Hej staraczki
Ostatnio jak czytam te wiadomości, że nasz rząd chcąc zwiększyć dzietność tylko ładuje kasę w rodziny które JUŻ DZIECI MAJĄ, przykład 500 plus, bony na wakacje czy to:
Ponad 400 tys. dzieci ma zostaÄ objÄtych w przyszÅym roku programem Rodzinny KapitaÅ OpiekuÅczy. Rodzicom w ramach tego programu bÄdzie przysÅugiwaÄ Åwiadczenie w wysokoÅci do 12 tys. zÅ.
www.money.pl
To tak sobie myślę, że oni chyba nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele par ma problem z poczęciem. I ładują kasę w tych co dzieci już posiadają, zamiast pomóc parom które ich bardzo chcą a nie mogą...
Większość badań w kierunku niepłodności nie jest na NFZ, za wszystko bulimy kupę kasy :/
Więc może by tak ich trochę uświadomić?... Wiecie, kropla drąży skałę
Na przykład napisać mejla do posłów, może tej Marleny Maciąg?
Znalazłam jej adres:
Marlena.Malag@sejm.pl
Coś o tym że bardzo wiele par ma teraz problem z niepłodnoscią i dzietność by się zwiększyła, gdyby przeznaczyć więcej środków na walkę z nią. Jakby dostała z 10 takich maili, to może coś by z tego było [emoji849] [emoji846]