Ja bym sobie zaklepała termin przed owulacja lub w jej okolicy, nawet jeśli jest trochę odległy (nie na najblizszy cykl). Będzie czekać, jeśli się w międzyczasie uda to najwyżej nie będzie potrzeby, a jeśli się nie uda to będzie jak ulał. Niezależnie, w najbliższym cyklu zrobiłabym gdziekolwiek ten monitoring [emoji1] w ubiegłym cyklu w związku z pewnymi wątpliwościami poszłam po domniemanej owulacji do innego ginekologa, zweryfikowaliśmy pewne rzeczy ale poza tym nic już się nie dało działać. Miałam przyjść w następnym cyklu, wiec idę właśnie dziś [emoji16] z drugiej strony masz stymulację, nie wiem dlaczego obecny lekarz zaczął Cie stymulować, ale jeśli chcesz to kontynuować u tego wcześniejszego lekarza, to im szybciej pójdziesz, tym prędzej zacznie, jeśli będzie taka potrzeba. Ale nie wiem czy jakikolwiek lekarz zacząłby stymulację nie sprawdzając najpierw choć jednego cyklu, no chyba, ze już jesteś dobrze udokumentowana.