I ja chcę kiedyś wychować dziecko... To jest hit.
Rano, dumna wrzucałam wam zdjęcie mojego pierwszego testu owulacyjnego. Jedna was wyprowadziła mnie z błędu, że tych testów nie robi się z porannego moczu, a z popołudniowego. Dobra. Zrobiłam. Położyłam na umywalkę. Kichnęłam. Test wpadł do umywalki i się zamoczył
![Face with tears of joy :joy: 😂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f602.png)
no trzeciego dzisiaj robić nie będę
![Face with tears of joy :joy: 😂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f602.png)
A żeby tego było mało, wczoraj zaczęłam badać temperaturę. Oczywiście rano zapomniałam i zmierzyłam dopiero po stosunku, bo jakoś tak nam się rano zachciało. No i teraz mam różnice w wyniku 1 stopnia Celsjusza. No w uj miarodajne
![Woman shrugging: medium-light skin tone :woman_shrugging_tone2: 🤷🏼♀️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f937-1f3fc-2640.png)
trzymajcie mnie