,ale teraz spóźnia mi się okres i się straszliwie boje.... po pierwsze jeśli to ciąża to z dzidzią po upadku z takiej wysokości a po 2 przecież promieniowanie jest szkodliwe :( potrzebuje Waszego wsparcia Kochane
Co do upadku to macica przecież ładnie amortyzuje, to w wysokiej ciąży może disjc do odklejenia łożyska, a u Ciebie to mogłaby być implantacja zarodka dopiero. RTG jest szkodliwe, ale przy tak wczesnej ciąży zarodek jeszcze nie ma struktur które promienie Roentgena mogłyby uszkodzić. Powiedz w szpitalu że spóźnia Ci się okres, zrobią Ci badanie betahcg😉
 
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa😊 czy możecie mi powiedzieć czy to normalne że @ się spóźnia po duphastonie? Pierwszy cykl stosowalam duphaston od 19 do 28 dnia cylku. Dziś mija 35 dzień cyklu a na okres wgl się nie zapowiada. Nie mam żadnych objawów. Zazwyczaj przed okresem piersi bolały strasznie, Krosty sie pojawiały. A za tym cylem z dyphastonem nie boli mnie komplenie nic, a temp mam podwyższona 36.9.. Co o tym sądzicie? Kiedy mogę się spodziewać@? Moja ginekolog nic mi nie opowiedziała o tym leku jak mi przepisywała. Stamy się o dziecko, a na ostatniej wizycie powiedziała że mam słaba śluzówkę i trochę przydałoby się wyregulować cykle, a miałam zawsze około 30-33 dnia. A teraz 35 dzień i nic.. Już nie wiem co myśleć o tym.. 🤷‍♀️
 
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa[emoji4] czy możecie mi powiedzieć czy to normalne że @ się spóźnia po duphastonie? Pierwszy cykl stosowalam duphaston od 19 do 28 dnia cylku. Dziś mija 35 dzień cyklu a na okres wgl się nie zapowiada. Nie mam żadnych objawów. Zazwyczaj przed okresem piersi bolały strasznie, Krosty sie pojawiały. A za tym cylem z dyphastonem nie boli mnie komplenie nic, a temp mam podwyższona 36.9.. Co o tym sądzicie? Kiedy mogę się spodziewać@? Moja ginekolog nic mi nie opowiedziała o tym leku jak mi przepisywała. Stamy się o dziecko, a na ostatniej wizycie powiedziała że mam słaba śluzówkę i trochę przydałoby się wyregulować cykle, a miałam zawsze około 30-33 dnia. A teraz 35 dzień i nic.. Już nie wiem co myśleć o tym.. [emoji2368]

Rozumiem, ze dziś jest 7 dzień po odstawieniu dophastonu?
 
Cześć. Jeśli będzie ktoś znał odpowiedź to super. W grudniu poszłam do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne (Belara), stosowałam jeden cykl,gdyż źle się po nich czułam. W styczniu dostałam krwawienia z odstawienia. W lutym dostałam już normalną miesiączkę (15nastego) i trwała 3 dni + 2 plamień. Dzisiaj jest 20 marca a okresu nadal jak nie było tak nie ma. Czasami ciągnie mnie prawy jajnik w dół i czuję jakby skurcze macicy? Ale trwa to chwilę.
Czy miała któraś z was podobną sytuację? Czy może organizm potrzebuje czasu a raczek gospodarka hormonalna. Z góry dziękuję za odpowiedź.
 
reklama
Cześć. Jeśli będzie ktoś znał odpowiedź to super. W grudniu poszłam do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne (Belara), stosowałam jeden cykl,gdyż źle się po nich czułam. W styczniu dostałam krwawienia z odstawienia. W lutym dostałam już normalną miesiączkę (15nastego) i trwała 3 dni + 2 plamień. Dzisiaj jest 20 marca a okresu nadal jak nie było tak nie ma. Czasami ciągnie mnie prawy jajnik w dół i czuję jakby skurcze macicy? Ale trwa to chwilę.
Czy miała któraś z was podobną sytuację? Czy może organizm potrzebuje czasu a raczek gospodarka hormonalna. Z góry dziękuję za odpowiedź.

A kiedy spodziewałaś się dostać okres? Owulacja mogła się przesunąć. Ja po hormonach 1,5 roku dochodziłam do siebie, No ale brałam dłużej niż 1 cykl.
 
Do góry