reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

reklama
A brałaś coś przed badaniem letrozolu? Czy monitorowałaś cykl przy braniu letrolozu i możesz oszacować czy pomaga? I pytanie o tycie... zawsze byłam szczupła. Odkąd biorę tabletki clo i duphaston to nam wrażenie, że wręcz puchnę i przybieram na wadze.
Przy letrozolu miałam 3 pęcherzyki, teraz jestem w 3 cyklu jego stosowania jutro ide na monitoring zobaczymy jak w tym miesiącu.
A no i dodatkowo potem zastrzyk z ovitrelle na pęknięcie.
Progesteron też biorę po owulacji.
Nie zauważyłam żadnycj skutków ubocznych, jedynie klocie jajników ale delikatne w trakcie brania tych tabletek, ale to mam wrażenie że bolą bo rosną :)
Przy progesteronie a brałam luteinę lub progesteron ból głowy ale to tak w 1 dniu.
A co do tycia to raczej nie, fakt przytyłam trochę ale to raczej z braku ruchu ostatnio i pracy zdalnej😂😂😋😋

ale jak kiedyś dawno temu 1 raz w życiu brałam duphaston to pamiętam że czułam się gdzieś tak przez 1 tydzień bardzo źle, gigantyczny ból głowy, i czułam się tak bardzo ciężko w ramionach, takie dziwne uczucie miałam, ale potem minęło :)

Nie wiem czy jest jakaś różnica między luteina duphastonem i progesteronem bo to w zasadzie to samo chyba że mają jakieś dodatkowe składniki inne
 
Hej dziewczyny, byłam dziś u lekarza z kliniki niepłodności, poza lekami i moimi hormonami zalecił badanie nasienia partnera i przed badaniem 5 dni wstrzemięźliwości. W związku z tym mam pytanie czy to musi być koniecznie 5 dni? Na internecie są różne opinie a niestety narzeczony jezdzi w delegacje i jest w domu 2, max 4 dni, myślałam że będzie mógł wziąć dłuższy urlop ale okazało się, że dłużej nie ma mowy w tej chwili. Czy partner którejś z was robił te badania oraz ile dni wstrzemięźliwości zalecał lekarz?
 
Czyli rozumiem skoro zmieniłaś to Clostibegyt nie pomagał i nie rosły pęcherzyki? Czy lametta lepiej działa? Sprawdzałaś już efekty?
Zmienil mi to lekarz bo wczesniej chodzilam do innego, nic nie wiem o lamette biore pierwszy raz a po clo mialam pecherzyki ale ciazy tez nie bylo- zobacze jak w tym cyklu z lametta, po owulacji mam przyjmowac progesteron, a w trakcie cyklu tez sporo suplementow biore np. Miovelia caly cykl 1 dziennie; resveratron, dhea; i od 3 dnia do 8 ACC- to na poprawe sluzu : wyczytalam takie info calmiem ciekawe
“N-acetylocysteina (w skrócie: NAC) to substancja od lat stosowana w powszechnej praktyce głównie jako lek rozrzedzający wydzielinę w drogach oddechowych przy tzw. mokrym kaszlu, a także jako antidotum przy zatruciach paracetamolem.

Ale, ale! Poza tymi klasycznymi zastosowaniami NAC okazuje się być bardzo wszechstronnym składnikiem- między innymi coraz częściej wykorzystywanym w praktyce ginekologicznej.

Z roku na rok przybywa badań potwierdzających korzystny wpływ NAC na poprawę płodności związanej z zespołem policystycznych jajników (PCOS) i towarzyszącej temu insulinooporności. Na tym jednak nie koniec. Pojedyncze badania wskazują także na korzystne efekty NAC w kontekście nawracających poronień, zwiększonego ryzyka porodu przedwczesnego, a także endometriozy”

sama jestem po usunieciu endo i lekarz kazal mi to przyjmowac jak rowniez resveratron
 
Hej dziewczyny, byłam dziś u lekarza z kliniki niepłodności, poza lekami i moimi hormonami zalecił badanie nasienia partnera i przed badaniem 5 dni wstrzemięźliwości. W związku z tym mam pytanie czy to musi być koniecznie 5 dni? Na internecie są różne opinie a niestety narzeczony jezdzi w delegacje i jest w domu 2, max 4 dni, myślałam że będzie mógł wziąć dłuższy urlop ale okazało się, że dłużej nie ma mowy w tej chwili. Czy partner którejś z was robił te badania oraz ile dni wstrzemięźliwości zalecał lekarz?
Może lepiej posłuchaj lekarza i zróbcie tak jak powiedział, żebyś się potem nie musiała zastanawiać czy badanie było wiarygodne ;).
 
Przy letrozolu miałam 3 pęcherzyki, teraz jestem w 3 cyklu jego stosowania jutro ide na monitoring zobaczymy jak w tym miesiącu.
A no i dodatkowo potem zastrzyk z ovitrelle na pęknięcie.
Progesteron też biorę po owulacji.
Nie zauważyłam żadnycj skutków ubocznych, jedynie klocie jajników ale delikatne w trakcie brania tych tabletek, ale to mam wrażenie że bolą bo rosną :)
Przy progesteronie a brałam luteinę lub progesteron ból głowy ale to tak w 1 dniu.
A co do tycia to raczej nie, fakt przytyłam trochę ale to raczej z braku ruchu ostatnio i pracy zdalnej😂😂😋😋

ale jak kiedyś dawno temu 1 raz w życiu brałam duphaston to pamiętam że czułam się gdzieś tak przez 1 tydzień bardzo źle, gigantyczny ból głowy, i czułam się tak bardzo ciężko w ramionach, takie dziwne uczucie miałam, ale potem minęło :)

Nie wiem czy jest jakaś różnica między luteina duphastonem i progesteronem bo to w zasadzie to samo chyba że mają jakieś dodatkowe składniki inne
Dziwne jest to , że w np poprzednim cyklu czułam jajniki w okolicy kiedy miała być owulacja to myślałam, że było ok. Owulacja miała być np 14 dc , a ja kilka dni później miałam większe piersi i bolące dość mocno, ból podbrzusza i czułam jajniki. Tego cyklu nie monitorowałam ,dopiero obecny i teraz się okazało, że w obecnym na owulacje raczej nie mam co liczyć... póki co to też nie mam za bardzo objawów owulacji tak jak w poprzednim cyklu. I tak sobie pomyślałam, że może ja nigdy nie mam owulacji ☹
 
Zmienil mi to lekarz bo wczesniej chodzilam do innego, nic nie wiem o lamette biore pierwszy raz a po clo mialam pecherzyki ale ciazy tez nie bylo- zobacze jak w tym cyklu z lametta, po owulacji mam przyjmowac progesteron, a w trakcie cyklu tez sporo suplementow biore np. Miovelia caly cykl 1 dziennie; resveratron, dhea; i od 3 dnia do 8 ACC- to na poprawe sluzu : wyczytalam takie info calmiem ciekawe
“N-acetylocysteina (w skrócie: NAC) to substancja od lat stosowana w powszechnej praktyce głównie jako lek rozrzedzający wydzielinę w drogach oddechowych przy tzw. mokrym kaszlu, a także jako antidotum przy zatruciach paracetamolem.

Ale, ale! Poza tymi klasycznymi zastosowaniami NAC okazuje się być bardzo wszechstronnym składnikiem- między innymi coraz częściej wykorzystywanym w praktyce ginekologicznej.

Z roku na rok przybywa badań potwierdzających korzystny wpływ NAC na poprawę płodności związanej z zespołem policystycznych jajników (PCOS) i towarzyszącej temu insulinooporności. Na tym jednak nie koniec. Pojedyncze badania wskazują także na korzystne efekty NAC w kontekście nawracających poronień, zwiększonego ryzyka porodu przedwczesnego, a także endometriozy”

sama jestem po usunieciu endo i lekarz kazal mi to przyjmowac jak rowniez resveratron
Fajnie , że po clo pojawiły się pęcherzyki. U mnie póki co nie widać na to szans i szczerze mówiąc bardzo mnie to martwi. Skoro przy stymulowanym cyklu nie rosną pęcherzyki to tracę nadzieję, że się uda ...
 
Fajnie , że po clo pojawiły się pęcherzyki. U mnie póki co nie widać na to szans i szczerze mówiąc bardzo mnie to martwi. Skoro przy stymulowanym cyklu nie rosną pęcherzyki to tracę nadzieję, że się uda ...

Spokojnie. Może inny stymulant na Ciebie zadziała [emoji3526] ja wprawdzie nie mam stymulacji ale czytałam tu na forum, ze komuś clo nie pomagało, ale już coś innego owszem. Będzie dobrze [emoji3526]
 
Dziwne jest to , że w np poprzednim cyklu czułam jajniki w okolicy kiedy miała być owulacja to myślałam, że było ok. Owulacja miała być np 14 dc , a ja kilka dni później miałam większe piersi i bolące dość mocno, ból podbrzusza i czułam jajniki. Tego cyklu nie monitorowałam ,dopiero obecny i teraz się okazało, że w obecnym na owulacje raczej nie mam co liczyć... póki co to też nie mam za bardzo objawów owulacji tak jak w poprzednim cyklu. I tak sobie pomyślałam, że może ja nigdy nie mam owulacji ☹
Wiesz każdy organizm jest inny, mnie zawsze bolą jajniki w środku cyklu, dawniej robiłam testy owulacyjne, wychodziły pozytywnie a potem u lekarza okazywało się że jednak nie miałam owulacji bo jajeczko nie pękało.
 
reklama
Kochane to znowu ja i testy owulacyjne ;D jestem w 12 dniu cyklu, według aplikacji powinnam mieć owulację jutro, a tutaj taki wynik testu. Mam rozumieć, że owulacji jeszcze nie ma tak?
83E1E9B1-93B6-47AF-9669-867C304A6176.jpeg
 
Do góry