reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

Miałam dziś taki straszny dzień w pracy, że chce mi się aż płakać, od 7 do 15 siedziałam cały czas przy komputerze, nie miałam czasu na śniadanie, zresztą nie mogłam nic przełknąć.
Chyba dziś wieczorem wezmę gorącą kąpiel i lampka wina.
 
reklama
Miałam dziś taki straszny dzień w pracy, że chce mi się aż płakać, od 7 do 15 siedziałam cały czas przy komputerze, nie miałam czasu na śniadanie, zresztą nie mogłam nic przełknąć.
Chyba dziś wieczorem wezmę gorącą kąpiel i lampka wina.
Możemy sobie podać rękę, ja od 6 do 15 nie odkleiłam tyłka od krzesła. Dodatkowo zwymiotowałam z samego rana 😳 na szczęście ten dzień już prawie minął, oby jutro był lepszy 🤞🏻
 
Może po prostu to nie to co myśli lekarz?
niby wszystko wygląda na ciążowe (macica, endo), ale ja się na odczytcie obrazów usg nie znam 😝 Czytałam u wujka google, jak dziewczyny opisywały takie same przypadki (kilku ginekologów nawet widziało ciąże na 90%, a beta negatywna) i kończyło się tym, że to było puste jajo płodowe (czasami zdarza się, że bety przy nim nie ma). Ale w żadnym wypadku nie diagnozuję się przez internet, a z ciekawości sprawdzam różne przypadki 😝 Może jakąś pracę doktorską napisze 😂
To samo miałam z nerkami. W pierwszej ciąży zaczęły się problemy z nerkami, krwiomocz, bóle normalnie masakra. Na usg nic nie widać, bo zastój moczu był. Urodziłam i przeszło. W drugiej ciąży wróciło, ale już lżej i ta sama historia, zastój moczu, nic nie widać. Po urodzeniu córki poszłam do urologa, ten drapie się po głowie, na usg wszystko ok, ale skąd takie wyniki... Nastraszył mnie nawet nowotworem i skierował mnie na urografię. Dzień przed urografią oglądałam dr. Housa (to był 2009 rok) i tam był odcinek jak typiara gdy tylko wstała to prawie umierała, a jak leżała to było ok. I finał odcinka był taki, że miała wędrujące nerki, że aż zawędrowały jej do przodu 😂 Idę z wynikami urografii do urologa, a ten do mnie, że mam wędrujące nerki i na zdjeciach z urografii widać jak opadają o 1,5 kręga przy kręgosłupie. Zaczęłam się śmiać, a facet patrzył na mnie jak na wariatkę 😂 Taka barwna ze mnie osoba 😂
 
To od pozytywnego testu codziennie? :p czy wcześniej? :p ja też już roznie próbowałam :p ale mam wrażenie, że to u każdego jest inaczej :)
Nam się też rok temu sie udało, wtedy to był pierwszy cykl z testami owu i miałam wrażenie że trafilam idealnie w punkt🤣
A teraz szczerze nie chce tego robić co 2 dni, bo myślę że przegapie dogodna porę, więc przytulanki sa codziennie w okresie okoloowulacyjnym czasem dwa razy, nasienia moje go męża z wyników super, także nie wiem co jest przyczyną
 
A ja dziś nie zrobiłam hcg całkowitego... Najpierw poszłam do labu do przychodni gdzie przyjmuje ten ginekolog czarodziej, co to mi w macicy kropkę wyczarował, a oni mi mówią, że beta hcg i hcg całkowite to to samo, więc zadzwoniłam do innego labu przy szpitalu czy robią hcg całkowite, dostałam odpowiedź, że robią, więc pojechałam. Godzinę stałam w kolejce, nareszcie weszłam i mówię co chcę. Babeczka wypełnia wszystko chce nabić badanie do zapłaty a tu lipa... Badanie widoczne na monitorze, cena widoczna alw nie można - czyli nie robią takiego badania 😂🙈 Wróciłam do domu wkurzona, masakra jakaś... Napisałam do lekarza, że dzisiaj mi się nie udało zrobić i opisałam całą sytuację i niech on mi wskaże gdzie mam to zrobić, bo nie będę latać po mieście jak głupia, czekać w wielkich kolejkach, a potem będzie lipa, bo nie robią. Wspomniałam mu też, że @ powinna przyjść w niedzielę, a teraz dlugi weekend więc nie wiem co robić. Napisał, że najprawdopodobniej przyjdzie krwawienie, a jak nie to po dlugim weekendzie zrobić hcg całkowite i wskazał mi laboratorium 😂
A już w następnym odcinku: Czy pluto_nova dostanie okresu? Co będzie dalej z obcym w macicy? Zostańcie z Nami! 🤣
 
A ja dziś nie zrobiłam hcg całkowitego... Najpierw poszłam do labu do przychodni gdzie przyjmuje ten ginekolog czarodziej, co to mi w macicy kropkę wyczarował, a oni mi mówią, że beta hcg i hcg całkowite to to samo, więc zadzwoniłam do innego labu przy szpitalu czy robią hcg całkowite, dostałam odpowiedź, że robią, więc pojechałam. Godzinę stałam w kolejce, nareszcie weszłam i mówię co chcę. Babeczka wypełnia wszystko chce nabić badanie do zapłaty a tu lipa... Badanie widoczne na monitorze, cena widoczna alw nie można - czyli nie robią takiego badania 😂🙈 Wróciłam do domu wkurzona, masakra jakaś... Napisałam do lekarza, że dzisiaj mi się nie udało zrobić i opisałam całą sytuację i niech on mi wskaże gdzie mam to zrobić, bo nie będę latać po mieście jak głupia, czekać w wielkich kolejkach, a potem będzie lipa, bo nie robią. Wspomniałam mu też, że @ powinna przyjść w niedzielę, a teraz dlugi weekend więc nie wiem co robić. Napisał, że najprawdopodobniej przyjdzie krwawienie, a jak nie to po dlugim weekendzie zrobić hcg całkowite i wskazał mi laboratorium 😂
A już w następnym odcinku: Czy pluto_nova dostanie okresu? Co będzie dalej z obcym w macicy? Zostańcie z Nami! 🤣
I can't wait 🙊🥳
 
Dziewczyny, czy ktoś z was się zaszczepił przeciw covida? Mój jest zaczepiony a ja się boję.. Chodzą legendy że później stajesz bezpłodną🙈 Ja w to nie wierzę zabardzo ale kurde coś mnie trzyma i się narazie nie szczepie , ale w sumie to już się zastanawiam nad tym ..
 
Dziewczyny, czy ktoś z was się zaszczepił przeciw covida? Mój jest zaczepiony a ja się boję.. Chodzą legendy że później stajesz bezpłodną[emoji85] Ja w to nie wierzę zabardzo ale kurde coś mnie trzyma i się narazie nie szczepie , ale w sumie to już się zastanawiam nad tym ..

Ja jestem zaszczepiona [emoji2368] tak jak wiele dziewczyn, które już zdążyły niedawno urodzić lub jeszcze są w ciąży. Bzdurne te legendy.
 
Dziewczyny, czy ktoś z was się zaszczepił przeciw covida? Mój jest zaczepiony a ja się boję.. Chodzą legendy że później stajesz bezpłodną🙈 Ja w to nie wierzę zabardzo ale kurde coś mnie trzyma i się narazie nie szczepie , ale w sumie to już się zastanawiam nad tym ..
Nie ma na to żadnych badań 🤷🏽‍♀️ to tak samo jak legendy głoszą ze przejście covida wpływa zle na płodność.... poza tym stanowisko lekarzy jest jasne - lepiej szczepić niz zachorować na covid w ciąży 🤷🏽‍♀️
 
reklama
Wizyta 28 godzin po podaniu Pregnyl, pęcherzyk nie pęknął… wiec już szans brak.. chciałam coś na wywołanie okresu ale lekarz mówił ze trzeba czekać… pytanie ile? Czy ktoś był w podobnej sytuacji ?
 
Do góry