reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

reklama
Ogólnie mi endokrynolog mówił, że najlepiej rano sobie wziąć tylko euthyrox a wszystkie inne specyfiki takie jak żelazo, ovarin, wit D3 + K2, acard brać sobie popołudniu a nawet wieczorem 😉
Dokładnie! Ja zawsze wstawiam budzik na 5 rano, biorę euthyrox i następny budzik na 6:45. A rezya specyfików dopiero od 12:00-14:00. Żelazo na nic coś koło 21:00
 
Dokładnie! Ja zawsze wstawiam budzik na 5 rano, biorę euthyrox i następny budzik na 6:45. A rezya specyfików dopiero od 12:00-14:00. Żelazo na nic coś koło 21:00
To ja się, aż tak nie poświęcam 😅 wstaje o 7 pierwsze co robię to biorę tabletkę idę pod prysznic, szykuje się do pracy, o 8 siadam do dokumentów, godzinkę sprawdzam i odpisuje na maile, planuję cały dzień i dopiero o 9.00 robię kawę i jem śniadanie ☺️
 
Też tak robię!
bardzo możliwe, ze ten odstęp był za krótki choć do tygodnia wstecz starałam się brać na noc bo zasypiałam około 2/3 w nocy wiec brałam wtedy a kiedy na noc mam brać dostinex to znów biorę rano a odstęp to właśnie 30 min. Muszę chyba budzik wcześniej ustawić na tabletkę typowo. W listopadzie (3dni po 🐵) miałam trochę obniżona hemoglobinę i na tej podstawie dostałam sorbifer, brałam po 1 dobry miesiąc prawie 1,5. Wszystko podskoczyło i żelazo tez w normie wyżej było ferrytyna tez a od miesiąca nie biorę i wszystko spadło prócz (dzieki Bogu) hemoglobiny, czułam się wtedy jak trup, kręciło mi się w głowie PRZEZ SEN a jak się wybudziłam to było dobrze... puls ponad 100/110. Dziś zadzwonie na teleporade i zapytam się czy mam brać znów to żelazo (na pewno tak będzie) może mi zmieni lek bo ten jest straszny trochę w skutkach dla mnie. Ból brzucha, zaparcia No ale organizm go wchłania więc może się przemęczę? Dziekuje dziewczyny :)
 
Lekarz na pewno Ci doradzi co dalej z lekami 😉 wyniki nie są złe, ale jak to się mówi mogłyby być lepsze, też mam niskie żelazo staram się pomóc sobie dietą wysoką w żelazo, a Ty?
pomagam sobie właśnie pietruszka, sokiem z buraka ale ostatnio trochę zapomniałam o tym bo czułam się dobrze... chyba po objawach nie można odstawiać dobrej diety.
 
reklama
Do góry