reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Hej, macie większe doświadczenie także chciałam was o coś zapytać.
Staramy się z mężem o drugie dziecko. To był nasz 2 cykl starań. Okres miałam dostać 15.09, rano zrobiłam test, bladziutka kreska. Odczekałam 2 dni, znowu bladzioch. W sobotę znowu test, kreska trochę mocniejsza ale też blada. Miałam jechać na betę, ale nie zdążyłam. Na spacerze z psem nagle poczułam straszny rozpierający ból (miesiączki mam bezbolesne). Wracam do domu, sporo krwi, wielkie dziwne skrzepy (nigdy tak nie mam), straszny ból podbrzusza, który minął po ok 2h po wzięciu tabletki. Ogólnie załamka..
Teraz właściwe pytanie: chcemy starać się dalej, czy możemy już zaraz czy trzeba odczekać? Chce tym razem spróbować z testami owu bo nawet nie wiem kiedy mogę mieć owulację.. no i nie wiem kiedy krwawienie ustanie. Po jakim czasie od ustania krwawienia można już zacząć robić testy owu?
Przykro mi…;(
Hej. Chciałam dodać otuchy. O drugiego malucha staramy się równy rok. Jedna biochemiczna za nami, ja mam niche po CC, wiec tez nie najlepiej, mąż słabą morfologię nasienia (2% prawidłowych plemników). Wzięliśmy się za treningi, ograniczony do min alkohol i cukier, ovarin, Duphason, extrasperm, l-karnityna i ponoć dobry dla mężczyzn No 1 Libido Him. I tak za 2 dni ma być okres, a tu czuje po brzuchu, że się nie zbliża. Test pokazał po południu takiego oto bladziocha. Nadzieję mam, ale nie skaczemy z radości, podchodzę bardzo racjonalnie i z dystansem, aby niepotrzebnie się nie zawieść, Wam tez tego życzę, każda która tu jest, zagląda, powinna mieć nadzieje i spokojną głowę. Każdej z nas kiedyś się uda!
Wcale nie taki blady ten bladzioch:)
Trzymam kciuki żeby było wszystko ok :)

U mnie tez @ się rozkręciła…
Ale ja narazie odpuszczam…w następnym cyklu powtórzę hormony…
Może jak wyluzuje to coś w końcu zaskoczy..:)
 
reklama
Cześć dziewczyny, miłego poniedziałku 😗

Mi kilka osób w tym gin podczas starań poleciło ovarin.
Biorę go odkąd wróciłam do mnie domu po łyżeczkowaniu. Czy pomoże nie wiem, na pewno nie zaszkodzi.
Do tego wszystkiego biorę glukophage w związku ze zbyt wysoką insuliną, jak kiedyś pisałam jak zaczęłam go brać w 7 cs to w 8cd udało się.

@ przyszła w sobotę, więc jeszcze kilka dni i będziemy próbować, a może teraz los się do nas uśmiechnie.
Dodatkowo ta @ jestem taka "normalna" te po zabiegu rozpoczynały się brązowym plamieniem, trwało to dzień- dwa i dopiero normalny okres, a ten zaczął się od "czystego" krwawienia, więc może ten cykl zaowocuje sukcesem. Tym razem testy ciążowy mam już w domu zamawiam przez internet do apteki bo było taniej.

Dziewczyny, trzymam mocno zaciśnięte kciuki za nas wszystkie.
 
Cześć dziewczyny, miłego poniedziałku 😗

Mi kilka osób w tym gin podczas starań poleciło ovarin.
Biorę go odkąd wróciłam do mnie domu po łyżeczkowaniu. Czy pomoże nie wiem, na pewno nie zaszkodzi.
Do tego wszystkiego biorę glukophage w związku ze zbyt wysoką insuliną, jak kiedyś pisałam jak zaczęłam go brać w 7 cs to w 8cd udało się.

@ przyszła w sobotę, więc jeszcze kilka dni i będziemy próbować, a może teraz los się do nas uśmiechnie.
Dodatkowo ta @ jestem taka "normalna" te po zabiegu rozpoczynały się brązowym plamieniem, trwało to dzień- dwa i dopiero normalny okres, a ten zaczął się od "czystego" krwawienia, więc może ten cykl zaowocuje sukcesem. Tym razem testy ciążowy mam już w domu zamawiam przez internet do apteki bo było taniej.

Dziewczyny, trzymam mocno zaciśnięte kciuki za nas wszystkie.

Mi na owulacje polecono Inofem. Ponoć działa cuda 😉 mam zakupione w domu, ale jeszcze nie brałam bo czekam na wyniki hormonów. Muszę zrobić jeszcze dodatkowo 3 inne badania, więc jak będę miała komplet to będę pić 😁 zobaczymy czy coś pomoże.
 
Hej, takie mam dziwne pytanie... Czy ktoras ma tak w okolicach dni plodnych; podczas stosunku jest taki brzydki zapach jakby ryby!! Nie mam infekcji swędzącej ani nic tylko ta ryba...
 
Czesc dziewczyny rzadko sie.udzielam jestem w trakcie diagnostyki i rzadko tu zaglądam aby sobie psychiki nie pogarszać, mam wyniki badan na trombofilie. Kto pomoze interpretować?
 

Załączniki

  • Screenshot_20210920-112115_Drive.jpg
    Screenshot_20210920-112115_Drive.jpg
    49,6 KB · Wyświetleń: 101
Czesc dziewczyny rzadko sie.udzielam jestem w trakcie diagnostyki i rzadko tu zaglądam aby sobie psychiki nie pogarszać, mam wyniki badan na trombofilie. Kto pomoze interpretować?
Może to być przyczyna Twoich poronień. Czynnik V r2 zwiększa ryzyko zakrzepicy. Pai-1 w homozygocie również, wpływa tez na zagnieżdżanie zarodka.
Na mthfr bierz foliany.
Na początek lekarz przepisze acard na noc, a heparynę od pozytywnego testu lub owulacji (to już zależy od lekarza).
 
Może to być przyczyna Twoich poronień. Czynnik V r2 zwiększa ryzyko zakrzepicy. Pai-1 w homozygocie również, wpływa tez na zagnieżdżanie zarodka.
Na mthfr bierz foliany.
Na początek lekarz przepisze acard na noc, a heparynę od pozytywnego testu lub owulacji (to już zależy od lekarza).
Rozumiem dziekuje. Bralam wlasnie folian zamiast kwasu. A myslisz ze moge z takim wynikiem umowic sie do ginekologa czy hematolog najpierw mnie czeka ?
 
Jeśli masz ginekologa, który specjalizuje się w niepłodności i poronieniach, to na pewno wizyta u niego wystarczy, bo będzie wiedział co z tum dalej zrobić.
 
reklama
Hej, takie mam dziwne pytanie... Czy ktoras ma tak w okolicach dni plodnych; podczas stosunku jest taki brzydki zapach jakby ryby!! Nie mam infekcji swędzącej ani nic tylko ta ryba...

Nie musisz mieć innych objawów [emoji2368] ja miałam infekcje zupełnie bezobjawowa wykryta czystym przypadkiem. Zbadalabym to [emoji6]
 
Do góry