Staraczki 2021

[coca]

Zazu nie zgodze sie w mojej pierwszej ciąży robiłam test ciazowy jakoś 9-8 dni przed okresem i mialam pozytywny ale jaki to byl dpo nie wiem ...

Nie wiesz kiedy miałaś owu, to nie wiesz ile byłaś przed okresem [emoji6] a zapewne miałaś ja po prostu wcześniej, stad zamiast być np. 5dpo byłaś 10dpo i miało prawo już coś wyjść, jeśli odpowiednio wcześniej doszło do zagnieżdżenia.

Ten temat wraca tu jak bumerang. Nie da się oszukać biologii. Nie da się zajść w ciąże przed owulacja. Nie da się mieć pozytywnego testu ciążowego 2dpo. Jeśli nie ma pewności kiedy doszło do owulacji i test Ci wyszedł wyjątkowo szybko w odniesieniu do planowanego terminu miesiączki licząc tylko długość cyklu, to musiałaś mieć owulacje kilka dni wcześniej i może dodatkowo wczesne zagnieżdżenie. Bo do zagnieżdżenia może dojść w 6dpo, ale może tez dojść 12dpo. W tym pierwszym przypadku test może wyjść pozytywny w 8dpo, w tym drugim dopiero koło 14dpo. Nie dojdzie do zagnieżdżenia 2dpo, biologicznie jest to niemożliwe, podróż jajka trwa dłużej i żadne nie ma magicznych mocy teleportacji w jednej sekundzie z jajowodu do macicy plus czas na samo zagnieżdżenie i wytworzenie się odpowiedniego stężenia hcg, które będzie wykrywalne w moczu.

Przy mojej fazie lutealnej 11 dniowej jakbym powiedziała, ze mi test wyszedł 2 tygodnie przed miesiączka (potencjalnie możliwa sytuacja) to by oznaczało, ze owulacja była duuuuuuuzo szybciej, pod koniec okresu i w rzeczywistości gdyby ciąży nie było okres byłby po prostu wcześniej. Nie oznaczałoby to, ze niektóre testy są magiczne i są w stanie wykryć ciąże zanim jeszcze do niej dojdzie. Tak się nie da.

 

[Gwiazdka94]

Nie wiesz kiedy miałaś owu, to nie wiesz ile byłaś przed okresem [emoji6] a zapewne miałaś ja po prostu wcześniej, stad zamiast być np. 5dpo byłaś 10dpo i miało prawo już coś wyjść, jeśli odpowiednio wcześniej doszło do zagnieżdżenia.

Ten temat wraca tu jak bumerang. Nie da się oszukać biologii. Nie da się zajść w ciąże przed owulacja. Nie da się mieć pozytywnego testu ciążowego 2dpo. Jeśli nie ma pewności kiedy doszło do owulacji i test Ci wyszedł wyjątkowo szybko w odniesieniu do planowanego terminu miesiączki licząc tylko długość cyklu, to musiałaś mieć owulacje kilka dni wcześniej i może dodatkowo wczesne zagnieżdżenie. Bo do zagnieżdżenia może dojść w 6dpo, ale może tez dojść 12dpo. W tym pierwszym przypadku test może wyjść pozytywny w 8dpo, w tym drugim dopiero koło 14dpo. Nie dojdzie do zagnieżdżenia 2dpo, biologicznie jest to niemożliwe, podróż jajka trwa dłużej i żadne nie ma magicznych mocy teleportacji w jednej sekundzie z jajowodu do macicy plus czas na samo zagnieżdżenie i wytworzenie się odpowiedniego stężenia hcg, które będzie wykrywalne w moczu.

Przy mojej fazie lutealnej 11 dniowej jakbym powiedziała, ze mi test wyszedł 2 tygodnie przed miesiączka (potencjalnie możliwa sytuacja) to by oznaczało, ze owulacja była duuuuuuuzo szybciej, pod koniec okresu i w rzeczywistości gdyby ciąży nie było okres byłby po prostu wcześniej. Nie oznaczałoby to, ze niektóre testy są magiczne i są w stanie wykryć ciąże zanim jeszcze do niej dojdzie. Tak się nie da.

Polać jej, dobrze prawi! @coca proponuje zapisac gdzies te wiadomosc I wklejac kiedy temat wraca. Albo dac sobie spokoj, bo wiele dziewczyn I tak bedzie sie upierac, ze mialy pozytyw 2 dni po seksie [emoji854]

 

[Mimi91]

 

[Sonka123]

Hej dziewczyny! Tak się cieszę, że już weekend Rano obudził mnie dość spory bol podbrzusza, czuje jajniki, kłucie, aż tak, że ciężko chodzić, no i bolą piersi, ale dziwi mnie to, że zastrzyk Ovitrelle podałam sobie w środę o 19:20, a dzis dopiero coś czuję, jest to możliwe żeby dzisiaj była owulacja przy takich bólach, a jednocześnie po upływie 60 h od zastrzyku (tak, obliczyłam to )?
Tak analizuje wcześniejsze cykle i nie kojarzę, takiego bólu

 

[Anasta07]

Dzień dobry dziewczyny, ja się witam w 1dc, planowo jak w zegarku W tym cyklu idę zbadać hormony, może mż uda się namówić na badanie nasienia, niby mówił że pewnie, możemy się przebadać, ale mam ciut obawy że jak przyjdzie co do czego to będą większe opory Obym się myliła.
Czy te podstawowe hormony w 3-5dc należy badać rano, czy jak nie mam możliwości to popołudniu też będą miarodajne?

 

[lady_in_blue]

Dzień dobry dziewczyny, ja się witam w 1dc, planowo jak w zegarku W tym cyklu idę zbadać hormony, może mż uda się namówić na badanie nasienia, niby mówił że pewnie, możemy się przebadać, ale mam ciut obawy że jak przyjdzie co do czego to będą większe opory Obym się myliła.
Czy te podstawowe hormony w 3-5dc należy badać rano, czy jak nie mam możliwości to popołudniu też będą miarodajne?

Prolaktynę na pewno będą się rano na czczo więc raczej musisz rano.

Na badanie nasienia zwykle trzeba się umówić. Mój mąż jak się zebrał w sobie to okazało się, że najbliższy wolny termin jest za 3 tygodnie . Tak tylko daje znać, bo tam gdzie mieszkasz też tak może być.

 

[Kropka.88]

Hej dziewczyny! Tak się cieszę, że już weekend Rano obudził mnie dość spory bol podbrzusza, czuje jajniki, kłucie, aż tak, że ciężko chodzić, no i bolą piersi, ale dziwi mnie to, że zastrzyk Ovitrelle podałam sobie w środę o 19:20, a dzis dopiero coś czuję, jest to możliwe żeby dzisiaj była owulacja przy takich bólach, a jednocześnie po upływie 60 h od zastrzyku (tak, obliczyłam to )?
Tak analizuje wcześniejsze cykle i nie kojarzę, takiego bólu

Jesli zastrzyk robilas w srode to owu byla najpewniej w czwartek owu po zastrzyku następuje miedzy 24-36h . Rozumiem ze nie mialam jej potwierdzonej na usg?

 

[coca]

Dzień dobry dziewczyny, ja się witam w 1dc, planowo jak w zegarku [emoji109] W tym cyklu idę zbadać hormony, może mż uda się namówić na badanie nasienia, niby mówił że pewnie, możemy się przebadać, ale mam ciut obawy że jak przyjdzie co do czego to będą większe opory [emoji849] Obym się myliła.
Czy te podstawowe hormony w 3-5dc należy badać rano, czy jak nie mam możliwości to popołudniu też będą miarodajne?

Nie martw się na zapas. Miałam podobna sytuacje, niby mówił, ze nie na problemu, ale bałam się, ze to takie puste słowa. I bez problemu poszedł [emoji16] u Ciebie napewno będzie tak samo! [emoji1696]

 

[Passtelova]

Dzień dobry dziewczyny, ja się witam w 1dc, planowo jak w zegarku W tym cyklu idę zbadać hormony, może mż uda się namówić na badanie nasienia, niby mówił że pewnie, możemy się przebadać, ale mam ciut obawy że jak przyjdzie co do czego to będą większe opory Obym się myliła.
Czy te podstawowe hormony w 3-5dc należy badać rano, czy jak nie mam możliwości to popołudniu też będą miarodajne?

Powiedz mu, że u niego to tylko jedno badanie, a my mamy cały szereg badań, kłuć milion, USG, drożności, więc niech się nie wykręca.

 

[Anasta07]

Prolaktynę na pewno będą się rano na czczo więc raczej musisz rano.

Na badanie nasienia zwykle trzeba się umówić. Mój mąż jak się zebrał w sobie to okazało się, że najbliższy wolny termin jest za 3 tygodnie . Tak tylko daje znać, bo tam gdzie mieszkasz też tak może być.

Wiem że trzeba się zapisać, ale nie wiedziałam że tak odległe terminy Dzięki za uprzedzenie!

Nie martw się na zapas. Miałam podobna sytuacje, niby mówił, ze nie na problemu, ale bałam się, ze to takie puste słowa. I bez problemu poszedł [emoji16] u Ciebie napewno będzie tak samo! [emoji1696]

Powiedz mu, że u niego to tylko jedno badanie, a my mamy cały szereg badań, kłuć milion, USG, drożności, więc niech się nie wykręca.

Dzięki za wsparcie! Tak myślę i podejrzewam że jednak się zgodzi, z małym oporem pod względem kubeczka Ale on pragnie dziecka dłużej niż ja więc myślę że zrobi wszystko co trzeba byśmy się zbliżyli do celu Ja 2 ostatnie cykle odpuściłam psychicznie i bez testów owu. Miałam trochę nadzieję na ten cykl i spontan więc tak ciu ciut przykro, do tego hormony szaleją, ale chyba nie tędy droga i teraz nastawiam się na działanie Najbliższa owu prognozowana w urodziny, a ewentualne testowanie w rocznicę ślubu, będzie działaaaane, byłoby pięknie!