reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

Ale na tym samym teście czy robiłaś drugi? Przecież wynik odczytuje się jakoś do 15 min, potem jest nieważny, dlatego kreska mogła zniknąć. A jeśli robiłaś drugi to nie był z porannego moczu i dlatego mógł wyjść negatywny. Głowa do góry, powtórz test jutro
Autorce posta chodziło o dwa testy jeden wykonany wczoraj o 4:30 i drugi wykonany dzisiaj o 7
 
reklama
W jakim sensie?
Bo byłam ostatnio u laryngologa bo już od dłuższego czasu boli mnie szyja, robiłam też usg, gdzie wyszło, że mam powiększone węzły chłonne odczynowe. Powiedział, że mam czerwone gardło a takie nie powinno być i zapisał jakiś preparat do smarowania. Powiedziałam też, że staramy się o dziecko a on coś wspomniał, że takie stany zapalane też mogą utrudniać zagnieżdżenie się zarodka. Na początku szczerze powiem olałam temat ale teraz myślę, czy faktycznie coś w tym jest i czy powinnam się bardziej na tym skupić.
 
Bo byłam ostatnio u laryngologa bo już od dłuższego czasu boli mnie szyja, robiłam też usg, gdzie wyszło, że mam powiększone węzły chłonne odczynowe. Powiedział, że mam czerwone gardło a takie nie powinno być i zapisał jakiś preparat do smarowania. Powiedziałam też, że staramy się o dziecko a on coś wspomniał, że takie stany zapalane też mogą utrudniać zagnieżdżenie się zarodka. Na początku szczerze powiem olałam temar ale teraz myślę, czy faktycznie coś w tym jest i czy powinnam się bardziej na tym skupić.

Ogólnie każdy stan zapalny w organizmie może utrudniać zajście w ciąże, szczególnie przewlekły. Może, nie musi, ale lepiej się wyleczyć [emoji6]
 
reklama
Do góry