L
Lebkuchen_mum
Gość
Dobrze, że czekają ale beta nie rośnie jakoś wolno u mojej znajomej na przykład przyrosty były po 20%, podejrzewano pozamaciczną bo tutaj faktycznie przyrosty koszmarne a teraz ma 3 letnią córkę z tym, że ma dość dużego naczyniaka na buźce i być może to właśnie był powód złego przyrostu bety. Ale u ciebie na prawdę nie jest dramatycznie. Trzymam kciuki. I oby krwawienie minęło.Będą mnie nim faszerowac do póki nie będzie co najmniej 1000. Lekarz wczoraj wspomniał, że zdarzają się krwawienia w dniu miesiączki (u mnie to nie jest typowe krwawienie @). Czuję się też ok. Mieli przypadki, że beta rosła wolno, nic nie było widać a za jakiś czas wszystko wróciło do normy. Mimo krwawienia i jw. Mówił lekarz, że nie chce podejmować decyzji w ciemno, kazali mi czekać. U mojej znajomej nie było nic widać do 9 tyg.