BalbinaKwiat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2019
- Postów
- 3 970
Mój lekarz powiedział nam płeć chyba już w 12 tygodniu i to z pewnością, co do imienia to najbliżsi wiedzieli, ale sama nie byłam pewna czy po porodzie nie zmienię zdania [emoji23][emoji23] co do rodzenia to nawet nie wiem czy mąż komuś mówił, bo rodziłam w czasach korony i chłop odstawił mnie tylko pod drzwi szpitala i pojechał do domu.[emoji6] Także nawet nie wiem co on w tym czasie robił, osobiście nie miałam ochoty na informowanie kogokolwiek nawet po porodzie bo byłam wykończona [emoji85] hemoglobina spadła mi do 7. Poród to masakra, tego boje się najbardziej. Jestem cieniasem [emoji23][emoji23]
My się dowiedzieliśmy w 18tyg, ale jeszcze moglo cos urosnąć i dopiero kilka tygodni później przyjęliśmy do wiadomości [emoji1] ale i tak nikomu nie mówiliśmy płci, imienia i że właśnie rodze [emoji28] mąż napisał do rodzinki jak już było po wszystkim