reklama
AniaL92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2020
- Postów
- 1 515
TrzymamJa przechodzę na starania w 2021 bo w grudniu przyszła . Oby następny cykl był mój...
Aileen31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Listopad 2020
- Postów
- 1 627
wyjeżdżam na Sylwestra trochę się odstresować biorę ze sobą tylko testy owulacyjne clearblue z buźką bo jadę ze znajomymi i nie będę kleiła w zeszycie zwykłych pasków. Więc może na luzie się uda.Trzymam
Dajesz nadzieję, co prawda w horoskopy nie wierzę, ale trochę wiary nie zaszkodzi [emoji846]Jesteśmy rówieśniczkami, a podobno jakieś horoskopy w przyszłym roku nam szczególnie sprzyjają. Ja się na tym nie znam, ale niech działa, co ma działać, także ja liczę, że rok będzie owocny . [emoji108]
Nie odbierzcie tego źle, ale trochę mnie pociesza fakt, że mając 32lata nie jestem jedyną, która stara się o pierwsze dziecko - wszystkie znajome już w większości mają dwójkę, a ja nie dość, że tylko jedna ciąża to jeszcze jajowodowa [emoji17] a tak bardzo marzy mi się parka...
Swoją drogą sporo czytałam o ciąży przy jednym jajowodzie i nawet lekarze różnie się wypowiadają - jedni twierdzą, że ciąża jest możliwa tylko jeśli owulacja jest z tego jajnika gdzie jajowód, a inni, że jajowód potrafi przechwycić jajeczko z tego drugiego - tak też mi powiedziała lekarka w szpitalu po zabiegu, ale brzmiało mi to jak jakieś SF... A wczoraj trafiłam u mamaginekolog na artykuł o tym i tam też, że jest to możliwe. To jak to w końcu jest? Może któraś z Was wie na ten temat coś więcej?
Ja jeżdżę do Wrocławia do gina, polecił mi go inny lekarz, stwierdził że jest od trudnych przypadków, prowadził moja pierwszą ciążę, nie mam o nim ani złej ani dobrej opinii. Na pewno na minus jest to że ma bardzo dużo pacjentek i na wizyty w ciąży chodziłam co 4-5 tygodni co wydawało mi się że to są długie przerwy, teraz byłam u niego 2 razy i kolejki się zmniejszyły. Na minus jest oczywiście cena bo kasuje sobie i nie jest jakiś mocno wylewny chyba że się go pociągnie za język, jak jest dobrze to za dużo nie komentuje. Na plus jest to że pracuje w szpitalu i on osobiście wykonywał mi cc, raczej pilnuje swoich pacjentek. Nazywa się dr Fuchs. Szukałam w necie opinii to raczej większość osób wypowiadała się na plus.Dziewczyny, czy któraś jest w stanie polecić mi ginekologa? Okolice Łódź, Wrocław. Staramy się o pierwsze dziecko, na koncie mam 1 poronienie w sierpniu 2020. Szukam kogoś kto pomoze nam zajść w ciążę i spojrzy na wyniki fachowym okiem...
Smaily
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2020
- Postów
- 1 253
Nie znam się na tym, ale znam przypadek w bliskiej rodzinie, że po obowiązkowych 6cyklach przerwy od pęknięcia jajowodu spowodowanego ciąża pozamaciczna, była kolejna i to bezproblemowa ciąża. Ale był monitoring cyklu z którego jajnika będzie owulacja... I taki monitoring był zalecany. Tamta lekarz mówiła że jest o połowę mniej szans w rokuDajesz nadzieję, co prawda w horoskopy nie wierzę, ale trochę wiary nie zaszkodzi [emoji846]
Nie odbierzcie tego źle, ale trochę mnie pociesza fakt, że mając 32lata nie jestem jedyną, która stara się o pierwsze dziecko - wszystkie znajome już w większości mają dwójkę, a ja nie dość, że tylko jedna ciąża to jeszcze jajowodowa [emoji17] a tak bardzo marzy mi się parka...
Swoją drogą sporo czytałam o ciąży przy jednym jajowodzie i nawet lekarze różnie się wypowiadają - jedni twierdzą, że ciąża jest możliwa tylko jeśli owulacja jest z tego jajnika gdzie jajowód, a inni, że jajowód potrafi przechwycić jajeczko z tego drugiego - tak też mi powiedziała lekarka w szpitalu po zabiegu, ale brzmiało mi to jak jakieś SF... A wczoraj trafiłam u mamaginekolog na artykuł o tym i tam też, że jest to możliwe. To jak to w końcu jest? Może któraś z Was wie na ten temat coś więcej?
AniaL92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2020
- Postów
- 1 515
Podobno wyjazdy i odpuszczenie pomaga a więc powodzenia i trzymam kciuki o owocny sylwester i wejście w nowy rok.wyjeżdżam na Sylwestra trochę się odstresować biorę ze sobą tylko testy owulacyjne clearblue z buźką bo jadę ze znajomymi i nie będę kleiła w zeszycie zwykłych pasków. Więc może na luzie się uda.
coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
No popatrz [emoji16] nie wiedziałam, ze jesteśmy rówieśniczkami. Super [emoji3590] lżej mi, ze nie jest nas więcej w tym wieku [emoji6]Jesteśmy rówieśniczkami, a podobno jakieś horoskopy w przyszłym roku nam szczególnie sprzyjają. Ja się na tym nie znam, ale niech działa, co ma działać, także ja liczę, że rok będzie owocny . [emoji108]
Mnie tez to pociesza [emoji3526] myślałam, ze będę jedna z nielicznych, ale wcale nas tu mało nie ma [emoji3526]Dajesz nadzieję, co prawda w horoskopy nie wierzę, ale trochę wiary nie zaszkodzi [emoji846]
Nie odbierzcie tego źle, ale trochę mnie pociesza fakt, że mając 32lata nie jestem jedyną, która stara się o pierwsze dziecko - wszystkie znajome już w większości mają dwójkę, a ja nie dość, że tylko jedna ciąża to jeszcze jajowodowa [emoji17] a tak bardzo marzy mi się parka...
Swoją drogą sporo czytałam o ciąży przy jednym jajowodzie i nawet lekarze różnie się wypowiadają - jedni twierdzą, że ciąża jest możliwa tylko jeśli owulacja jest z tego jajnika gdzie jajowód, a inni, że jajowód potrafi przechwycić jajeczko z tego drugiego - tak też mi powiedziała lekarka w szpitalu po zabiegu, ale brzmiało mi to jak jakieś SF... A wczoraj trafiłam u mamaginekolog na artykuł o tym i tam też, że jest to możliwe. To jak to w końcu jest? Może któraś z Was wie na ten temat coś więcej?
Celia89
Fanka BB :)
Teraz tak robia, ze piersi zostawiaja. Jej strasznie mlodo Cie dopadl. Ja robie usg piersi co roku. Czekanie na wyniki gorsze niz cokolwiek. Niby wiem ze nic wiecej tam nie bedzie. Czesto latam na cytologie i teraz robilam co 3 mc... ale zaiste wynik bedzie mi potrzebny do skierowania na kolejne dzialania i tu jest pies pogrzebany jestem strasznie, okropnie, nie milosiernie zmeczona czekaniem i lazeniem za lekarzami od czerwca. Chcialabym sie juz po prostu starac i zeby moim najwiekszym zmarwieniem bylo to czy przyjdzie @ czy nie przyjdzie.Ja już 10 lat po nowotworze. Miałam chemię, radioterapię i herceptynę.
Czekanie na wyniki to duży stres ale trzymam kciuki za dobre wyniki
reklama
Lilka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 3 021
Kochane mam pytanie, zaczęłam szperać po internecie odnośnie duphaston, bo pierwszy cykl go biore - wcześniej o tym pisałam, wybaczcie, że wciąż Was tym męczę. Normalnie nie jestem taka "płaczliwa" więc szukałam jakie efekty uboczne były spotykane... Przeczytałam, że leku nie można odstawić dopóki nie wykluczy się ciąży, bo gwałtowny spadek progesteronu może spowodować poronienie..
Czy to prawda? Mnie moja gin nic o tym nie mówiła, nic o wcześniejszym testowaniu i becie
Czy to prawda? Mnie moja gin nic o tym nie mówiła, nic o wcześniejszym testowaniu i becie
Podziel się: