reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

WItam Was :)

my aktualnie już 14 cykl starań, to mój 4 cykl z duphastonem, dziś 22 d.c. jak zawsze w takich dniach nie umiem niczym innym zająć głowy, myślę ciągle czy się udało.. dzieci zawsze były moim marzeniem. W tym cyklu zdecydowałam się na testy owulacyjne, nie wiem czy to dobrze, różne opinie słyszałam. 11 D.C miałam wizytę u ginekologa, był piękny pęcherzyk i ładne endometrium, powiedział, że owulacja powinna być za 2-3 dni (czyli 13-14 dzień cyklu). Według testów owulacyjnych była chyba około 15d.c jeżeli dobrze interpretuje testy.

Tez tak interpretuje te testy , kochana No nic teraz jeszcze poprawcie ❤️❤️ II czekamy na testowanko ❤️
 
reklama
Hej kochane ,
Chciałabym do Was dołączyć ;) chodź chyba chwilkę za późno :)
O fasolkę staramy się od 3 lat , diagnoza to wrogość śluzu i inne przyczyny , 3 nieudane iui i nagle padło magiczne stwierdzenie nic teraz już nie zostało , przygotowujemy się do invitro 💁‍♀️ Wiec ok , ale stwierdziliśmy ze dopiero po weselu się będziemy startowali z invitro czyli po Maju 🙃 w grudniu normalnie okres dostałam i daliśmy sobie spokój ze staraniami i innymi oczekując Maja i startu z procedura ;)
Aż tu nagle 15 stycznia coś mnie podkusiło żeby zrobić ostatni test który miałam w domu po tych wszystkich staraniach i jakie było moje zdumienie jak pojawiła się dość słaba kreseczka , co oczywiście na początku zwaliłam na pewnie zepsuty test 😂 wiec poszłam na betę i tu Buh 15 stycznia beta 15,20 🙈znowu szok oczywiście niedowierzanie i wczoraj beta czyli po 48h 44,36 . Jak na razie przyrost ładny , nie nakręcam się ale głowa jaki szok 🙈


Za was wszystkie kochane trzymam ogromne kciukaski za testowania i mam nadzieje , ze uda nam się wszystkim doczekać małych fasolek i ich dobrego wzrostu ❤️ Ale się rozpisałam 🙈

Gratuluję i życzę spokojnej, zdrowej ciąży. 👍
 
Hej kochane ,
Chciałabym do Was dołączyć ;) chodź chyba chwilkę za późno :)
O fasolkę staramy się od 3 lat , diagnoza to wrogość śluzu i inne przyczyny , 3 nieudane iui i nagle padło magiczne stwierdzenie nic teraz już nie zostało , przygotowujemy się do invitro [emoji2272] Wiec ok , ale stwierdziliśmy ze dopiero po weselu się będziemy startowali z invitro czyli po Maju [emoji854] w grudniu normalnie okres dostałam i daliśmy sobie spokój ze staraniami i innymi oczekując Maja i startu z procedura ;)
Aż tu nagle 15 stycznia coś mnie podkusiło żeby zrobić ostatni test który miałam w domu po tych wszystkich staraniach i jakie było moje zdumienie jak pojawiła się dość słaba kreseczka , co oczywiście na początku zwaliłam na pewnie zepsuty test [emoji23] wiec poszłam na betę i tu Buh 15 stycznia beta 15,20 [emoji85]znowu szok oczywiście niedowierzanie i wczoraj beta czyli po 48h 44,36 . Jak na razie przyrost ładny , nie nakręcam się ale głowa jaki szok [emoji85]


Za was wszystkie kochane trzymam ogromne kciukaski za testowania i mam nadzieje , ze uda nam się wszystkim doczekać małych fasolek i ich dobrego wzrostu [emoji3590] Ale się rozpisałam [emoji85]

Witaj, trzymam kciuki!! [emoji1696][emoji1696][emoji1696][emoji3531]
 
nawet olej rzepokowy tłoczony na zimno ma dużo Omega 3 i jest pyszny dla mnie dodajesz do sałatek, kaszy czego chcesz, Omega 6 zazwyczaj za dużo zjadamy i mamy dysproporcje w naszym ciele, olej tez jest super ale z apteki z lodówki trzymamy go w ciemnej lodówce ale ma posmak ryby dla mnie, można kupić zwykłe tez siebie lniane które jest tańsze i mielić posypywać jedzenie
U nas bardzo dużo lnianego używamy, ok 0,5-1 l na dwa tyg 🙈 dodajemy do wszystkiego sałatek czy kaszy. Mój mąż codziennie bierze sałatkę do pracy z duża ilością oleju lnianego, nawet do owsianki potrafi dodać 🤷‍♀️
 
Hej kochane ,
Chciałabym do Was dołączyć ;) chodź chyba chwilkę za późno :)
O fasolkę staramy się od 3 lat , diagnoza to wrogość śluzu i inne przyczyny , 3 nieudane iui i nagle padło magiczne stwierdzenie nic teraz już nie zostało , przygotowujemy się do invitro 💁‍♀️ Wiec ok , ale stwierdziliśmy ze dopiero po weselu się będziemy startowali z invitro czyli po Maju 🙃 w grudniu normalnie okres dostałam i daliśmy sobie spokój ze staraniami i innymi oczekując Maja i startu z procedura ;)
Aż tu nagle 15 stycznia coś mnie podkusiło żeby zrobić ostatni test który miałam w domu po tych wszystkich staraniach i jakie było moje zdumienie jak pojawiła się dość słaba kreseczka , co oczywiście na początku zwaliłam na pewnie zepsuty test 😂 wiec poszłam na betę i tu Buh 15 stycznia beta 15,20 🙈znowu szok oczywiście niedowierzanie i wczoraj beta czyli po 48h 44,36 . Jak na razie przyrost ładny , nie nakręcam się ale głowa jaki szok 🙈


Za was wszystkie kochane trzymam ogromne kciukaski za testowania i mam nadzieje , ze uda nam się wszystkim doczekać małych fasolek i ich dobrego wzrostu ❤️ Ale się rozpisałam 🙈
Gratulacje ❤️ I życzę nudnej ciąży ☺️
 
reklama
Do góry