Dziewczyny czy któraś z Was choruje na RZS i bierze lub brała steryd Metypred?
Jestem antylekowiec poziom hard [emoji85] nawet przeciwbólowe biore w ostateczności.
Reumatolog przepisała mi steryd kilka miesięcy temu, pani doktor wiedziała o staraniach o dziecko i wie też że ja leki biore w ostateczności bo już na tyle mnie zna [emoji16][emoji85] mówiła że Metypred nie szkodzi na starania, ewentualnie jak się boję to moge brać przez pierwsze 2 tygodnie cyklu, później na kolejne 2 odstawiać, moja decyzja.
Zostałam doprowadzona do ostateczności i od kilku dni biorę dawkę podtrzymująca 2 mg. Jest to nasz 8 cykl starań i wczoraj czytając więcej o leku, wyczytałam że podobno pomaga w zagniezdzeniu zarodka i nawet w leczeniu niepłodności czasem Metypred jest stosowany [emoji2955]
Macie jakieś doświadczenia z tym lekiem? Faktycznie jest stosowany przy leczeniu niepłodności i pomaga? I czy faktycznie ginekolodzy nie obawiają sie o stosowanie w pierwszych tygodniach? Na dniach mam miec owulacje i teraz sie zastanawiam czy faktycznie odstawiać po owu...
Może któraś choruje na RZS i jest w stanie coś więcej powiedzieć o staraniach i ciąży przy tym paskudnym chorobsku?
Mam juz 6 letniego syna ale z pierwszą ciążą poszło gładko a na rzs choruje od 2 lat.