U mnie też 5dc. ilu dniowe masz cykle?Hej dziewczyny jak samopoczucie, któraś dzisiaj testuje ? U mnie 5dc wiec jeszcze trochę i działamy @ wypada na moje 28 urodziny to może akurat się uda i będzie prezent a zawsze mówiłam ze chciałabym być w pierwszej ciąży jak bd miała 28 lat
reklama
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 462
Cześć, podczytuje Was od jakiegoś czasu . Staramy się o pierwsze dziecko już 6 cykl i na razie końca starań nie widać. W zasadzie nie chwalimy się nikomu staraniami więc nie mam o tym z kim pogadać, dlatego w końcu postanowiłam się zarejestrować .
Równo 28 dni chociaż tym razem było 27 a ty ?U mnie też 5dc. ilu dniowe masz cykle?
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Cześć, miło że się do Nas odezwałaś tak się składa, że mamy podobną sytuację ja staram się już 7 cykl o pierwsze dziecko i też końca nie widać robiłaś już może jakieś badania? Albo Twój partner?Cześć, podczytuje Was od jakiegoś czasu . Staramy się o pierwsze dziecko już 6 cykl i na razie końca starań nie widać. W zasadzie nie chwalimy się nikomu staraniami więc nie mam o tym z kim pogadać, dlatego w końcu postanowiłam się zarejestrować .
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 462
Tylko podstawowe badania, które przed staraniem zlecił ginekolog czyli morfologię, TSH, glukozę na czczo + badanie u gin (USG + cytologia). Wszystko było ok. Zaczynam się zastanawiać czy nie zrobić jakichś dodatkowych badań (albo chociaż powtórzyć tamte badania krwi). Jednocześnie nie wiem czy się niepotrzebnie nie nakręcam ;D. A Wy robiliście już jakieś badania?Cześć, miło że się do Nas odezwałaś tak się składa, że mamy podobną sytuację ja staram się już 7 cykl o pierwsze dziecko i też końca nie widać robiłaś już może jakieś badania? Albo Twój partner?
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Dobrze, że tak podeszliście do tematu przed staraniami, my tak samo zrobiliśmy cały pakiet dla starających się o dziecko, badania krwi, moczu, usg + cytologia, wyleczyliśmy wszystkie zęby, unormowałam tarczycę, serce etc. I po 6 nieudanych cyklach mąż poszedł na badanie nasienia, które wyszło bardzo dobrze więc staramy się dalej i myślimy co możemy jeszcze zrobić aby sobie pomóc, na pewno w planach mam monitoring owulacjiTylko podstawowe badania, które przed staraniem zlecił ginekolog czyli morfologię, TSH, glukozę na czczo + badanie u gin (USG + cytologia). Wszystko było ok. Zaczynam się zastanawiać czy nie zrobić jakichś dodatkowych badań (albo chociaż powtórzyć tamte badania krwi). Jednocześnie nie wiem czy się niepotrzebnie nie nakręcam ;D. A Wy robiliście już jakieś badania?
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 462
Do stomatologa w sumie chodzimy raz na pół roku więc oboje zdążyliśmy być tuż przed rozpoczęciem starań i teraz na koniec grudnia. Kupiłam nawet testy owulacyjne, żeby sprawdzić czy dobrze wyznaczam termin owulacji. Użyłam w tym i poprzednim cyklu - pozytywny test pokrywał się z moimi obserwacjami.Dobrze, że tak podeszliście do tematu przed staraniami, my tak samo zrobiliśmy cały pakiet dla starających się o dziecko, badania krwi, moczu, usg + cytologia, wyleczyliśmy wszystkie zęby, unormowałam tarczycę, serce etc. I po 6 nieudanych cyklach mąż poszedł na badanie nasienia, które wyszło bardzo dobrze więc staramy się dalej i myślimy co możemy jeszcze zrobić aby sobie pomóc, na pewno w planach mam monitoring owulacji
Jutro mam przewidywany termin miesiączki i w sumie od wczoraj boli mnie brzuch więc jestem pewna, że kolejny raz się nie udało. Ale wszędzie niby jest napisane, że diagnostykę należy rozpocząć po 12 miesiącach nieudanych starań. Może jeszcze się uda .
No nic, trzymam kciuki, żeby w następnym cyklu u Ciebie się udało )!
reklama
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Tak, dokładnie! Zdrowa para może starać się nawet do roku i nie ma w tym nic niepokojącego, więc starajmy się podchodzić optymistycznie do starań W końcu Nam się udaDo stomatologa w sumie chodzimy raz na pół roku więc oboje zdążyliśmy być tuż przed rozpoczęciem starań i teraz na koniec grudnia. Kupiłam nawet testy owulacyjne, żeby sprawdzić czy dobrze wyznaczam termin owulacji. Użyłam w tym i poprzednim cyklu - pozytywny test pokrywał się z moimi obserwacjami.
Jutro mam przewidywany termin miesiączki i w sumie od wczoraj boli mnie brzuch więc jestem pewna, że kolejny raz się nie udało. Ale wszędzie niby jest napisane, że diagnostykę należy rozpocząć po 12 miesiącach nieudanych starań. Może jeszcze się uda .
No nic, trzymam kciuki, żeby w następnym cyklu u Ciebie się udało )!
Podziel się: