reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

A u mnie dziś mnóstwo śluzu [emoji87] Jajnik co jakiś czas kłuje, testy owu ciemnieją, więc umówiłam się na jutro na monitoring. Miałam mieć pierwszą wizytę za 3 dni, ale boję się, że wtedy będzie już po ptakach. Trzymajcie kciuki za ładne endometrium i pęcherzyk [emoji1696]
Po dobrych wynikach z krwi (moich) oraz nasienia (męża [emoji3]) jestem pozytywnie nastawiona i wierzę, że kiedyś przecież w końcu się uda!

Czekam na dobre wieści od was [emoji3059]
 
reklama
Dzięki.😘 A jakich testów teraz używasz? Ja kiedyś miałam Pinki z czułością 10 - nigdy nie pokazywały drugiej kreski, a tez czytałam różne opinie.. I zamówiłam Testeo. Są w ogóle jakieś pewniaki?
Ja używam NordTest i nigdy nie pokazały mi jak dotad fabrycznej kreski 🙂 jedyna sytuacja kiedy był cień cienia to była wczesna ciąża (tego dnia beta była 30)
 
Cześć Dziewczyny! Jestem tutaj nowa. W listopadzie 2020 stwierdziłam co ma być to będzie - to chyba ten czas, i dokładnie w tym samym czasie dotad regularne miesiączki, nagle się „rozjechały”, organizm zaczął szaleć… nie wiem czy to moja głowa czy czysty przypadek… ostatnio ginekolog powiedziała mi, ze nie widzi żadnego pęcherzyka, owu w tym miesiącu nie ma i nikłe szanse ze będzie. Biorę duphaston 2 miesiące na regulacje. Zobaczymy! Już naprawdę chce [emoji64]
Wiele z nas miało/ma podobnie, że jak tylko zaczęły się starania, to cykl magicznie się rozjechał. Moim zdaniem to psychika tak działa.

Witaj, opowiedz coś więcej o sobie [emoji846] ile masz lat? Masz jakiś plan na kolejne cykle?
 
Cześć dziewczyny ! Tez jestem tu nowa , w marcu miałam poronienie w 12 tygodniu, miesiąc temu biochemiczna . Wyniki wszystkie dobre - lekarz dał zielone światło no i działamy 12 go powinnam mieć owulacje , zobaczymy co z tego wyjdzie :) . Jest któraś w podobnym cyklu ?
 
Cześć dziewczyny ! Tez jestem tu nowa , w marcu miałam poronienie w 12 tygodniu, miesiąc temu biochemiczna . Wyniki wszystkie dobre - lekarz dał zielone światło no i działamy 12 go powinnam mieć owulacje , zobaczymy co z tego wyjdzie :) . Jest któraś w podobnym cyklu ?
Hej [emoji846] ja jestem w podobnym momencie cyklu, też spodziewam się owu w okolicach 12tego. To mój 7cs. Jak długo się już staracie?
 
reklama
Hej [emoji846] ja jestem w podobnym momencie cyklu, też spodziewam się owu w okolicach 12tego. To mój 7cs. Jak długo się już staracie?
Wiesz co , pierwsza ciaza która obumarła w 12 tygodniu to praktycznie za pierwszym razem , później w marcu poronienie i musieliśmy trochę odczekać wiec zaczęliśmy znów w czerwcu i znów za pierwszym razem to wyszła biochemiczna .. poroniona to wyszło ze była to triploidia ponoć choroba przypadkowa, no a przy biochemicznej zrobiłam badania które mi gin kazał zrobić i wszystkie wyszły dobrze wiec teraz znów w sierpniu pierwsza próba :) . To będziemy razem testować :)
 
Do góry