Od razu zaznaczam, że ja nie mam zamiaru się kłócić czy sprzeczać z żadną z was.
@Najra podejrzewa, że jest w ciąży. Pójdzie jutro do pracy i będzie przerzucać np 10kg cukru, mąki itp? Albo Pójdzie do kierownika i powie, że podejrzewa że jest w ciąży i nie będzie tego robić..... i co jej odpowie pracodawca? Można się domyślać. Jak sama powiedziała idzie do lekarza i betę ale po pracy.
Ja będąc na początku ciąży (nie wiedziałam jeszcze) pracowałam dorywczo. Na produkcji. Stanie po 8h i pakowanie kosmetyków. Może nie ciężka praca, ale potem się bałam czy sobie i dziecku nie zaszkodziłam w jakiś sposób. Jak tylko się dowiedziałam od razu zrezygnowałam. Czasami jak o tym pomyślę to wydaje mi się że lepiej że nie wiedziałam, niż gdybym wiedziała i miałabym dodatkowy stres w związku z tym. Żeby nie było niedomówień, to było zlecenie czy umowa o dzieło, dlatego i tak nic mi się nie należało