reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Mam tylko pytanie @aga.i.nieszka nie ma prawa głosu bo jest w ciąży :) a co z @Silence85 też w niej jest i pisze sobie na staraczkach. Więc sobie wybieracie, które dziewczyny w ciąży mogą się odzywać? :)
to jest inny wątek a tam jest inny wątek. My z @Silence85 jesteśmy od początku Jej ciąży na staraczkach II połow. Nie chodzi o to kto może a kto nie bo to nie jest klasa i pod tablicą się nie stoi. Tylko chodzi o informację ;)
 
reklama
Pewnie dlatego że mnie wspierają od początku 🤷‍♀️ jeszcze przed zajściem w ciążę i gdy miałam podejrzenie pozamacicznej. To u nich dostałam największe wsparcie, nie na czerwcowych. Teraz jestem na lipcowych i też mi dziewczyny dają wsparcie takie jak staraczki. Odzywam się rzadko. A w tym wątku nie miałam zamiaru się odzywać. Dopóki nie zobaczyłam co się dzieje.
I więcej nie będę tu się udzielać. Tylko na staraczkach z drugiej połowy 2020.bo tam dołączyłam w 9 lub 10 cyklu starań.
 
Ja polecam schować swoją dumę do kieszeni i po prostu pominąć post lub jak @HeraUnique proponowała, przenieść się na prywatną rozmowę. Widownia nie jest potrzebna (no chyba że ktoś jej potrzebuje). Ta kłótnia tak naprawdę nic nie wnosi do staraczek, a trzeba przebić się przez wszystkie posty, żeby doczytać do końca lub znaleźć odpowiedź na pytanie. Przydałaby się opcja jak na fb, że można kogoś zbanować lub wyrzucić, oczywiście po wcześniejszym przegłosowaniu, wtedy by nie było problemu 😉
Co do samego picia alkoholu ja miałam bardzo nieregularne cykle, niektóre nawet 50 dniowe. I co miałam sobie odmówić wszystkiego, czy testować co tydzień. Naprawdę nie dajmy się zwariować z tym wszystkim. Każda z nas się stara o ciążę. Jedne krócej, drugie dłużej, ale jestem pewna, że żadna celowo nie będzie piła wiedząc o ciąży. Ale nie rezygnujmy ze wszystkiego, jeśli nie mamy pewności czy się udało, bo te pierwsze tygodnie zarodek jest chroniony. Dla pewności każda może zapytać swojego lekarza prowadzącego i wtedy podjąć świadomą decyzję 😉
 
Dobra laski dajcie już spokój. Nie ma co się ciskać kto może a kto nie. Ja już nie zamierzam się udzielać. Życzę wszystkim szybkiego zajścia!
 
Mówcie co chcecie, dla mnie głupotą jest tworzenie wątku staraczek 2021 jak nie skończył się 2020. Przecież to nie ma sensu... Ciągle mamy 2020 i to w nim się staramy, nie ważne, kiedy kto cykl zaczyna czy kończy. Mamy 2020. Powinno być tak, że 1 stycznia wątek 2020 jest zamykany, tworzony nowy 2021 i wszyscy naturalnie tam przechodzą. I tyle. A teraz część tu, część tam, część na obu. Po co otwierać wątek 2021 jak rok 2020 się nie skończył.
 
Dowiedziałam się o chorobie w 1 ciąży. Dopiero będę się starać o 2 dziudzusia, ale już się martwię że będzie z tym problem. Wiem że nie ma się co martwić na zapas, ale to jest trochę silniejsze ode mnie. Jestem nowa na forum więc nie znam waszych historii. Szukam wsparcia żeby trochę wyluzować i podejść do tego z rozsądkiem.

Ja też zachorowałam przed pierwszą ciążą, zaszłam w dwie w 1 i 4 cs, także chyba samo zajście bezproblemowo. Utrzymanie i urodzenie to już rollercoaster, ale to nie wina akurat samej tarczycy, tylko szeregu chorób. Dlatego na Twoim miejscu nie byłabym się na zapas. Ja przed pierwszą jak się dowiedziałam o problemach z tarczyca panikowalam i nie potrzebnie. To jeszcze niczego nie przesądza. Trzeba myśleć pozytywnie, bo często nasze obawy i strach okazują się nie mieć pokrycia w rzeczywistości, a dobre nastawienie podnosi nas na duchu i pomaga jakoś przetrwać nawet trudności.
 
Mówcie co chcecie, dla mnie głupotą jest tworzenie wątku staraczek 2021 jak nie skończył się 2020. Przecież to nie ma sensu... Ciągle mamy 2020 i to w nim się staramy, nie ważne, kiedy kto cykl zaczyna czy kończy. Mamy 2020. Powinno być tak, że 1 stycznia wątek 2020 jest zamykany, tworzony nowy 2021 i wszyscy naturalnie tam przechodzą. I tyle. A teraz część tu, część tam, część na obu. Po co otwierać wątek 2021 jak rok 2020 się nie skończył.
Są dziewczyny które wiedzą że w tym roku już nie będą testować wiec z automatu są staraczkami na przyszły rok :-)
 
reklama
Mówcie co chcecie, dla mnie głupotą jest tworzenie wątku staraczek 2021 jak nie skończył się 2020. Przecież to nie ma sensu... Ciągle mamy 2020 i to w nim się staramy, nie ważne, kiedy kto cykl zaczyna czy kończy. Mamy 2020. Powinno być tak, że 1 stycznia wątek 2020 jest zamykany, tworzony nowy 2021 i wszyscy naturalnie tam przechodzą. I tyle. A teraz część tu, część tam, część na obu. Po co otwierać wątek 2021 jak rok 2020 się nie skończył.
Żeby zagrzać sobie dobrze miejsce 😁 niech sobie jest 😉 z początku wpisywały się dziewczyny które będą się starać w 2021 i już zaczynają o tym myśleć 😉
 
Do góry